Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Verva odwróciła losy meczu

PL: Verva odwróciła losy meczu

fot. Klaudia Piwowarczyk

Zespoły PlusLigi odrabiają zaległości. W meczu 11. kolejki Asseco Resovia Rzeszów zmierzyła się z Vervą Warszawa Orlen Paliwa. We wcześniejszych ligowych pojedynkach oba zespoły odniosły zwycięstwa i chciały utrzymać dobrą passę. Po dwóch setach bliżej wygranej byli gracze z Rzeszowa, jednak stołecznej ekipie udało się odwrócić losy spotkania i doprowadzili do tie-breaka. W nim kontrolowali przebieg gry i ostatecznie 2 punkty pojechały do Warszzwy.

Spotkanie lepiej rozpoczęli warszawianie, którzy po błędach rywali i bloku na Karolu Butrynie objęli prowadzenie (4:1). Gospodarze szybko opanowali sytuację, doprowadzając do wyrównania, gdy na lewym skrzydle zablokowali Jana Fornala, a Michał Superlak uderzył w aut (5:5). Zacięta walka toczyła się punkt za punkt, dopiero ataki Bartosza Kwolka oraz Superlaka dały nieznaczną przewagę Vervie (11:9). Chwilę później rzeszowianie prowadzili już 14:12 dzięki atakowi Rafała Buszka oraz zatrzymaniu Superlaka przez Butryna. Po efektownym uderzeniu atakującego dystans wynosił już trzy punkty (17:14). Asy serwisowe Superlaka i Fornala pozwoliły przyjezdnym wyrównać (18:18), jednak po kontrze wykorzystanej przez Klemena Čebulja ponownie przewagę miała Resovia (21:19). Siatkarze z Podkarpacia nie pozwolili już rywalom doprowadzić do remisu i zakończyli seta, zatrzymując Fornala na lewym skrzydle (25:22).

W drugiej partii po wyrównanym początku ponownie jako pierwsi prowadzenie objęli warszawianie, gdy Buszek zepsuł zagrywkę, a Andrzej Wrona zatrzymał Čebulja (7:5). Sprytne zagranie Kwolka i autowe uderzenie Timo Tammemy kilka akcji później powiększyły dystans (11:7). Za sprawą asa serwisowego Čebulja rzeszowianie zbliżyli się do rywali na dwa punkty (9:11), jednak kiwka Kwolka i mocny atak Superlaka pozwoliły Vervie odbudować przewagę (14:10). Podopieczni trenera Andrei Anastasiego utrzymywali dystans, ale gospodarze nie poddali się i doprowadzili do wyrównania dzięki błędowi przeciwników i asowi serwisowemu Tammemy (20:20). W końcówce między zespołami wywiązała się zacięta walka punkt za punkt i o wyniku decydowała gra na przewagi, w której minimalnie lepsi okazali się rzeszowianie, triumfujący po punktowej zagrywce Čebulja (27:25).

Trzeciego seta ponownie lepiej rozpoczęli goście za sprawą skutecznego bloku Piotra Nowakowskiego oraz ataku Superlaka (4:2). Utrzymywali dystans, który stopniowo powiększyli najpierw dzięki sprytnym zagraniom Fornala (7:11). Rzeszowianie wzięli się w końcu za odrabianie strat i po zatrzymaniu Fornala, a także autowym uderzeniu Superlaka złapali kontakt punktowy (10:11). As serwisowy Čebulja chwilę później dała im remis (13:13). Od tego momentu między zespołami wywiązała się walka punkt za punkt, dopiero zepsuta zagrywka Piotra Haina oraz atak po bloku Kwolka dały nieznaczną przewagę Vervie (19:17). W końcówce warszawianie coraz lepiej spisywali się w obronie i gdy kontry wykorzystali Superlak oraz Kwolek, a Nowakowski zatrzymał Čebulja prowadzili już 22:18. Pewny atak Superlaka dał im piłkę setową, a ostatni punkt padł po zepsutej zagrywce Fabiana Drzyzgi (25:22).

Resovia podrażniona porażką w trzeciej partii otworzyła czwartą mocnymi atakami Butryna oraz sprytnym zagraniem Čebulja (3:0). Kolejna akcja skończona przez Butryna i blok Tammemy na Nowakowskim powiększyły przewagę (6:1). Warszawianie nie zamierzali się poddać, zaczęli odrabiać straty przy zagrywce Nowakowskiego, a za sprawą jego asa serwisowego i dwóch błędów w ataku Buszka było już 9:8 dla Vervy. Dwa zagrania Fornala powiększyły dystans do dwóch “oczek”, jednak chwilę później dwukrotnie zapunktował Čebulj i było po 13. Przez jakiś czas trwała walka punkt za punkt, ale as serwisowy Kwolka ponownie dał nieznaczne prowadzenie warszawianom (17:15). Mocny atak Butryna, a następnie błąd Kwolka ponownie wyrównały stan rywalizacji w tym secie (19:19), chociaż inicjatywa pozostała po stronie gości, którzy za sprawą Kwolka i wyłapania błędu Resovii przez sztab szkoleniowy prowadzili 22:20. Nie wypuścili już zwycięstwa z rąk, a partię zakończyła zepsuta zagrywka Tammemy (25:23).

Skuteczne ataki Wrony i Kwolka oraz autowe uderzenie Bartłomieja Krulickiego już na początku tie-breaka dały prowadzenie Vervie (4:1). Utrzymywali oni dystans, który po asie serwisowym Fornala wynosił już cztery punkty (10:6). Błąd Kwolka zmniejszył różnicę do dwóch “oczek” (8:10), jednak w końcówce przyjmujący nadrobił to asem serwisowym, a mecz zakończył mocny atak Fornala (15:10).

MVP: Bartosz Kwolek

Asseco Resovia Rzeszów – Verva Warszawa Orlen Paliwa 2:3
(25:22, 27:25, 22:25, 23:25, 10:15)

Składy zespołów:
Resovia: Drzyzga (3 pkt.), Buszek (5), Jendryk (5), Cebulj (21), Butryn (28), Tammemaa (13), Michał Potera (libero) oraz Krulicki (1), Szerszeń (3), Hain (1) i Mariański (libero)
Verva: Kwolek (22), Trinidad De Haro (1), Wrona (9), Nowakowski (7), Superlak (19), Fornal (17), Wojtaszek (libero) oraz Ziobrowski, Król i Kozłowski

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi

Galeria zdjęć z meczu

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-01-28

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved