Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Michał Kozłowski: Słabo spisaliśmy się w elemencie zagrywki

Michał Kozłowski: Słabo spisaliśmy się w elemencie zagrywki

fot. Klaudia Piwowarczyk

– W naszej grze szwankowała zagrywka. To co było naszą silną bronią w poprzednich meczach okazało się być słabym elementem w spotkaniu przeciwko Volley Recycling Berlin. Nasi rywale zagrali bardzo dobry mecz, żałujemy tej porażki ponieważ mogliśmy się umocnić na pierwszym miejscu – stwierdził Michał Kozłowski.

Aluron CMC Warta Zawiercie przegrał w Lidze Mistrzów z niemieckim zespołem Berlin Volley Recycling 1:3. W ekipie Jurajskich Rycerzy dało się zaobserwować zmęczenie natężeniem grania. W trzecim secie zawiercianom zabrakło „tlenu”. – Coś w tym jest, ponieważ terminarz mamy bardzo napięty, gramy średnio co trzy dni. Czasami takie mecze jak ten z ekipą z Berlina zdarzają się. My oprócz elementu zagrywki zagraliśmy na swoim poziomie, a nasi rywale zagrali bardzo dobry mecz. Wychodziło im niemal wszystko, każdą akcję zamieniali w punkt, w ostatnim secie bronili nogami. Normalnie takie rzeczy się nie zdarzają, za taką postawę na boisku należą się im słowa uznania. Szkoda tego meczu, ponieważ mogliśmy się umocnić na pierwszym miejscu przed kolejnym spotkaniem – powiedział Michał Kozłowski.

Zawiercianie szczególnie słabo spisali się w polu zagrywki, w całym meczu popełnili aż 31 błędów w tym elemencie, z czego 11 w trzeciej partii. Gra w hali Centrum w Dąbrowie Górniczej nie układa się po ich myśli . – Częsta zmiana hal na pewno nam nie sprzyja, lecz nie można tłumaczyć naszej porażki. Mieliśmy nadzieję na przedłużenie spotkania szczególnie w czwartym secie, gdzie doprowadziliśmy do remisu. Chcieliśmy napędzać się takimi akcjami. Przegrywaliśmy pięcioma punktami (13:18 przyp. red.), doprowadziliśmy do remisu, ale niestety nie udało nam się przedłużyć tego meczu. Mieliśmy szansę zdobyć choćby jeden punkt, na pewno tą porażką się nie załamujemy, za cztery dni mamy kolejny mecz i nie możemy się go doczekać – dodał rozgrywający zawiercian.

W podobnym tonie wypowiedział się środkowy Miłosz Zniszczoł. – W naszej grze zabrakło spokoju. Słabo zagraliśmy w polu zagrywki, we wcześniejszym meczu też nie najlepiej zagraliśmy, pozostałe elementy były w porządku. Zespół z Berlina zagrał bardzo dobrze. Wiadomo, że dzisiejsza gra w siatkówkę opiera się na zagrywce, jeżeli dobrze gra się w tym elemencie to odrzuca się przeciwnika od siatki i łatwiej się gra. My nie potrafiliśmy odrzucić naszych rywali od siatki nawet, gdy mieliśmy piłkę po swojej stronie. Fizycznie czujemy się dobrze, być może uśpiła nas seria zwycięstw (9 z rzędu, 7  PlusLidze i 2 w Lidze Mistrzów – przyp. red). Musimy się zebrać i przygotować do kolejnego ligowego spotkania jakie rozegramy w niedzielę – zakończył środkowy.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-12-01

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved