Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Igrzyska Olimpijskie > Laurent Tillie: Mieliśmy szanse i upór, przetrwaliśmy i zdołaliśmy wrócić

Laurent Tillie: Mieliśmy szanse i upór, przetrwaliśmy i zdołaliśmy wrócić

fot. FIVB

Reprezentacja Francji siatkarzy osiągnęła historyczny wynik, awansując do półfinału igrzysk olimpijskich po wygranej z Polską 3:2. – Nie chodzi o to, że gra Polski była na niskim poziomie, tylko o nawyk walki. Jeśli przeżyjesz grupę, to masz więcej tego ducha walki i gra się łatwiej – przyznał Laurent Tillie, trener Francuzów.

Francuzi wygrali z Polakami 3:2, chociaż przegrywali już 1:2 i 4:7 w czwartym secie. – Polska to najlepsza drużyna świata i nie mówię tego, bo ją pokonaliśmy. Taka jest prawda. Jeśli zestawisz Kurka, Kubiaka, Leona, Drzyzgę, Nowakowskiego i tak dalej, to to naprawdę świetna drużyna. Może ciążyła na nas mniejsza presja niż na Polakach – przyznał trener francuskiej kadry Laurent Tillie.

Trójkolorowi znaleźli się na igrzyskach w grupie B, w której rywalizowali z USA, Brazylią, Rosją, Argentyną i Tunezją. Do ostatniej kolejki spotkań walczyli o awans do półfinału i ostatecznie udało im się to po zwycięstwie 3:1 z Rosjanami oraz porażce 2:3 z Brazylią. Zajęli w zestawieniu czwarte miejsce. – Być może to to, że wyszliśmy z tak męczącej, ciężkiej grupy, gdzie musieliśmy bić się o każdy punkt w każdym secie i byliśmy przyzwyczajeni do walki. Teraz widać, że cztery zespoły z tej grupy są w półfinałach i to coś znaczy. Nie chodzi o to, że gra Polski była na niskim poziomie, tylko o nawyk walki. Jeśli przeżyjesz grupę, to masz więcej tego ducha walki i gra się łatwiej – powiedział Tillie. Jego drużyna w półfinale zmierzy się z Argentyną, z którą w grupie przegrała 2:3. W drugim półfinale zagrają Rosja oraz Brazylia. – Dla nas to ogromne osiągnięcie. W ostatnich dwóch latach dwukrotnie przegrywaliśmy z Polską 0:3 w ważnych zawodach: kwalifikacjach olimpijskich i mistrzostwach Europy, więc dzisiejsze zwycięstwo bardzo nas cieszy – dodał francuski szkoleniowiec.

Według niego kluczem do historycznego wyniku reprezentacji Francji było to, jak zareagowali w chwili, gdy byli pod ścianą i by wyjść z grupy nie mieli już miejsca na porażkę. – Cały czas myślę, że chodziło o przetrwanie. Też przybyliśmy tu z dużą presją. Przegraliśmy z bardzo dobrze grającą drużyną USA i ze świetną reprezentacją Argentyny, która teraz jest w półfinale. Ale mieliśmy szanse i upór, przetrwaliśmy i zdołaliśmy wrócić – stwierdził trener. Spotkanie z Polską również nie było łatwe dla jego podopiecznych. – W pierwszym secie było ciężko, bo czasem brakowało nam rozwiązań. Jedyne wyjście, jakie nam momentami pozostawało, to grać dalej i wierzyć w to, co robimy. I tu N’Gapeth i Brizard dodali nam dużo energii i pomogli – podkreślił Laurent Tillie.

źródło: opr. własne, pzps.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Igrzyska Olimpijskie

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-08-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved