Nie udała się inauguracja sezonu siatkarkom 7R Solnej Wieliczka. Podopieczne trenera Ryszarda Litwina pomimo ambitnej postawy musiały uznać wyższość swoich rywalek z Częstochowy i uległy im 0:3.
Na początku spotkania Solna Wieliczka prowadziła 4:2. Kilka chwil później od głosu doszły podopieczne trenera Andrzeja Stelmacha, serią zagrywek popisała się najpierw Oliwia Sieradzka, a następnie dwa punkty bezpośrednio z zagrywki zdobyła Wiktoria Szumera i przy stanie 4:8 o czas poprosił trener Ryszard Litwin. Wieliczanki miały problemy z przyjęciem, ich rywalki prowadziły kilkoma punktami po czym stanęły. Przy serii Angeliki Gajer i błędach własnych gospodynie z Wieliczki zniwelowały straty do jednego punktu, a po asie tej zawodniczki był remis 12:12.Od tego momentu obie ekipy grały punkt za punkt do stanu 15:15. Dwa błędy własne wieliczanek sprawiły, że drużyna spod Jasnej Góry prowadziła 17:15. Ekipa z solnego miasta miała duże problemy z przyjęciem zagrywek Izabeli Matyszczak, zawodniczka ta sprawiła wiele kłopotów swoim rywalkom, a tablica wyników wskazała prowadzenie Częstochowianki 23:18. Był to moment zwrotny tego seta, gospodynie nie zdołały odrobić strat i przegrały premierową odsłonę spotkania w stosunku 21:25.
W drugim secie meczu wieliczanki ponownie miały dwupunktową przewagę (3:1). Do wyrównania doszło po asie serwisowym Wiktorii Szumery (6:6). Wynik oscylował wokół remisu i żadnej z ekip nie udało się zbudować wyraźnej przewagi. Po atakach ze środka Wioletty Lach Częstochowianka prowadziła 14:12. Przyjezdne z Częstochowy czytały grę swoich rywalek, podbijały ich ataki i punktowały w kontratakach. Podopieczne trenera Ryszarda Litwina nie potrafiły ani na moment zniwelować strat, lepiej dysponowane były siatkarki z Częstochowy, ze skrzydła punktowała Rozalia Hnatyszyn, zespół gości prowadził 22:18. Ostatni punkt w tym secie asem serwisowym zdobyła Wiktoria Szumera.
W ostatnim secie tego meczu obie drużyny popełniły wiele błędów w polu zagrywki, przez co tempo meczu wyraźnie spadło. Częstochowianki objęły dwupunktowe prowadzenie i przez dłuższy czas je utrzymały. Do wyrównania doprowadziła Natalia Ciesielska (9:9), wieliczanki poszły za ciosem, punktowała Wiktoria Maksajda, dobrze spisała się wspomniana Ciesielska i dzięki nim gospodynie prowadziły 15:11. Riposta przyjezdnych była natychmiastowa, przy serii Wiktorii Szumery zespół gości odrobił straty i prowadził jednym punktem (16:15). Podopieczne trenera Litwina zerwały się jeszcze raz do ataków, po ataku Weroniki Sobiczewskiej prowadziły 19:17 i stanęły w miejscu. W jednym ustawieniu straciły pięć punktów z rzędu, zagrywała Izabela Matyszczak, jej koleżanki punktowały w bloku i prowadziły 24:20. Błąd własny wieliczanek zakończył zmagania w tym secie oraz meczu.
MVP: Wiktoria Szumera
7R Solna Wieliczka – Galeria Jurajska Częstochowianka Częstochowa 0:3
(21:25, 21:25, 20:25)
Składy zespołów:
Solna: Gajer (2), Ciesielska (3), Kuriata (4), Sobiczewska (15), Gliniecka (5), Wieczorek (3), Rafałko (libero) oraz Seweryn i Maksajda (6)
Częstochowianka: Szumera (15), Matyszczak (2), Hnatyszyn (13), Mroczek (13) Ociepa (4), Lach (9), Wysokińska (libero) oraz Sidor, Jakubowska i Piekarz (1,libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna