– Jest mi bardzo miło, że mogę tu grać. W trakcie sezonu pojawiła się ta opcja, żeby zostać w Polsce i zagrać w Tarnowie. Jestem bardzo zadowolona, dziewczyny i trener mają do mnie miłe podejście, jak coś trzeba to mi tłumaczą – powiedziała po meczu nowa siatkarka Roleskiego Grupy Azoty Tarnów Maryna Mazenko.
Siatkarka przeszła do Tarnowa z wycofanej z TAURON Ligi Legionovii i już w pierwszym meczu zaliczyła debiut na boisku, prezentując się nieźle, mimo przegranego meczu. – Mój występ tak naprawdę zależy od wszystkich dziewczyn, od atmosfery, w której bardzo dobrze się pracuje. Mam nadzieję, że będziemy dalej walczyć i będzie coraz lepiej.
Teraz przed tarnowiankami bardzo trudny sprawdzian, bo do Tarnowa przyjedzie wicemistrz Polski Developres Bella Dolina Rzeszów, ale ukraińska środkowa spokojnie podchodzi do kolejnych meczów. – Teraz będziemy się przygotowywać na następny mecz, żeby móc powalczyć – zakończyła Mazenko.
