Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Tie-breaki w Siedlcach i Chełmie, trzy punkty dla VISŁY

I liga M: Tie-breaki w Siedlcach i Chełmie, trzy punkty dla VISŁY

fot. Arka Chełm

Za nami kolejne sobotnie mecze TAURON 1.Ligi mężczyzn. Tie-beaki rozegrano w Siedlcach i Chełmie.  KPS Siedlce odwrócił mecz z MCKiS Jaworzno, przegrywał 0:2, ale wygrał w tie-breaku. Arka Chełm prowadziła z Mickiewiczem Kluczbork 2:0, ale rywale odrobili straty. W tie-breaku lepsi jednak okazali się siatkarze z Chełma. VISŁA Bydgoszcz wywiozła trzy punkty z Białegostoku. 

 

Wyrównany mecz w Siedlcach

Siatkarze KPS-u Siedlce i MCKiS Jaworzno po raz kolejny w tym sezonie podzieliły się punktami. Tym razem również po tie-breaku lepsi okazali się siatkarze KPS-u.  W pierwszych akcjach premierowej odsłony lepiej w każdym elemencie radzili sobie siedlczanie (9:5). MCKiS jednak zdołał odrobić straty, skuteczni byli Patryk Strzeżek i Artur Sługocki (13:13). Walka trwała w najlepsze niemalże do końca. W decydującej fazie seta lepsi okazali się siatkarze z Jaworzna (23:19). NIe oddali oni prowadzenia do końca, a ostatni punkt zdobył Strzeżek. W drugiej części był prawdziwą siatkarską wojną przez pierwszą część seta.  Podopieczni trenera Wątorka przejęli jednak inicjatywę,  pracowali w polu serwisowym i odskoczyli na kilka punktów (19:17).  Zapas ten utrzymali do końca seta, a po błędzie na zagrywce rywali prowadzili w meczu 2:0.

Siedlczanie nie mając nic do stracenia podjęli pełne ryzyko w trzecim secie, wychodziło im praktycznie wszystko (10:3).  KPS dominował w każdym elemencie nie pozwalając rywalom na skuteczne wyprowadzanie swoich akcji i zmuszając ich do prostych błędów. Ostatecznie wygrali 25:17 po ataku Bartłomieja Wójcika. Swój dobry rytm gry KPS utrzymał w kolejnej partii (8:4). Po stronie MCKiS dwoił się i troił Sługocki, jaworznianie poderwani do walki wyrównali (14:14). Wyrównana rywalizacja trwała niemal do samego końca, a wojnę nerwów lepiej wytrzymali siedlczanie doprowadzając do remisu w meczu po ataku Dawida Sokołowskiego.

W tie-breaku zespół trenera Chwastyniaka szybko odskoczył na kilka oczek, bardzo dobrze na zagrywce radził sobie Czyżowski. Siedlczanie dobrze radzili sobie w każdym elemencie, unikali prostych błędów (13:9). Mecz zakończył błąd serwisowy Sługockiego.  Oba zespoły dobrze radziły sobie w ataku, ale w bloku i zagrywce dominował KPS, w pierwszym elemencie było 11:6, a w asach serwisowych (10:4).

MVP: Bartosz Tomczak

KPS Siedlce – MCKiS Jaworzno 3:2
(20:25, 22:25, 25:17, 25:22, 15:10)

Składy zespołów: 
KPS: Kozłowski (8), Czyżowski (13), Szpernalowski (2), Kowalczyk (20), Wójcik (10), Sokołowski (22), Tomczak (libero) oraz Tubiak, Sławiński, Klęk
MCKiS: Strzeżek (22), Polok (14), Grzegolec (7), Sługocki (14), Pietras (5), Szczechowicz, Gepfert (libero) oraz Waszczuk (libero), Czerwiński, Wojtaszkiewicz, Horoszkiewicz, Borończyk (7)

Mickiewicz postawił się wiceliderowi

Bogdanka Arka Chełm była faworytem starcia z Mickiewiczem Kluczbork. Zakończyła ona mecz z dwoma punktami do tabeli napotykając na mocny opór Mickiewicza. W mecz lepiej weszli goście za sprawą zagrywki, dobrze grali także w pierwszej akcji (6:4). Zagrywka Mariusza Marcyniaka pozwoliła Arce wyrównać na 8:8. Na boisku walki nie brakowało, oba zespoły były w kontakcie punktowym praktycznie cały czas. W decydujących momentach lepiej zagrali jednak siatkarze Arki i po ataku Łapszyńskiego objęli prowadzenie w meczu. W pierwszej fazie seta lepiej spisywali się siatkarze Arki, którzy wywierali na rywalach presję zagrywką (11:6). Dobrze w tym elemencie wyglądali Szwaradzki i Gonciarz (18:10). Mickiewicz poderwał się do walki, odrobił większość strat, ale ostatnie słowo należało do wicelidera tabeli, a ostatnie słowo należało do Pawła Rusina.

