Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > I liga: Hit kolejki w Tarnowie, ciekawy mecz w Sosnowcu

I liga: Hit kolejki w Tarnowie, ciekawy mecz w Sosnowcu

fot. Lidia Jaźwińska

W 11. serii gier lider tabeli z Tarnowa zagra z Eneą Energetykiem Poznań, do ciekawego meczu dojdzie też w Sosnowcu, gdzie Płomień zmierzy się z Solną Wieliczka. SAN-Pajda Jarosław, Stal Mielec, Częstochowianka oraz LOS są zdecydowanymi faworytami meczów.

Lider tabeli nie zwalnia tempa, w ostatniej kolejce podopieczne trenera Marcina Wojtowicza pewnie i zdecydowanie pokonały Solną Wieliczka 3:0. Zespół z Małopolski jest liderem, ma na swoim koncie 32 punkty, przegrał zaledwie jeden mecz. Szeroki skład oraz dobra ręka szkoleniowca są mocnymi atutami w starciu przeciwko ekipie z Wielkopolski. – Musimy skoncentrować się na meczach, które są przed nami, do każdego przeciwnika podchodzimy z szacunkiem. Obecnie chcemy poprawić nasz system gry, chcemy jak najlepiej prezentować się w każdym meczu. Poznanianki mają bardzo dobry zespół, mają w swoim składzie dobre zawodniczki, obawiamy się tego zespołu – powiedział tarnowski szkoleniowiec. Z drugiej strony boiska stanie solidna drużyna z Poznania. Przyjezdne na pewno będą chciały podtrzymać serię trzech zwycięstw. Poznanianki w ostatniej kolejce zmagań pewnie wygrały w Szczyrku, zajmują czwarte miejsce w lidze z dorobkiem 23 punktów, ich bilans to osiem zwycięstw i trzy porażki. Mecz ten urasta do najciekawszego w tej kolejce. Będzie to przedostatnie starcie zespołu z Małopolski w tym roku kalendarzowym, 17 grudnia liderki tabeli rozegrają mecz awansem z AZS AWF Warszawa we własnej hali. W ubiegłym sezonie Energetyk dwukrotnie pokonał tarnowianki 3:0 i 3:2.

ITA TOOLS Stal Mielec zagra z przedostatnią drużyną tabeli Libero Aleksandrów Łódzki. W ostatniej kolejce Stal wygrała 3:1 z Karpatami, a Libero po zaciętym meczu przegrało z BAS-em Białystok. Mielczanki nie powinny mieć najmniejszych problemów z wygraniem tego starcia, ale … Wszyscy dobrze pamiętamy mecz z ubiegłego sezonu pomiędzy Stalą Mielec a Olimpią Jawor, gdzie ostatnia drużyna tabeli wywiozła komplet punktów z Podkarpacia. Wiceliderki tabeli muszą podejść w pełni skoncentrowane do tego meczu, muszą ustrzec się błędów własnych. Potencjał obu drużyn przemawia na korzyść gospodyń, przyjezdne w ostatnich meczach dobrze się zaprezentowały. Bilans Stali to osiem zwycięstw i trzy porażki, mielczanki mają 26 punktów i rozegrały jeden mecz mniej od tarnowianek. Libero z zaledwie dwoma zwycięstwami i siedmioma punktami jest przedostatnie. Czy tym razem będzie ich stać na coś więcej? O tym przekonamy się w sobotę.

LOS Nowy Dwór Mazowiecki zagra z SMS-em Szczyrk. Podopieczne Bartosza Kujawskiego będą musiały podejść bardzo skoncentrowane do tego meczu, ponieważ w ostatniej serii zmagań niespodziewanie straciły jeden punkt z niżej notowanymi akademiczkami z Warszawy. LOS jest niepokonany we własnej hali, wygrał wszystkie mecze, we wspomnianym meczu z AZS-em stracił pierwszy punkt w swojej hali. Nowodworzanki zajmują trzecie miejsce, mają 26 punktów, wygrały osiem meczów, a przegrały cztery. Ich starcie z uczennicami ze Szczyrku będzie ostatnim w 2021 roku. Na przeciwnym biegunie jest SMS, młode siatkarki przegrały cztery mecze z rzędu. Trudno przypuszczać, aby ta passa została przerwana w Nowym Dworze Mazowieckim, uczennice dzień wcześniej rozegrają mecz w Stężycy. Siatkarki uczące się w Szczyrku zajmują 11. miejsce mają zaledwie 9 punktów. W ubiegłym sezonie w Nowym Dworze Mazowiecki wygrały gospodynie 3:0, a w Szczyrku SMS 3:2.

Płomień Sosnowiec podejmie Solną Wieliczka. Dla obu ekip będzie to ważny mecz w perspektywie gry o pierwszą ósemkę. Płomień chcąc pozostać na piątym miejscu będzie musiał poprawić swoją grę i będzie musiał ten mecz wygrać. Sosnowiczanki wygrały z Wieżycą Stężyca w ostatniej kolejce, ale walczyły same ze sobą. – Ten mecz nam nie wyszedł, miałam wrażenie, ze w tym spotkaniu walczyłyśmy same ze sobą – powiedziała Maria Woźniczka, rozgrywająca Płomienia. W meczu tym poprzeczka zostanie podniesiona wysoko, walkę zapowiadają przyjezdne. – Płomień Sosnowiec to też mocny zespół, specyficzna hala w której ciężko się gra, ale będziemy walczyć. Dla nas każdy zdobyty punkt jest ważny, on przybliża nas do ósemki, o którą walczymy. Uważam, że stać nas na wywalczenie jakiś punktów w Sosnowcu – powiedział trener Ryszard Litwin. Więcej argumentów po swojej stronie mają podopieczne trenera Krzysztofa Zabielnego, zajmują piąte miejsce, ich bilans to siedem zwycięstw i cztery porażki. Solna zajmuje ósme miejsce, ma 17 punktów, wygrała sześć meczów, a przegrała pięć.

SAN-Pajda Jarosław podejmie ekipę Karpat Krosno. Własna hala na pewno będzie sprzymierzeńcem jarosławianek. Podopiecznym Piotra Pajdy zupełnie nie wiedzie się w spotkaniach wyjazdowych, poniosły one dotkliwą porażkę w Częstochowie. Dzień później pokonały Libero w jego hali 3:0 i było to pierwsze wyjazdowe zwycięstwo. Jarosławianki będą faworytkami tego meczu, chcąc myśleć o grze w pierwszej ósemce nie będą mogły pozwolić sobie na stratę punktów. Sytuacja w tabeli przemawia za drużyną znad Sanu, zadanie to nie będzie jednak łatwe. Krośnianki w ostatniej kolejce dzielnie walczyły z wyżej notowaną Stalą Mielec i uległy jej 1:3. W zespole z Krosna coraz lepiej funkcjonuje system blok-obrona, zawodniczki nabrały pewności siebie. SAN-Pajda jest siódmy, rozegrał 12 meczów, ma 17 punktów na swoim koncie, natomiast Karpaty z 11 punktami są dziesiąte. W ubiegłym sezonie Karpaty po zaciętym meczu wygrały w Jarosławiu 3:2, a we własnej hali uległy jarosławiankom 1:3. W tym roku w ramach drugiej rudny Pucharu Polski SAN-Pajda wygrał w Krośnie 3:1.

AZS AWF Warszawa po serii przegranych meczów, wywiózł jeden punkt z Nowego Dworu Mazowieckiego. Warszawianki przegrały, co prawda mecz 2:3, ale pozostawiły po sobie dobre wrażenia. Podopieczne Piotra Najmowicza będą podejmowały będącą w przysłowiowym gazie Częstochowiankę. Przyjezdne spod Jasnej Góry wygrały sześć meczów z rzędu, z meczu na mecz spisują się coraz lepiej. Podopieczne trenera Andrzeja Stelmacha zajmują szóste miejsce, wygrały osiem meczów, przegrały trzy, mają 20 punktów. Na przeciwnym biegunie jest drużyna ze stolicy, która przegrała dziewięć meczów, wygrała dwa i zajmuje niskiej 12. miejsce.

Zobacz również:
wyniki i tabela I ligi kobiet

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved