Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > ME K, gr. B: Tie-break dla Bośniaczek, Bułgaria lepsza od Chorwacji

ME K, gr. B: Tie-break dla Bośniaczek, Bułgaria lepsza od Chorwacji

fot. CEV

Siatkarki Bośni i Hercegowiny udanie zainaugurowały mistrzostwa Starego Kontynentu. W swoim pierwszym meczu grupy B po zaciętym, pięciosetowym spotkaniu pokonały reprezentantki Szwajcarii. W drugim środowym starciu tej grupy Bułgarki w czterech partiach pokonały Chorwatki.

Mocne wejście Szwajcarek

Dobrze w mecz weszły Szwajcarki, po kontrataku Julie Lengweiler prowadziły 4:0. Gdy asa dołożyła Maja Storck o czas poprosił szkoleniowiec Bośniaczek. Dopiero błąd w polu zagrywki pozwolił zrobić przejście (6:1). Bośnia i Hercegowina nie była w stanie wyprowadzić skutecznych akcji. Dominacja Szwajcarii była niepodważalna (12:3). Z czasem Bośniaczkom udawało się kończyć pojedyncze akcje, ale bardzo często psuły również zagrywki. Stopniowo coraz pewniej punktowała Dajana Bosković, po jej kolejnym kontrataku o czas poprosiła szwajcarska trenerka (16:11). W następnych akcjach nie brakowało przedłużonych wymian. Bośniaczki nie były jednak w stanie wyeliminować ze swojej gry błędów (20:13). Wcześniej zbudowana przewaga wystarczyła, by Szwajcarki wyraźnie wygrały seta. Blok na Edinie Begić i błąd ustawienia Bośni i Hercegowiny dały ostatnie punkty siatkarkom ze Szwajcarii.

Szybka zmiana sytuacji

Otwarcie drugiego seta było wyrównane, choć niepozbawione błędów (8:8). Gra Szwajcarek była bardziej poukładana. Z czasem jednak zaczęły one mieć problem z przebiciem się przez blok. Bośniaczki poprawiły skuteczność w ataku i po pojedynczym bloku Begić interweniowała Lauren Bertolacci (10:14). Siatkarki z Bośni skutecznie grały w obronie, kontrataki wykorzystywała Andelka Radisković. Szwajcarki nie poddawały się i po skutecznej kiwce Storck zniwelowały dystans. Przerwę wykorzystał tym razem trener Ljubicić (13:16). W kolejnych akcjach wciąż skutecznie funkcjonował bośniacki blok. Szwajcarki mimo ofiarnej gry w obronie miały problemy ze skończeniem swojej akcji. Pojedyncze zagrania Samiry Sulser na niewiele się zdały. Raz za razem punktowały Begić i Bosković. Mocny atak po skosie Dajany Bosković zamknął seta.

W trzeciej odsłonie od początku trwała gra punkt za punkt. Zespoły wymieniały się atakami, żaden z nich nie był w stanie zbudować wyraźnej przewagi (10:10). Akcje były coraz bardziej efektowne. Mocne ataki wyprowadzała Laura Kunzler. Szwajcarki ryzykowały w polu zagrywki.  Chociaż po ataku Begić Bośniaczki odskoczyły na 18:13, rywalki szybko ponownie zmniejszyły dystans. Uaktywnił się szwajcarski blok, gdy zatrzymana została Bosković Bośnia i Hercegowina prowadziła już tylko 18:16. Po ataku w antenkę Radisković wynik wyrównał się (19:19). W końcówce trwała gra punkt za punkt. Po podwójnym bloku Szwajcarki miały piłkę setową (24:23). Nieudane przyjęcie zagrywki Laury Kunzler zamknęło seta.

Pierwsze akcje czwartego seta były zacięte. Choć Szwajcarki wyszły na dwupunktowe prowadzenie, rywalki bez większych problemów wyrównały (10:10). Celne zagrywki Iman Isanović pozwoliły Bośniaczkom przejąć inicjatywę (11:14). Serię rywalek przerwała celnym zagraniem Wassner. Siatkarki z Bośni i Hercegowiny znalazły sposób na przełamywanie bloku rywalek, wykorzystywały kontrataki. Po kolejnym celnym zagraniu Isanović interweniowała szwajcarska trenerka (15:19). Do końca Bośniaczki grały konsekwentnie. Nieudany kontratak Szwajcarek dał ostatni punkt rywalkom.

Pierwszy tie-break mistrzostw

W piątym secie Bośniaczki poszły za ciosem, szybko budując wyraźną przewagę. Zdecydowany kontratak Isanović dał sygnał do zmiany stron, podczas której podopieczne trenera Ljubicicia prowadziły 8:4. Siatkarki z Bośni i Hercegowiny skutecznie broniły, nie do zatrzymania była Isanović. Szwajcarki walczyły do końca, ręki nie wstrzymywała Kunzler. Przy stanie 12:13 interweniował bośniacki szkoleniowiec. Podwójny blok na Isanović wyrównał wynik (13:13). Zwyciężczynie wyłoniła dopiero gra na przewagi, w której lepsze okazały się Bośniaczki. Kropkę nad i postawiła mocnym atakiem Bosković.

Szwajcaria – Bośnia i Hercegowina 2:3
(25:16, 15:25, 25:23, 17:25, 15:17)

Składy zespołów:
Szwajcaria: Matter (3), Pierret (2), Sulser (14), Storck (17), Kunzler (18), Lengweiler (11), Mottis (libero) oraz Petitat, Wassner (4), Engel (libero)
Bośnia i Hercegowina: Paradzik (8), Bozić (5), Radisković (7), Begić (18), Selimović (9), Bosković (18), Ivković (libero) oraz Isanović (13), Lasić, Biberdzić, Stevanović, Brasnić (libero)


W mecz lepiej weszły Bułgarki, które wygrały dwie pierwsze akcje, ale już kolejne cztery padły łupem rywalek, które po udanym bloku prowadziły 4:2. Problemem obu ekip było przyjęcie, dobry serwis Marii Jordanowej zmniejszył straty reprezentacji Bułgarii. Drużyny raz po raz wymieniały się ciosami zza linii 9. metra (7:8). Wynik oscylował w okolicach remisu (12:12), w ofensywie nie zawodziła doświadczona Mira Todorowa, ale odpowiedzią Chorwatek był dobry serwis Emy Strunjak i blok (17:14). Niewiele to dało, bowiem podopieczne Ferhata Akbasa popełniały błędy i na prowadzenie wyszły siatkarki z Bułgarii (18:17). To one w kluczowym momencie po kontrze  Eleny Beczewy miały trzy oczka więcej na swoim koncie (21:18). Nie potrafiły utrzymać tego dystansu (23:23). Na tym reprezentacja Chorwacji nie poprzestała, kończąc premierową partię dwoma blokami (25:23).

Chorwatki lepiej zaczęły też kolejną odsłonę, nie zawodziła Martina Samadan (6:3), to ona dołożyła również punktowy serwis (8:4). Rywalki zaczęły lepiej grać na siatce, blok na skrzydle pozwolił im złapać kontakt (8:9) i po kontrze Radostiny Marinowej był remis. Serię przerwał dopiero blok na Mirosławie Paskowej, a obie ekipy grały zrywami (12:12). Ponownie problemem Bułgarii było przyjęcie (15:17) i kiedy asem popisała się Samadan, przewaga Chorwatek jeszcze wzrosła (20:16). Niewiele z niej zostało, tym razem całą serią popisały się Bułgarki (20:20), których mocnym punktem był blok (23:22). To właśnie ten element dał im piłkę setową (24:23), a Paskowa skutecznym uderzeniem doprowadziła do remisu w całym meczu.

Po krótkiej grze punkt za punkt inicjatywę przejęły podopieczne Lorenzo Micellego (6:3), wykorzystując błędy rywalek (9:4). Tym udało się zmniejszyć straty, a po błędzie Paskowej był remis po 11. Znów żadna z drużyn nie potrafiła utrzymać równego poziomu gry (14:14), po akcjach ze środka i skrzydeł przewagę zapewniły sobie Bułgarki (18:15). Dobrą zmianę w polu serwisowym dała Josipa Marković (17:18), ale rywalki zagrały blokiem (20:17), a asem popisała się Marinowa (22:17). Bułgaria wrzuciła w końcówce wyższy bieg (23:18), ale znów krótką serią odpowiedziały reprezentantki Chorwacji i dopiero akcja Miry Todorowej doprowadziła do piłki setowej i to jej blok zakończył całą odsłonę.

Również kolejny set rozpoczął się po myśli faworytek, które szybko odskoczyły na trzy oczka, a błędy rywalek pozwoliły zwiększyć prowadzenie (8:3). Po stronie ekipy trenera Akbasa było mnóstwo nieporozumień i prostych pomyłek (4:12). Nie były w stanie zdziałać zbyt wiele, asem popisała się także Petja Barakowa (15:8) i jej zespół spokojnie kontrolował boiskowe wydarzenia (19:10). Pojedyncze udane akcje Chorwatek to było zdecydowanie za mało, aby zagrozić Bułgarii (14:21). Ta po akcji Paskowej była zaledwie trzy oczka od końcowego triumfu. Kontra Marinowej dała piłkę meczową (24:14) i chociaż czterema blokami z rzędu popisały się Chorwatki (18:24), to Merelin Nikołowa zakończyła całe spotkanie.

Bułgaria – Chorwacja 3:1
(23:25, 25:23, 25:20, 25:18)

Składy zespołów:
Bułgaria: Jordanowa (9), Barakowa (5), Beczewa (7), Todorowa (12), Sajkowa (11), Marinowa (23), Paszkulewa (libero) oraz Raczkowska (4), Paskowa (5), Szahpazowa, Nikołowa (1)
Chorwacja: Antunović (1), Mihajlević (9), Strunjak (11), Butigan (14), Mlinar (6), Samadan (15), Stimac (libero) oraz Karatović (2), Marković (3), Kovco (libero)

Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. B ME siatkarek

źródło: inf. własna

nadesłał: ,

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-08-16

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved