Nie zwalnia tempa zespół Uni Opole. Podopieczne trenera Nicoli Vettoriego wygrały szósty mecz z rzędu i znalazły się na pierwszym miejscu w tabeli. Zespół spod Jasnej Góry po raz szósty w tym sezonie musiał przełknąć gorycz porażki i jest coraz coraz niżej w tabeli.
Mecz w Częstochowie na początku ułożył się po myśli gospodyń, po zbiciach Angeli Mroczek prowadziły one 3:1, a po błędzie Kingi Stronias było 6:3 dla miejscowej ekipy. Następnie do głosu doszły opolanki, wzmocniły swoją zagrywkę, odrzuciły od siatki swoje rywalki i przy serii Kingi Stronias zbudowały sobie czteropunktową przewagę (11:7). Podopieczne trenera Andrzeja Stelmacha nie kończyły ataków z pierwszego uderzenia, miały problemy z przyjęciem i traciły dystans punktowy do Uni, przegrywały one 11:16. Po tym jak dwoma asami serwisowymi popisała się Wiktoria Szumera, przewaga opolanek zmalała do dwóch punktów. Reprymenda trenera Nicoli Vettoriego okazała się być skuteczna. Jego podopieczne punktowały ze środka i ponownie miały pieciopunktową przewagę (20:15). Siatkarki z Częstochowy pojedynczymi akcjami próbowały doprowadzić do wyrównania, na niewiele się to zdało. Błędy własne gospodyń zadecydowały o porażce w premierowym secie zespołu spod Jasnej Góry.
W drugiej partii spotkania obraz gry nie uległ zmianie. Stroną dyktującą warunki gry były opolanki. Dominowały one w grze na siatce i po kiwce Izabeli Makarowskiej prowadziły 8:3. Gospodynie nie dawały za wygraną, tym razem to one dominowały w polu zagrywki, serią zagrywek popisała się Wioletta Lach i doszło do remisu 10:10. Drużyna z Opola grała czytelnie, nadziewała się na blok swoich rywalek i w efekcie tego przegrywała po ataku Rozalii Hnatyszyn 13:16. Gra obu drużyn falowała, przyjezdne doprowadziły do remisu po ataku Oliwii Sieradzkiej (18:18). Końcówka tego seta należała do zespołu gości, ciężar gry na siebie wzięła Oliwia Sieradzka, przy jej serii Uni prowadziło 23:20. Podopieczne trenera Nicoli Vettoriego nie oddały wypracowanej przewagi. Zmagania w tym secie zakończyła atakiem ze skrzydła Kinga Stronias.
Set trzeci był ostatnim w tym starciu. Opolanki odrzuciły od siatki swoje rywalki, czujnie zagrały na siatce, kontrataki zamieniały w punkty i na samym początku prowadziły 6:3. Ich przewaga wzrosła do czterech punktów po tym jak została zablokowana Magdalena Ociepa (10:6). Gra gospodyń była czytelna, rozgrywająca Uni gubiła blok swoich rywalek, uruchamiała swoje środkowe, a te bardzo dobrze wywiązały się ze swoich ról. Mogła podobać się gra Adrianny Rybak oraz Marty Orzyłowskiej. Częstochowianki popełniły proste błędy, szwankowało w tej drużynie przyjęcie. Po tym jak punkt zdobyła Marta Orzyłowska było 20:14 dla zespołu gości. Do końca seta trwała dominacja i przewaga zespołu gości, który pewnie i zdecydowanie wygrał tego seta i cały mecz. Było to szóste zwycięstwo z rzędu zespołu Uni.
MVP: Adrianna Rybak
Częstochowianka Częstochowa – Uni Opole 0:3
(20:25, 22:25, 18:25)
Składy zespołów:
Częstochowianka: Szumera (6), Matyszczak, Hnatyszyn (12), Mroczek (8), Ociepa (7), Lach (5), Wysokińska (libero) oraz Szynkiel, Pietrzkiewicz (1), Sidor (2), Zych i Jakubowska:
Uni: Orzyłowska (10), Stronias (8), Rybak (11), Ciesiulewicz (9), Makarowska (1), Sieradzka (17), Adamek (libero) oraz Wąsik, Kłoda i Borawska (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna