Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Po ciekawym pojedynku lepszy BBTS

I liga M: Po ciekawym pojedynku lepszy BBTS

fot. Katarzyna Pluszyńska - tauron1liga.pl

Po porażkach na zakończenie fazy zasadniczej BBTS Bielsko-Biała wygrał pierwszy mecz w fazie play-off. Po raz trzeci w tym sezonie bielszczanie pokonali Polski Cukier Avię Świdnik, jednak dopiero pierwszy raz udało im się to bez grania tie-breaka.

Otwarcie meczu było wyrównane, choć niepozbawione błędów (3:3). Pomyłki gospodarzy w ataku i skuteczne zagrania na środku Łukasza Swodczyka pozwoliły Avii wyjść na prowadzenie 12:10. Świdniczanie nie zdołali pójść za ciosem, a po bloku na lewym skrzydle to BBTS miał jeden punkt przewagi (13:12). W kolejnych akcjach trwała walka na styku, żaden z zespołów nie był w stanie odskoczyć na większą liczbę punktów.

Po obu stronach zdarzały się błędy w polu zagrywki (16:16). Skuteczny atak Karola Rawiaka i błąd Cedzyńskiego skłoniły trenera Brokkinga do poproszenia o czas (16:18). Po przerwie skutecznie zaatakował Oleg Krikun. W kolejnych akcjach przewaga świdniczan utrzymywała się. Gdy przechodzącą piłkę skończył Artur Sługocki drugi czas wykorzystał szkoleniowiec BBTS-u (18:21). Błąd w polu zagrywki Rawiaka i blok na Rećko pozwoliły bielszczanom złapać kontakt punktowy i przy stanie 20:21 zainterweniował trener Chwastyniak. W końcówce nie brakowało walki. Zdecydowany atak Mateusza Rećko na potrójnym bloku dał gościom piłkę setową. Bielszczanom udało się doprowadzić do walki na przewagi, ale ostatnie słowo miał w nim wybijający piłkę po bloku w aut Rećko.

Początek drugiego seta również był zacięty, nie brakowało ciekawych wymian (4:4). Wynik oscylował wokół remisu. Sytuacja zaczęła się zmieniać przy zagrywkach Jarosława Macionczyka. Gdy kontratak sprytną kiwką skończył Krikun, BBTS odskoczył na 10:7, a o czas poprosił trener Chwastyniak. Po przerwie skutecznie zaatakował Rawiak, a gdy w kolejnej akcji asa dołożył Wiktor Nowak Avia złapała kontakt punktowy. Świdniczanie nie zdołali jednak doprowadzić do remisu, bo w kolejnej akcji przechodzącej piłki nie wykorzystał Swodczyk (11:9). Seria asów Michała Makowskiego powiększyła przewagę BBTS-u, a po potrójnym bloku na Rećko drugi czas wykorzystał świdnicki szkoleniowiec (14:9). Przerwa nie wybiła z rymu gospodarzy (16:9), serię zakończył dopiero zagraniem przez środek Swodczyk (16:10). Gospodarze górowali na siatce, a dystans utrzymywał się. Świdniczanie częściej popełniali błędy. Avia obroniła trzy piłki setowe, dlatego o czas poprosił trener Brokking (24:17). Po przerwie mocno z lewego skrzydła zaatakował Krikun, kończąc seta.

W trzeciej partii gospodarze poszli za ciosem, po kontrataku Krikuna szybko pierwszy czas wykorzystał Witold Chwastyniak (5:2). Serię przy zagrywkach Wojciecha Sieka zakończył dopiero atakiem Mateusz Rećko (6:3). W kolejnych akcjach bielszczanie górowali na siatce, nie tylko skutecznie atakując ale również dobrze ustawiając blok. Gdy zatrzymany został Rećko drugi raz zawodników do siebie przywołał szkoleniowiec Avii (11:4). W kolejnych akcjach sytuacja na boisku nie ulegała zmianie, skutecznie punktowali Krikun i Makowski. Siatkarzom obu drużyn zdarzały się również błędy, szczególnie w polu zagrywki (16:10). Po asie Tomasza Piotrowskiego BBTS wchodził w decydującą fazę prowadząc 20:12. Skutecznie na środku punktował Bartosz Cedzyński. Chociaż po ataku Marcina Kurka goście obronili pierwszą piłkę setową, w kolejnej akcji zagrywkę zepsuł Nowak i to BBTS wygrał 25:15.

Pierwsza część czwartej odsłony była niezwykle zacięta, siatkarze obu drużyn walczyli w obronie i nie wstrzymywali ręki w ataku (9:8). Chociaż po ataku Krikuna gospodarze wyszli na dwupunktowe prowadzenie, po skutecznych zagraniach przez środek Swodczyka na tablicy wyników ponownie widniał remis (13:11, 13:13). Świdniczanie nie pomagali sobie popełniając błędy. Po drugiej stronie nie mylił się natomiast atakujący i przy stanie 16:13 dla BBTS-u o czas poprosił trener Chwastyniak. Gra gospodarzy również nie była bezbłędna, ale nie przeszkadzało im to w utrzymywaniu przewagi. Celną zagrywkę dołożył Jarosław Macionczyk, a po błędzie w ataku Kurka drugą przerwę wykorzystał szkoleniowiec Avii (20:16). W kolejnej akcji źle wracającą po nieudanym przyjęciu piłkę ocenił Makowski, co pozwoliło rywalom wyjść z niewygodnego ustawienia. Końcówka toczyła się pod dyktando BBTS-u. Zagrywka w siatkę Rećko dała serię piłek meczowych bielszczanom. Pierwszą z nich atakiem po bloku w aut obronił Swodczyk, ale w kolejnej akcji swobodnie atak skończył Piotrowski.

MVP: Oleg Krikun

BBTS Bielsko-Biała – Polski Cukier Avia Świdnik 3:1
(25:27, 25:17, 25:15, 25:20)

Składy zespołów:
BBTS: Macionczyk (4), Siek (7), Piotrowski (12), Cedzyński (8), Krikun (21), Makowski (13), Marek (libero) oraz Jaglarski (libero), Kapelus, Vicentin i Gryc
Avia: Nowak (1), Obermeler (9), Sługocki (6), Rećko (15), Swodczyk (11), Rawiak (5), Kuś (libero) oraz Bonisławski (libero), Guz (3), Walawender, Kurek (3) i Żywno (2)

Zobacz również:
Wyniki fazy play-off I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-04-08

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved