Trudno po kilkunastu dniach przygotowań wyrokować jaki to będzie sezon. Tym bardziej, że sytuacja związana z koronawirusem wprowadza tu dodatkowy element niepewności. – Zespół oparty na doświadczonych zawodnikach to wielka wartość – powiedział Szymon Szlendak, drugi trener ZAKSY Strzelce Opolskie.
Niezależnie od tego, jak będzie wyglądał start rozgrywek i czy świat sportu zostanie objęty dodatkowymi obostrzeniami, w klubach trwają przygotowania do zbliżającego się sezonu. Nie inaczej jest w ZAKSIE Strzelce Opolskie. – Wychodzimy z założenia, że niezależnie od tego jak rozwinie się sytuacja epidemiczna w naszym kraju, do sezonu trzeba być przygotowanym jak najlepiej – mówi Szymon Szlendak, drugi trener zaplecza mistrza Polski. – Chcemy robić swoje i czekać na rozwój sytuacji. Opieramy swą drużynę na doświadczonych, zgranych ze sobą zawodnikach, a to wielka wartość. Pozwala nam to spokojnie przygotowywać się do gry – mówi Szlendak.
Siatkarze, na których ZAKSA opiera ponownie swą grę w tym sezonie to Grzegorz Wójtowicz, Krzysztof Zapłacki, Damian Pilichowski oraz Filip Grygiel oraz dwóch środkowych: Maciej Wóz i Markus Kosian. – Zmienił się za to rozgrywający. W tym sezonie dołącza do nas Michał Szczechowicz – dodaje Szymon Szlendak. – Michał bardzo wyróżniał się w II lidze. Gra w naszych barwach będzie dla niego ogromną szansą. Dla nas zmiana na tak ważnej pozycji również oznacza inną reżyserię gry, tym bardziej, że do Michała dołącza tu Maksymilian Skowronek. Maks jest już znany naszym kibicom. W tym czasie także rozwinął się sportowo – mówi drugi trener. ZAKSA pokłada też nadzieję w młodych siatkarzach, którzy dopiero dołączyli do drużyny.
Ten sezon będzie różnił się od dotychczasowych pod jeszcze jednym względem. – W lidze przybyło drużyn, w tym także tych z północnej części Polski – mówi Szymon Szlendak, który pełni też funkcję kierownika drużyny. – Czeka nas sporo wyjazdów, w tym kilka dalekich, do miast położonych ponad 500 km. Oprócz tego, że będzie więcej jeżdżenia, zmieni się też na pewno rozkład sił w lidze. Pierwsze trzy, cztery kluby będą tu miały sportowo najwięcej do powiedzenia. Natomiast jak ułoży się reszta tabeli, dziś bardzo trudno powiedzieć. Czeka nas też tylko jeden pojedynek derbowy. Po awansie Stali Nysa, spotkamy się w nim już tylko z Mickiewczem Kluczbork, który też wymienił trochę „szatni” – wylicza Szymon Szlendak.
Pierwszy test dla ZAKSY Strzelce Opolskie odbędzie się 2 września. W pierwszym sparingu zespół spotka się z Norwidem Częstochowa. Spotkanie zostanie rozegrane w hali przy ul. Kozielskiej.
źródło: tauron1liga.pl