Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Niespodziewane rozstrzygnięcie w Chełmie. MKS Będzin zgodnie z planem

I liga M: Niespodziewane rozstrzygnięcie w Chełmie. MKS Będzin zgodnie z planem

fot. Klaudia Piwowarczyk

Za nami pierwsze półfinałowe starcia w TAURON 1.Lidze. Emocji nie brakowało zwłaszcza w rywalizacji pomiędzy Bogdanką Arką Chełm a BBTS-em Bielsko-Biała. W Chełmie zwycięsko z parkietu schodzili bielszczanie. Natomiast w Będzinie MKS zgodnie ze swoim planem pewnie pokonał siatkarzy BKS-u Visły Proline Bydgoszcz.

NIESPODZIANKA?

Wynik rywalizacji pomiędzy Bogdanką Arką Chełm a BBTS-em Bielsko-Biała uchodzi za niespodziankę. Bielszczanie lepiej radzili sobie w wyrównanych końcówkach i z Chełma wrócili z trzysetowym zwycięstwem.

Podopieczni trenera Bartłomieja Rebzdy lepiej radzili sobie w zagrywce – popełnili tylko 13 błędów (20 punktów w tym elemencie oddali siatkarze z Bielska-Białej), a do tego znacząco utrudnili rywalom przyjęcie. Przyjmujący BBTS-u zakończyli mecz 36% pozytywnego odbioru zagrywki, podczas gdy chełmianie przyjmowali na poziomie 52%. Jednak ten element nie przełożył się na skuteczność ofensywy – lepiej poradzili sobie zawodnicy z Podbeskidzia 53%, a ligowy beniaminek utrzymywał w ataku 46%.

Patryk Szwaradzki skończył tylko 13 z 28 piłek, a Łukasz Łapszyński 6 z 15. Natomiast z drugiej strony siatki ciężar gry w ofensywie brał na siebie Szymon Romać, który wykorzystał 13 z 28 ataków. Dodatkowo mecz ze 100% skutecznością w ataku zakończył Bartłomiej Zawalski, który skończył 7 z 7 akcji, a do tego dołożył 4 bloki.

Bielszczanie w elemencie bloku punktowali 7 razy, podczas gdy siatkarz Bogdanki Arki Chełm punktowali tylko trzykrotnie.

ZASKAKUJĄCY POCZĄTEK RYWALIZACJI

Spore zaskoczenie pojawiło się również w drugiej parze półfinałowej, którą stworzyły zespołu MKS-u Będzin i BKS-u Visły Proline Bydgoszcz. O ile końcowy wynik 3:0 na korzyść będzinian aż tak nie dziwi, to wyniki poszczególnych setów już tak. Podopieczni Wojciecha Serafina rozstrzygali poszczególne sety do 14, 23 i 15.

Bydgoszczanie, za wyjątkiem drugiej odsłony, gdzie długo prowadzili, stanowili tło dla rozpędzonych rywali. Podopieczni Michala Masnego skończyli spotkanie z 38% skutecznością ataku, podczas gdy MKS Będzin atakował na poziomie 63%. Dodatkowo to właśnie będzinianie lepiej czytali grę rywali i zatrzymali ich 10 razy. Natomiast zespół znad Brdy zanotował 4 bloki i wszystkie na Brandonie Koppersie.

Po raz kolejny motorem napędowym MKS-u Będzin był Mateusz Rećko, który skończył 12 z 17 piłek (71% skuteczności) oraz dołożył 2 asy serwisowe. Aż 5 punktowych zagrywek dołożył Brandon Koppers, a w sumie w tym elemencie będzinienia zdobyli 8 “oczek”. W szeregach BKS-u Visły Proline Bydgoszcz ciężko było znaleźć lidera – najwięcej piłek, 17, dostał Tomasz Polczyk, lecz skończył tylko 5. Podobnie zresztą Antoni Kwasigorch, który z 13 ataków punktował tylko 4 razy.

Mecze rewanżowe zaplanowano na czwartek 25 kwietnia.

Zobacz również:
Wyniki fazy play-off I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2024-04-21

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved