Opolanki przygotowują się do starcia z drugoligowcem w ramach rozgrywek Pucharu Polski. – Trenujemy, mamy plan, ale przygotujemy się normalnie, jak zawsze. Mamy trochę mniej informacji, bo jest to zespół z trochę mniej znanymi zawodniczkami, niż siatkarki z TAURON Ligi, ale podstawowe, najlepsze zawodniczki to są te, które grają też w pierwszej Legionovii, więc znamy przynajmniej te trzy-cztery i wiemy, że są bardzo mocne, młode, które za chwile będą też grały w TAURON Lidze. To są dziewczyny, które chcą się pokazać przeciwko nam z jak najlepszej strony – stwierdził trener Nicola Vettori.
W najbliższą sobotę zamiast meczów ligowych niektóre z kobiecych zespołów zagrają swoje mecze w Pucharze Polski. UNI Opole zmierzy się z LTS Legionovią Legionowo. – Przygotujemy się. Jesteśmy po ciężkim tie-breaku, więc trochę zmęczenie, ale chcemy awansować w Pucharze Polski, więc będziemy się starać wrócić do siebie jak najszybciej i grać przeciwko Legionovii – powiedział Nicola Vettori. – Naszym celem jest wygrana, żeby awansować. Będziemy robić wszystko, żeby awansować. Nie ma na razie decyzji o składzie. Trenujemy, mamy plan, ale przygotujemy się normalnie, jak zawsze. Mamy trochę mniej informacji, bo jest to zespół z trochę mniej znanymi zawodniczkami, niż siatkarki z TAURON Ligi, ale podstawowe, najlepsze zawodniczki to są te, które grają też w pierwszej Legionovii, więc znamy przynajmniej te trzy-cztery i wiemy, że są bardzo mocne, młode, które za chwile będą też grały w TAURON Lidze. To są dziewczyny, które chcą się pokazać przeciwko nam z jak najlepszej strony – dodał trener UNI Opole.
LTS Legionovia to jedyny drugoligowy zespół w stawce. Aby dostać się do 1/8 finału w rundach wstępnych pokonał Libero VIP Aleksandrów Łódzki i GKS Wieżyca 2011 Stężyca. – Jeżeli chodzi o juniorską drużynę Legionovii, która hitem dostała się do tej rundy Pucharu Polski, to na pewno będzie delikatnie wzmocniona na ten mecz. Część zawodniczek, która tyle nie gra co pierwszoszóstkowe zawodniczki z pierwszej drużyny Legionovii prawdopodobnie wystąpią w meczu z nami. Będzie to między innymi środkowa Stefanik czy druga rozgrywająca Dąbrowska. Prawdopodobnie drużyna będzie troszeczkę zmodyfikowana niż ta, która normalnie występuje w drugiej lidze, która na pewno będzie chciała udowodnić, że nieprzypadkowo tu się znajduje i będzie walczyć o każdą piłkę do końca – stwierdził Dominik Fabianowicz, statystyk opolanek.
Chociaż na papierze zdecydowanym faworytem będą opolanki, nie lekceważą przeciwniczek. – Przygotowujemy się jak do każdego meczu. Miałyśmy trening, będziemy oglądać video przed meczem z Legionovią. Mamy mało czasu na przygotowania, ponieważ grałyśmy dwa dni temu, ale wiem, że mają młody, silny zespół. To nie będzie łatwy mecz, ale przygotujemy się bardzo dobrze – zapewniła Vivian Pellegrino.
Dotychczas rozegrano dwa mecze tej fazy rozgrywek. Asotra Płomień Sosnowiec przegrał z IŁ Capital Legionovią Legionowo 1:3, a LOS Nowy Dwór Mazowiecki pokonał Energę MKS Kalisz 3:2. – Mecze pucharowe rządzą się swoimi prawami i nie raz była taka sytuacja, że zespoły z niższych lig pokazywały, że mogą wygrywać z zespołami z TARUON Ligi. Na pewno będą walczyć, będą chciały ugrać seta, dwa a może nawet i trzy – powiedziała Weronika Wołodko. – Każde spotkanie jest ważne, wiemy, że dziewczyny nie położą się na parkiecie. Na pewno będą bardzo walczyć i będą chciały wygrać – dodała siatkarka.
źródło: opr. własne, UNI Opole - YouTube
