Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Seria Mickiewicza trwa, Gwardia pokonana

I liga M: Seria Mickiewicza trwa, Gwardia pokonana

fot. Bianka Sawoniuk

Mickiewicz Kluczbork wygrał czwarte spotkanie z rzędu. W ramach 6. kolejki I ligi mężczyzn kluczborczanie pokonali Gwardię Wrocław 3:1. Dla podopiecznych trenera Łysiaka było to pierwsze zwycięstwo we Wrocławiu. Nagrodę MVP odebrał Artur Pasiński.

Początek spotkania był wyrównany, choć niepozbawiony błędów. Po asie Mateusza Lindy o czas poprosił trener Jarząbski (5:8). Za sprawą ataków Kamila Maruszczyka i Piotra Śliwki wrocławianie złapali kontakt punktowy (8:9). Dobrze funkcjonował kluczborski blok. Po kolejnym błędzie gospodarzy drugą przerwę wykorzystał trener Gwardii (8:13). Swoje ataki kończył Artur Pasiński. Obaj trenerzy rotowali składami, nie brakowało błędów. Po kontrataku Konrada Muchy było już 21:13 dla Mickiewicza. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat (16:21). Chociaż po nieudanym ataku Śliwki kluczborczanie mieli serię piłek setowych, gospodarze obronili trzy z nich. Dopiero zagranie Arkadiusza Olczyka zamknęło seta.

Falowanie obu zespołów

Seria przy zagrywkach Lindy wyprowadziła gości na prowadzenie 6:3. Gwardziści bez większych problemów odrobili straty (6:6). Wrocławianie nie zdołali kontynuować skutecznej gry. Kolejną serię zaliczyli kluczborczanie i po kontrze Pasińskiego interweniował trener Jarząbski (8:12). Do przejścia doprowadził dopiero atakiem Śliwka (9:13). Gospodarze nie ustrzegli się pomyłek. Po kontrataku Janusza Górskiego było już 17:10 dla Mickiewicza i kolejną przerwę wykorzystał wrocławski szkoleniowiec. Po czasie goście mieli problemy ze skończeniem akcji, gdy w polu zagrywki był Maruszczyk. Przy stanie 15:19 interweniował trener Łysiak. Kluczborczanie wciąż nie potrafili wyjść z niewygodnego ustawienia. Dopiero błąd zagrywającego pozwolił zrobić przejście (19:20). Końcówka była emocjonująca, ale ostatnie słowo należało do Lindy.

Kolejne celne zagrywki Śliwki pozwoliły wrocławianom z wysokiego c wejść w trzecią odsłonę (6:2). Po zagraniu z przechodzącej piłki Maruszczyka o czas poprosił trener kluczborczan (8:3). Ofensywa gospodarzy opierała się na Maruszczyku. Obie drużyny nie ustrzegły się pomyłek. Mimo roszad w składzie goście nie potrafili zatrzymać rozpędzonych rywali. Dopiero kolejne błędy wrocławian i blok na Rakowskim pozwoliły zmniejszyć dystans (18:14). Chociaż przyjezdni walczyli, to gospodarze kontrolowali przebieg gry. W końcówce Mickiewicz zaliczył serię przy zagrywkach Olczyka, broniąc kolejne piłki setowe. Punkt na wagę zwycięstwa wrocławian zdobył Franciszek Uszok.

Kluczowe akcje dla Mickiewicza

Po bloku na Maruszczyku Mickiewicz prowadził 4:0 w czwartej odsłonie. W kolejnych akcjach obie drużyny skuteczne zagrania przeplatały z pomyłkami. Skuteczna gra Patryka Mendla pozwoliła kluczborczanom pozostawać na prowadzeniu. Ponownie uaktywnił się blok Mickiewicza, gdy zatrzymany został Śliwka, czas wykorzystał trener Jarząbski (6:11). Pojedyncze zagrania wrocławskich skrzydłowych nie wystarczały. Gdy ciekawą wymianę zamknął Konrad Mucha, Mickiewicz prowadził 19:13. Wrocławianie próbowali jeszcze doprowadzić do wyrównanej końcówki, ale przewaga tym razem okazała się zbyt duża. Pojedynek zakończył atakiem po bloku Pasiński.

MVP: Artur Pasiński

Gwardia Wrocław – Mickiewicz Kluczbork 1:3
(23:25, 23:25, 25:23, 19:25)

Składy zespołów:
Gwardia: Maruszczyk (17), Biliński (4), Bogusiewicz, Śliwka (21), Uszok (6), Godlewski (6), Mihułka (libero) oraz Kuźmiczonek (1), Lubaczewski (5) i Rakowski (3)
Mickiewicz: Lipiński (2), Mucha (7), Górski (5), Olczyk (12), Pasiński (16), Linda (13), Czyrek (libero) oraz Kopacz (2), Siemiątkowski i Mendel (7)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-11-05

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved