Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Mateusz Kowalski: Wierzymy w to, że ta rywalizacja zakończy się w czterech meczach

Mateusz Kowalski: Wierzymy w to, że ta rywalizacja zakończy się w czterech meczach

fot. Piotr Sumara - PLS

Chociaż wyłoniony został już mistrz I ligi, wciąż trwa walka o brązowy medal. Obecnie w rywalizacji do trzech zwycięstw 2:1 prowadzi BKS Visła Bydgoszcz, który ostatni mecz wygrała 3:0. – Bardzo cieszymy się, że udało nam się zakończyć ten mecz w trzech setach. Teraz z nadzieją zakończenia całej rywalizacji jedziemy do Wrocławia. Mam nadzieję, że uda nam się tam postawić kropkę nad i, zakończyć sezon – przyznał Mateusz Kowalski.

W trzecim meczu rywalizacji o 3. miejsce BKS Visła Bydgoszcz nie dała szans eWinner Gwardii Wrocław. Podobnie jak w pierwszym starciu walki o brązowe medale I ligi bydgoszczanie wygrali 3:0. Czwartkowy mecz w Bydgoszczy był jednak znacznie bardziej jednostronny. Gospodarze wygrywali kolejno do 18, 19 i 13. Podopieczni trenera Ogonowskiego górowali na siatce. Atakowali z aż 63% skutecznością (38% skuteczności zanotowali wrocławianie) i aż 12 razy zablokowali ataki rywali (Gwardia w tym elemencie punktowała zaledwie 2 razy). – Bardzo cieszymy się, że udało nam się zakończyć ten mecz w trzech setach. Teraz z nadzieją zakończenia całej rywalizacji jedziemy do Wrocławia. Mam nadzieję, że uda nam się tam postawić kropkę nad i, zakończyć sezon. Jeśli się nie uda, to będziemy walczyć u siebie. Jednak wszyscy wierzymy w to, że ta rywalizacja zakończy się w czterech meczach – powiedział Mateusz Kowalski. Środkowy po kontuzji Mariusza Marcyniaka wskoczył do pierwszej szóstki. W czwartkowym spotkaniu zdobył 5 punktów.

Wrocławianie w czwartek mieli problemy z przyjęciem zagrywek rywali. Pozytywne przyjęcie gwardii to zaledwie 36% a perfekcyjne 20%. Bydgoszczanie zaserwowali również aż 6 asów. – Ja w elemencie zagrywki mam jeszcze dużo do poprawy. Bardzo źle się czuję w tym elemencie od dwóch meczów, nie wiem co się dzieje, ale będziemy dążyć, żeby to poprawić. Cała drużyna zagrywała bardzo dobrze i jeżeli to utrzymamy, to uważam, że uda nam się wygrać – przyznał środkowy.

Dotychczas w walce o 3. miejsce zespoły wygrywały we własnych halach. Jeśli wrocławianie w Orbicie ponownie okażą się lepsi od rywali, to o ostatecznej klasyfikacji zdecyduje piąty mecz, który odbędzie się w Bydgoszczy 13 maja.

źródło: BKS Visła Bydgoszcz - Facebook, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-05-09

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved