Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Witold Chwastyniak: Wiem, na jakim etapie jesteśmy

Witold Chwastyniak: Wiem, na jakim etapie jesteśmy

fot. 1liga.pls.pl

Siatkarze Avii Świdnik mają za sobą kolejny turniej. Tym razem żółto-niebiescy pojechali do Siedlec. Świdniczanie zagrali tam dwa spotkania. W obu nie udało się wygrać choćby seta.

Jak mówi trener Witold Chwastyniak, nie to same wyniki są w tych spotkaniach najważniejsze. – Turniej w Siedlcach, patrząc na suchy wynik mógłby się wydawać niepotrzebny, a było zupełnie inaczej. Skupiliśmy się na ograniu i zgraniu Łukasza Walawendera. Brak tego zgrania był widoczny. Poniosły go też troszkę emocje. Dlatego ten pierwszy mecz z Lechią przegraliśmy do zera. Mniej więcej do 15 punktu graliśmy równo, ale jeszcze uciekają nam końcówki. To samo było z BAS-em, gdzie w pierwszym secie prowadziliśmy nawet 14:9. Dopadli nam Marcina Kurka, ale nie chciałem i nie miałem powodów, by go zdejmować. Chłopaki muszą się nauczyć grać z tym, przełamywać się i bronić. W lidze będzie dużo trudniej, tam rywal będzie chciał wykorzystać każdą naszą słabość. Po to są sparingi, żeby przeanalizować różne warianty. 

– W Siedlcach graliśmy jedną szóstką w piątek, a drugą w sobotę, praktycznie bez zmian. Chciałem zobaczyć jak chłopaki wyglądają w pełnym wymiarze. Wiele im jeszcze brakuje, ale myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Turniej w Tomaszowie powinien wyglądać już dużo lepiej, a tak jak wspominałem już wcześniej, Memoriał w Świdniku pokaże jak wyglądamy na chwilę przed ligą i wówczas dopiero będzie można realnie ocenić nasza formę – dodaje trener, podkreślając konieczność zgrania zespołu przed ligą.

Ponadto zaznacza, że mimo że zespoły zaczęły przygotowania do sezonu w podobnym czasie, drużyny prezentują odmienną formę i skupiają się na innych elementach na treningu. – Absolutnie nie zgadzam się z takimi opiniami, że każdy pierwszoligowiec jest na tym samym etapie przygotowań. Jedni zaczęli wcześniej, inni później, każdy ma inny cykl. Są tacy, co schodzą już z obciążeń, są też tacy, którzy jeszcze w nich są. Każdy trener ma swój pomysł na to i sprawdzony sposób. Ja nie będę oczywiście krytykował innych trenerów, skupiam na tym, co ja robię.

Trener beniaminka jest przekonany, że drużyna będzie gotowa do startu rozgrywek i w odpowiedniej formie. – Wiem na jakim etapie jesteśmy my, jak zawodnicy powinni w tej chwili wyglądać i to mi się wszystko potwierdza. Tej świeżości jeszcze nie mamy. Niektórzy już to mają, ale kompletnie się tym nie przejmuję, bo ta świeżość ma przyjść na ligę, a nie na turnieje. Chłopaki się trochę denerwują, że nie mają jeszcze dynamiki, ale spokojnie, jeszcze na to nie pora. Do ligi zostały trzy tygodnie i to jest nasz cel, a nie sparingowe turnieje – podsumowuje Chwastyniak.

Wyniki meczów w Siedlcach:

Lechia Tomaszów Maz. – MKS Avia Świdnik 3:0
(25:21, 25:18, 25:14)

BAS Białystok – MKS Avia Świdnik 3:0
(25:21 25:23 25:18)

W najbliższy weekend zespół czeka wyjazd na turniej do Tomaszowa Mazowieckiego.

Plan turnieju:

4.09.2020 (piątek)

17:00 – KS Lechia Tomaszów Maz. vs BAS Białystok
19:00 – KPS Siedlce vs MKS Avia Świdnik

5.09.2020 (sobota)

12:00 – Mecz o III miejsce
14:00 – Mecz o I miejsce

źródło: avia-swidnik.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-09-03

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved