Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > Joanna Wołosz: Kontrolowałyśmy spotkanie

Joanna Wołosz: Kontrolowałyśmy spotkanie

fot. Michał Szymański

Polki znakomicie otworzyły mistrzostwa Europy siatkarek. Podopieczne Stefano Lavariniego nie dały większych szans rywalkom. Po dłuższej przerwie do reprezentacji wróciła Joanna Wołosz. – Wiedziałam, że po dłuższym czasie gram oficjalny mecz na dużej imprezie. Czułam się dobrze, chciałam razem z dziewczynami jak najlepiej wejść w turniej – powiedziała w rozmowie ze stacją Polsat Sport kapitan biało-czerwonych.

UDANY POWRÓT PO PRZERWIE 

Joanna Wołosz po dłuższej nieobecności wróciła do reprezentacji Polski. Przypomnijmy, że z powodu kontuzji nie była obecna na VNL.  – Wiedziałam, że po dłuższym czasie gram oficjalny mecz na dużej imprezie. Czułam się dobrze, chciałam razem z dziewczynami jak najlepiej wejść w turniej. Wiemy, że te pierwsze mecze czasem mogą się potoczyć różnie – przyznała doświadczona rozgrywająca. Wołosz była zadowolona z postawy swojego zespołu. – Moim zdaniem jednak oprócz pierwszego seta kontrolowałyśmy spotkanie. Ten pierwszy set był raczej na zasadzie, aby wyczuć rywalki, wyczuć boisko, emocje.  Trzeba być zadowolonym z tego, jak ten mecz się skończył – oceniła.

Swoją szansę na pokazanie się w meczu dostała większość zawodniczek, co jest ważne w kontekście, aby każda mogła wejść w turniej i poczuć boisko. – Pokazałyśmy trenerowi, że ma na kogo liczyć, może stawiać na każdą z nas i to jest naszą wielką siłą. To znakomicie, że praktycznie wszystkie dotknęłyśmy boiska. Teraz mamy dzień wolny, ale raczej poświęcimy go na siłownię czy trening. Później zaczynamy maraton, ale wiemy, że będziemy przygotowane – podkreśliła Joanna Wołosz. 

MISJA WĘGRY

W sobotę Polki nie grają, ale od niedzieli czeka je maraton. Zagrają kolejno z Węgrami, Serbią i Belgią.  Jak przyznała kapitan drużyny, mecz ze Słowenią to już temat zamknięty. Od niedzieli drużyna rozpoczyna przygotowania do kolejnego meczu.  – Możemy zamknąć już ten etap i skupić się na kolejnym przeciwniku, Węgierkach.  Wydaje mi się, że tak to musi funkcjonować na tym turnieju, nie ma co rozpamiętywać. Na pewno jest kilka rzeczy do poprawy, ale to wyjdzie czy to na treningu, czy na meczu – zakończyła rozgrywająca.

źródło: inf. własna, Polsat Sport

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy, reprezentacja Polski kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-08-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved