Siatkarze Mickiewicza Kluczbork zrewanżowali się uczniom spalskiego SMS-u za porażkę w pierwszej części sezonu. Podopieczni trenera Łysiaka do zwycięstwa potrzebowali czterech setów. Zdobycie trzech punktów nie przyszło Mickiewiczowi łatwo. SMS postawił twarde warunki, ale nie potrafił utrzymać do końca przewagi zarówno w pierwszym jak i czwartym secie. W meczu nie brakowało emocji, a goście dwukrotnie obejrzeli czerwone kartki.
Na początku spotkania gospodarze nie ustrzegli się błędów, przez co przegrywali 3:6. Goście mieli problemy ze skutecznością ataku. Po kontrataku Przemysława Kupki kluczborczanie złapali kontakt punktowy, a gdy w kolejnej akcji pomyli się Ratajewski, o czas poprosił trener Bąkiewicz (10:10). Passę rywali przerwał atakiem Kamil Szymendera. Atak Mickiewicza opierał się na Kupce (12:11). Z czasem gospodarze zaczęli przejmować inicjatywę, po bloku na Ratajewskim było już 16:13 dla kluczborczan. Gdy w ataku pomylił się Szymendera, jeszcze raz interweniował szkoleniowiec SMS-u (18:14). Goście starali się zmniejszyć dystans, ale wciąż na siatce górowali siatkarze z Kluczborka. Po kolejnej pomyłce zespołu ze Spały, ich rywale mieli kolejne piłki setowe (24:21). Nieudana zagrywka Kupki i blok na Pasińskim skłoniły trenera Łysiaka do poproszenia o czas. Po przerwie Śliwka zaserwował w siatkę, kończąc seta.
Skuteczne ataki Kacpra Ratajewskiego i Piotra Śliwki otworzyły drugą odsłonę. Pierwszy punkt dla Mickiewicza zdobył dopiero Kupka (1:3). SMS dobrze czytał grę rywali, po kolejnym bloku na Kupce nastąpiła podwójna zmiana na boisko weszli Prokopczuk i Siemiątkowski (5:10). Ręki w ataku nie wstrzymywali Śliwka i Szymendera (7:12). Gdy zatrzymany został Siemiątkowski, trener Łysiak wrócił do pierwotnego ustawienia. Obie drużyny myliły się w polu zagrywki. Atak przez środek Konrada Muchy i dwa asy Kupki zmniejszyły dystans i o czas poprosił trener Bąkiewicz (13:15). Serię zakończył atakiem przez środek Mateusz Nowak (14:16). Po nieudanym ataku Szymendery na tablicy wyników pojawił się remis (16:16). Gdy gospodarze wyszli na prowadzenie 18:17, kolejną przerwę wykorzystał szkoleniowiec gości. Do końca trwała zacięta walka. Za sprawą ataków Nowaka nieznaczną zaliczkę zbudowali przyjezdni, szybko zainterweniował trener Łysiak (21:22). Po przerwie skutecznie zaatakował Artur Pasiński. Autowy kontratak Pasińskiego z sytuacyjnej piłki dał piłkę setową SMS-owi (23:24). Po przerwie dla trenera Łysiaka Nowak zablokował Muchę.
Otwarcie trzeciej odsłony toczyło się punkt za punkt. Szybko do głosu doszli kluczborczanie i po bloku na Ratajewskim o czas poprosił trener Bąkiewicz (11:8). Po przerwie atakujący zapunktował. Nie brakowało ciekawych wymian, po zablokowaniu Kupki SMS złapał kontakt punktowy (13:12). Goście nie zdołali kontynuować skutecznej gry, Mickiewicz szybko odbudował dystans. Po jednej akcji za komentowanie decyzji sędziów czerwoną kartką ukarano Michała Bąkiewicza. Następnie podobną karę otrzymał Kajetan Kubicki i o czas poprosił trener SMS-u (19:13). Przez błędy gospodarzy dystans stopniał, przerwę wykorzystał Mariusz Łysiak (19:15). W dalszej fazie seta to kluczborczanie dyktowali warunki. As Dawida Bułkowskiego dał serię piłek setowych Mickiewiczowi (24:16) a już pierwszą z nich zagraniem przez środek wykorzystał Łukasz Zimoń.
Lepiej w czwartą odsłonę weszli goście, którzy po ataku Szymendery odskoczyli na 7:3. Po jednej z akcji nieszczęśliwie po bloku upadł Kamil Szymendera i przez uraz musiał opuścić boisko, a w jego miejsce wszedł Olszewski. Kolejne punkty padały po błędach po obu stronach siatki (7:9). Gdy zablokowany został Kupka, o czas poprosił trener Łysiak (8:12). Raz za razem skutecznie punktował Nowak (10:14). Gospodarzy do walki starał się poderwać Pasiński (12:15). Ze zmiennym szczęściem punktował Jakub Majchrzak Z akcji na akcję dystans topniał. Autowa zagrywka Olszewskiego i nieudany atak Ratajewskiego sprawiły, że na tablicy wyników pojawił się remis i zawodników do siebie przywołał trener Bąkiewicz. Kontrataki Pasińskiego i Kupki wyprowadziły gospodarzy na prowadzenie 21:19, kolejny raz interweniował szkoleniowiec SMS-u. W końcówce nie do zatrzymania był Pasiński (24:21). Nieporozumienie na linii Kubicki – Nowak zamknęło pojedynek.
MVP: Artur Pasiński
KKS Mickiewicz Kluczbork – SMS PZPS Spała 3:1
(25:23, 23:25, 25:16, 25:21)
Składy zespołów:
Mickiewicz: Mucha (5), Czerwiński (3), Kupka (19), Popik (2), Pasiński (17), Zimoń (8), Jaskuła (libero) oraz Bułkowski (1), Schmidt, Siemiątkowski, Prokopczuk i Łysiak (libero)
SMS: Majchrzak (12), Szymendera (12), Olszewski (1), Kubicki (2), Nowak (15), Ratajewski (10), Hawryluk (libero) oraz Kędzierski (libero), Śliwka (12) i Zawadzki
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
