UNI Opole kontynuuje serię zwycięstw. W pierwszym meczu finałowym I ligi kobiet we własnej hali opolanki wygrały 3:0 ze Stalą Mielec. W żadnym z setów mielczanki nie zdołały przekroczyć bariery 20 punktów. Najlepszą zawodniczką pojedynku została wybrana Gabriela Makarowska. Już w niedzielę drugie starcie finałowe, które ponownie rozegrane zostanie w Opolu.
Na początku spotkania dominowały przyjezdne, po ataku Marty Dudy prowadziły one 4:2. Opolanki za sprawą Oliwii Sieradzkiej doprowadziły do remisu 4:4, gospodynie poszły za ciosem. Przy serii zagrywek Marty Orzyłowskiej i ataków Marty Ciesiulewicz zbudowały one sobie trzypunktową przewagę (8:5). W zespole gości szwankowało przyjęcie, co przełożyło się na mało skuteczną grę w ataku. Po błędzie Hanny Łukasiewicz przewaga miejscowej ekipy wzrosła do sześciu punktów (14:8). Po tym jak punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła Marta Ciesiulewicz grę przerwał trener Stali Adam Grabowski, jego podopieczne przegrywały bowiem 11:17. Posunięcie to na niewiele się zdało, stroną dyktującą warunki gry była ekipa Uni. Set miał jednostronny przebieg, opolanki dominowały w grze na siatce, kontrataki zamieniały w punkty. Ostatni punkt asem serwisowym zdobyła Adrianna Rybak.
W drugim secie spotkania do stanu 3:3 trwała wyrównana gra. Po raz kolejny dała o sobie znać Marta Orzyłowska, mielczanki miały problemy z przyjęciem, myliły się w ataku. Po tym jak punkt z piłki przechodzącej zdobyła Aleksandra Muszyńska było 7:3 dla Uni. W zespole z Mielca doszło do zmian, zmienniczki nie poderwały jednak swoich koleżanek do skuteczniejszej gry. Czteropunktowa przewaga opolanek utrzymała się przez dłuższy czas. Podopieczne trenera Nicoli Vettoriego dominowały w grze na siatce, czujnie zagrały w obronie, mogła podobać się gra Gabrieli Makarowskiej. Przy stanie 16:12 swoje zawodniczki do siebie przywołał szkoleniowiec z Mielca, jego podopieczne były w odwrocie. Straciły trzy punkty z rzędu przy serii Marty Ciesiulewicz, tablica wyników wskazała prowadzenie ekipy z Opola 19:12. Chwilowy przestój, jaki przytrafił się gospodyniom nie miał większego wpływu na ich końcowe zwycięstwo. Przy stanie 24:19 kontuzji nabawiła się Klaudia Felak, która nieszczęśliwie upadła. Po tym jak w bloku punkt zdobyła Gabriela Makarowska, zmagania w tej partii dobiegły do końca.
Chcąc myśleć o przedłużeniu rywalizacji Stal musiała wygrać trzecią odsłonę spotkania. Wydawało się, że mielczanki wyciągnęły wnioski z przegranych dwóch setów, tym razem to one zbudowały sobie czteropunktową przewagę (8:4). Zespół Uni popełnił błędy własne, nie kończył ataków z pierwszego uderzenia. Widząc słabszą postawę swoich podopiecznych, reprymendy udzielił im ich trener. Mielczanki miały kilkupunktową przewagę, czujnie zagrały w obronie i do stanu 12:10 utrzymały prowadzenie. Miejscowe siatkarki uruchomiły swój mocny element jakim, jest gra w bloku. Opolanki czytały grę swoich rywalek, odrobiły straty i tym razem to one prowadziły (14:12). W końcówce seta Stal stanęła w miejscu, w jednym ustawieniu straciła pięć punktów z rzędu i przegrywała 15:22. Atak ze skrzydła Kingi Stronias zamknął ten mecz.
MVP: Gabriela Makarowska
UNI Opole – Stal Mielec 3:0
(25:16, 25:19, 25:18)
Składy zespołów:
Uni: Orzyłowska (9), Stronias (13), Ciesiulewicz (8), Makarowska (4), Muszyńska (11), Sieradzka (17), Adamek (libero) oraz Rybak (1)
Stal: Łukasiewicz (6), Stroiwąs (6), Żabińska (5), Molenda (4), Mras (2), Duda (8), Samul (libero) oraz Pelczarska, Hatala (2), Felak (4) i Wardęga (1)
stan rywalizacji (do 3 zwycięstw): 1:0 dla UNI
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off I ligi kobiet
źródło: inf. własna
