W niedzielę na kibiców I ligi siatkarek czekała nie lada gratka. W hicie spotkały się KSG Warszawa i PMKS Nike Węgrów. Całe spotkanie było zacięte, lecz pewien niedosyt pozostawił tie-break, wygrany przez warszawianki 15:2. MVP meczu została Jagoda Michałek.
ŁEB W ŁEB
Niedzielny hit I ligi nie zawiódł, a spotkanie KSG Warszawa z PMKS-em Nike Węgrów zwieńczył dopiero… jednostronny tie-break.
Początek meczu był wyrównany – 6:6, lecz przyjezdne spotkały się z chłodnym przyjęciem, bowiem jedna z pierwszych wymian zakończyła się blokiem Martyny Gorzkiewicz na Dominice Surlit. Później przy zagrywkach Martyny Piszcz siatkarki Nike odskoczyły na 2 ‘oczka’, ale radość z prowadzenia nie trwała długo – 10:8. Po zagrywkach Martyny Zięby było już 13:10 dla stołecznych. Świetnie prezentowała się Zofia Sobanty, niemniej w kolejnych minutach żadna ze stron nie była w stanie odskoczyć – 16:16. Przy stanie 19:20 dla przyjezdnych grę przerwał trener Piotr Olenderek. Nie wytrąciło to PMKS-u z równowagi, bowiem pierwszy set padł łupem ekipy z Węgrowa – 25:23.
W drugim secie warszawianki zdołały się odgryźć. W drugiej linii dwoiła się i troiła Magdalena Saad. Liderką dalej pozostawała Aleksandra Jedut, a gospodynie zaczęły wieść prym – 5:3. Nie trwało to jednak długo, bo po ataku Ejsmont był już remis po 7. Nagle przyjezdne stanęły w miejscu, a w polu serwisowym zameldowała się Sobanty – 17:13. Pomimo błędów węgrowianki goniły wynik, w końcówce jednak skuteczniejsze były gospodynie, zwyciężając 25:22.
PEŁEN DYSTANS
Trzeci i czwarty set, to już nieco mniej wyrównana batalia o każdy punkt. Zespoły znów wymieniały się prowadzeniem w meczu, a wypracowana przez nie przewaga pozwalała na spokojne dokończenie setów. Trzecią partię od asa rozpoczęła Karolina Hochołowska. Bardzo dobrze prezentowała się też Maja Orzyłowska – 6:4. Coraz aktywniejsza po stronie gospodyń była Jagoda Michałek, która wtórując Jedut nie dała rady podciągnąć zespołu do góry – 7:10. Cenne punkty na konto PMKS-u dokładały w kolejnych minutach Waszyńska i Bodys, a set zakończył się wygraną gościń 25:20. Czwarta partia znów przyniosła wyrównanie, bowiem górą raz jeszcze były warszawianki – 25:19.
O losach spotkania zadecydował więc tie-break, który okazał się dużym zaskoczeniem. Drużynie z Węgrowa zabrakło sił i kolejnego optymalnego składu. Stołeczne zdobywały punkty seriami, a całość zakończyła się wygraną KSG aż 15:12. Decydujący cios rywalkom zadała Zofia Sobanty.
MVP: Jagoda Michałek
KSG Warszawa – PMKS Nike Węgrów 3:2
(23:25, 25:22, 20:25, 25:19, 15:2)
Składy zespołów:
KSG: Kaszyńska (4), Michałek (14), Jedut (21), Wojtyniak (6), Sobanty (17), Zięba (7), Saad (libero) oraz Grzelak (4), Kott, Kudlik
PMKS: Surlit (4), Ejsmont (3), Piszcz, Budnik (4), Waszyńska (17), Oryłowska (11), Dutkiewicz (libero) oraz Woźniak (libero), Klisiak, Bodys, Godlewska (12), Jankowska (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi siatkarek
źródło: siatka.org