Przez pierwszą połowę seta trzeciego oba zespoły były w kontakcie punktowym (9:7). Dobra gra Artura Pasińskiego pozwoliła Mickiewiczowi odskoczyć na 15:11 i od tego momentu to siatkarze prowadzenie przez trenera Łysiaka dominowali na boisku w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Set zakończył się udanym blokiem Mickiewicza. Znakomity rytm ekipa z Kluczborka utrzymała także w kolejnym secie, gra gospodarzy z kolei się zupełnie załamała i zdobyli w tym secie zaledwie 18 oczek.  Set błędem na freeballu zakończył Sadkowski.

W tie breaku beniaminek początkowo wypracował sobie niewielką przewagę, na 6:6 wyrównał jednak Pasiński. Na zmianie stron to Mickiewicz po nieudanym ataku Marcyniaka prowadził 8:6.  Walka trwała w najlepsze. Arka prowadziła po bloku 9:8 po ataku Rusina było 14:11 dla Arki, a ostateczne zwycięstwo swojej ekipie zapewnił Szwaradzki.

MVP: Patryk Szwaradzki

Arka Chełm – Mickiewicz Kluczbork 3:2
(25:22, 25:21, 19:25, 18:25, 15:13)

Składy zespołów:
Arka: Marcyniak (10), Rusin (14), Szwaradzki (21), Baran (7), Gonciarz (1), Łapszyński (17),  Sas (libero) oraz: Cabaj (libero), Sadkowski (1), Miszczuk (2), Dobosz, Magnuszewski, Kulik (1)
Mickiewicz: Lipiński (1), Gibek (4), Mucha (11), Siemiątkowski (6), Olczyk (12), Mendel (2), Czyrek (libero) oraz Lentner (1), Górski (12), Łysiak (libero), Pasiński (14), Linda (11)

Bez niespodzianki w Białymstoku

BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz była faworytem starcia z REA BAS Białystok i nie było niespodzianki.  Początek był jednak korzystny dla BAS. Po wyrównanym początku pierwszego seta serwis Jędrzeja Gossa w dużej mierze przyczynił się do prowadzenia białostoczan 10:5. Gospodarze kontrolowali boiskowe wydarzenia, utrzymywali zapas punktowy, choć VISŁA walczyła do końca. Ostatnią akcją seta był atak Jędrzeja Gossa.  Niezwykle zacięty był set drugi. BAS początkowo prowadził 7:7, ale VISŁA wyrównała i niemalże do końca trwała walka punkt za punkt. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali bydgoszczanie, seta asem zakończył Polczyk.

W trzeciej części meczu pierwsza połowa to była walka punkt za punkt. W ustawieniu z Mikołajem Słotarskim na zagrywce VISŁA odskoczyła na 17:15. Rywale wyrównali na  20:20. W końcówce lepiej spisali się podopieczni trenera Masnego kończąc seta udanym blokiem. Dobra praca na zagrywce Kamila Gutkowskiego pozwoliła bydgoszczanom prowadzić w secie czwartym  8:5. VISŁA utrzymywała prowadzenie, a w końcówce znakomita gra Polczyka dała gościom prowadzenie 21:17. BAS walczył, zbliżył się na jeden punkt, ale to się okazało za mało. Zepsuty serwis Rawiaka dał wygraną VIŚLE.

MVP: Tomasz Polczyk

REA BAS Białystok – BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz 1:3
(25:21, 22:25, 23:25, 22:25)

Składy zespołów:
BAS: Rawiak (16), Turski (8), Goss (24), Witkoś (4), Kacperkiewicz (8), Gwardiak (7), Ostaszewski (libero) oraz Janusz, Kardasz
ViSŁA: Gutkowski (13), Słotarski (6), Narkowicz (3), Rykała (12), Radziwon (6), Kwasigroch (6), Dzierżyński (libero) oraz Polczyk (17), Cieślik, Szarek

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna, tauron1liga.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-03-09

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved