Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów
środa, 7.12, godz. 16:15
transmisja: Polsat Sport
Emocji nie powinno zabraknąć w Iławie, gdzie przyjeżdża podbudowana wygraną nad Jastrzębskim Węglem PGE Skra Bełchatów. Podopieczni Joela Banksa potrzebują punktów i z pewnością, że ich komplet wywiozą z Iławy. – Mieliśmy kilka tygodni, kiedy nasza gra wyglądała ciężko. Teraz zaczęliśmy grać na lepszym poziomie. Nasza gra jest stabilniejsza – przyznał szkoleniowiec bełchatowian. W jego zespole do dobrej formy wrócił Dick Kooy, a w takiej całej czas jest Mateusz Bieniek.
Olsztynianie co prawda pewnie rozprawili się z Cuprum Lubin, ale w starciu z PGE Skrą poprzeczka powędruje wyżej. Kibice mogą się szykować na świetnie zapowiadające się starcie na środku siatki. Wspomniany wcześniej Bieniek i Taylor Averill zagrali świetnie w swoich poprzednich meczach. Jeśli jednak ekipa Javiera Webera myśli o sprawieniu niespodzianki, to do gry musi włączyć się przede wszystkim Karol Butryn, który w pojedynku z lubinianami nie zachwycił.
Typ redakcji:
Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów 1:3
źródło: inf. własna
