Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Igrzyska Olimpijskie > Karch Kiraly: Sześć zespołów będzie celebrować sukces

Karch Kiraly: Sześć zespołów będzie celebrować sukces

fot. PressFocus

Mistrzynie olimpijskie z Tokio, reprezentantki USA, są głównymi faworytkami do wywalczenia olimpijskiej kwalifikacji podczas turnieju kwalifikacyjnego w Łodzi. Amerykanki wygrały wszystkie cztery dotychczasowe spotkania, przegrywając w sumie dwa sety (w meczach ze Słowenią i Koreą), jednak przed nimi najważniejsze mecze – przeciwko reprezentacjom Włoch, Polski i Niemiec, o czym przypomina trener reprezentacji USA, Karch Kirely na łamach PZPS-u.

Karch Kiraly jest żywą legendą, jako jedyny zawodnik w historii zdobył olimpijskie medale – dodatkowo te z najcenniejszego kruszcu – zarówno w siatkówce halowej (1984, 1988), jak i siatkówce plażowej (1996), a następnie jako trener poprowadził reprezentację USA do złotego medalu w Tokio. Jednocześnie jest pierwszym siatkarzem, który wygrał olimpijskie złoto jako zawodnik i trener, wcześniej w siatkówce dokonała tego jedynie Lang Ping z reprezentacją Chin. – Dla zawodników i trenerów, całych drużyn walka o igrzyska jest celem nadrzędnym, dlatego nie trudno nawet na koniec sezonu znaleźć motywację. Igrzyska olimpijskie są czymś niezwykle wyjątkowym, a bycie ich częścią jest jeszcze bardziej szczególne, to największy zaszczyt – podkreśla Karch Kirely, który prowadzi reprezentację USA od 2013 roku. – Uważam, że jak dotąd nasza drużyna wykonała bardzo dobrą robotę. Mamy tutaj 16 zawodniczek, wszystkie sprawiają, że nasza drużyna z dnia na dzień staje się lepsza i wszystkie mają swój udział w każdym zwycięstwie. Oczywiście z każdym meczem jest coraz trudniej. Przed nami największe boje — mecz z Włoszkami w piątek, a następnie z gospodyniami Polkami w sobotę i te dwa mecze będą bardzo ważne, a zapowiadają się niezwykle ciekawie – dodał.

DOJDZIE DO STARĆ FAWORYTEK

Dla najmocniejszych drużyn turniej ułożył się tak, że w początkowej fazie turnieju mierzyły się one z niżej sklasyfikowanymi zespołami, a w najbliższych dniach, czyli decydujących meczach, dojdzie do starć głównych faworytek. –Każdy mecz przynosi coraz większe wyzwanie. Uważam, że dobrą stroną tego jest to, że za każdym razem musisz przygotować się trochę bardziej, a gorszą stroną tego jest to, że kiedy przed zespołem staje największe wyzwanie, najgroźniejszy przeciwnik, drużyny muszą dać z siebie absolutne maksimum, bo tutaj każdy chce wygrać. Mamy ogromny szacunek do każdego naszego rywala, zaczynając od Kolumbii, ale teraz cała nasza koncentracja skupia się na kolejnych przeciwnikach – podkreślił Karch Kiraly.

WYJECHAĆ Z ŁODZI Z BILETEM DO PARYŻA

Amerykanki są liderkami światowego rankingu FIVB, nawet w przypadku niepowodzenia w Łodzi, drużyna prowadzona przez Karcha Kirely’ego zapewni sobie udział w igrzyskach na podstawie rankingu, jednak wybitny szkoleniowiec mówi wprost, że on i jego zespół chcą zabukować swój bilet do Paryża w Łodzi. – Chcemy wywalczyć kwalifikację na igrzyska tutaj w Polsce. Mamy nadzieję, że tego dokonamy. Musimy grać bardzo dobrą i równą siatkówkę, zagranie po zagraniu. Oczywiście w razie niepowodzenia nasz ranking pomoże nam tak czy inaczej, ale mamy nadzieję, że wyjedziemy stąd z biletem do Paryża. Damy z siebie wszystko w meczu z Włoszkami i zobaczymy, co się stanie. Sześć zespołów w trzech różnych lokalizacjach będzie celebrować ogromny sukces na koniec tego tygodnia, bo te sześć drużyn będzie już wiedziało, że na pewno pojadą na igrzyska i mamy nadzieję, że będziemy jedną z nich – zakończył trener reprezentacji USA.

Zobacz również
Jordan Thompson: Taka przyjaźń jest czymś naturalnym

źródło: pzps.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Igrzyska Olimpijskie

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-09-21

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved