Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski mężczyzn > Karol Kłos: Byłoby super znaleźć się w składzie na mistrzostwa świata

Karol Kłos: Byłoby super znaleźć się w składzie na mistrzostwa świata

fot. Piotr Sumara - pzps.pl

– Na pewno byłoby super znaleźć się w składzie na mistrzostwa świata. Czy grałbym, czy nie – to nie jest istotne. Chciałbym po prostu być w tej ekipie. Już jedną taką imprezę przeżyłem. Była bardzo fajna. Jeśli uda się załapać do drużyny, na pewno myślami będę wracał do tamtych wspomnień, chcąc jednocześnie napisać nową historię w Polsce – mówi środkowy reprezentacji Polski Karol Kłos.

Ostatnio miałam przyjemność rozmowy z Michałem Winiarskim. Odniósł się do tego, że w Kanadzie zrobiliście sobie zdjęcie. Powiedział, że chciałby się w twoim wieku tak trzymać. Czujesz upływ czasu?

Karol Kłos:  Po pierwsze cieszę się, że jestem zdrowy i nic mnie nie boli, kiedy wstaję rano. W moim wieku to chyba sukces sam w sobie (śmiech).

Nie schodzisz tyłem ze schodów?

– Nie, jakby trzeba było to od razu po wstaniu z łóżka mogę nawet wejść po schodach (śmiech). Czuję się dobrze. Wiadomo, że nawet kiedy człowiek jest starszy, nadal się stresuje i chce się pokazać z dobrej strony. To akurat mi na rękę, bo organizm lepiej przygotowuje się do wysiłku i się pobudza. Dzięki temu adrenalina unosi. W trudnych i ważnych momentach zachowuję też większy spokój niż dziesięć lat temu, kiedy wchodziłem do reprezentacji.

Bardziej o siebie dbasz?

– Myślę, że tak. Mam wypracowaną rutynę – czy to wizyty u fizjoterapeuty, buciki na odnowę, a także suplementy, które przyjmuję.

Jakie masz oczekiwania względem siebie w tym sezonie?

– Na pewno byłoby super się znaleźć w składzie na mistrzostwa świata. Czy grałbym, czy nie – to nie jest istotne. Chciałbym po prostu być w tej ekipie. Już jedną taką imprezę przeżyłem. Była bardzo fajna. Jeśli uda się załapać do drużyny, na pewno myślami będę wracał do tamtych wspomnień, chcąc jednocześnie napisać nową historię w Polsce. Przy naszych kibicach zawsze gra się fajnie i każdy mecz na tym szczeblu rozgrywek jest szczególnym przeżyciem.

2018 rok, mistrzostwa świata i twoja nieobecność wciąż jest gdzieś w głowie?

– Nie byłem wtedy w kadrze. Trochę żałuję, bo chłopaki zdobyli drugie złoto. Gdybym jednak był, nie wiadomo czy byśmy po nie sięgnęli, tego się nie przewidzi. Dzięki mojej nieobecności miałem okazję się „naprawić” i wyjść na prostą ze zdrowiem. Dzięki temu kończę 33 lata i nadal jestem w reprezentacji.

Z kim rywalizacja w kadrze jest według ciebie najbardziej wymagająca?

– Ze wszystkimi środkowymi. To są młodzi, skoczni i dynamiczni ludzie.

Cały wywiad Sary Kalisz w serwisie sport.tvp.pl

źródło: sport.tvp.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
,

Więcej artykułów z dnia :
2022-06-25

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved