Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Będzinianie o krok od PlusLigi

I liga M: Będzinianie o krok od PlusLigi

fot. PressFocus

Już tylko jednego zwycięstwa potrzebuje MKS Będzin, aby wrócić do PlusLigi. Siatkarze z Będzina pokonali po raz drugi BBTS Bielsko-Biała i prowadzą 2:0 w finale TAURON 1.Ligi.  Kolejny mecz zagrają 8 maja we własnej hali i być może będą już wtedy świętować awans do elity.

DOBRE OTWARCIE MKS-U BLOKIEM I ZAGRYWKĄ, SPORO BŁĘDÓW GOSPODARZY

Od prowadzenia 5:2 rozpoczęli spotkanie będzinianie, z czego pierwsze cztery punkty dla przyjezdnych zdobył Mateusz Rećko – dwa atakiem i dwa zagrywką. Gospodarze szybko jednak wyrównali za sprawą uderzenia Adriana Kopija oraz autowego ataku Rećki (5:5). Przez moment trwała gra punkt za punkt, ale na dwupunktowe prowadzenie wysunęli się za sprawą swojego bloku będzinianie (8:6). Obraz spotkania mógł się podobać, ponieważ dłużni nie byli bielszczanie, którzy momentalnie odpowiedzieli blokiem na Brandondie Koppersie oraz Rećce (10:10). Ekipa z Zagłębia Dąbrowskiego utrzymywała się na dwupunktowym prowadzeniu, ale to zwiększyło się wraz z wejściem Dominika Depowskiego do pola serwisowego, gospodarze popełniali błędy i wynik im uciekł (18:12). Po sam koniec seta na wysokim prowadzeniu utrzymywali się zawodnicy MKS-u. Wykorzystali pierwszą piłkę setową po kontrze Rećki (25:17).

WYRÓWNANY OBRAZ GRY

Drugą odsłonę zainicjowała gra punkt za punkt, która trwała w najlepsze aż do stanu 12:12. Będzinianie nagminnie psuli zagrywki, do tego mylili się w ataku. Dopiero po zepsutej zagrywce gospodarzy oraz kontrataku Koppersa będzinianie mieli dwa oczka do przodu (14:12). Obraz gry nie porywał. W najlepsze na prowadzeniu utrzymywali się goście, ale po skończonym ataku Szymona Romacia oraz zatrzymaniu Koppersa przez Mateusza Zawalskiego doszło do remisu po 18, co było zwiastunem ciekawej końcówki. Gra toczyła się chwilę punkt za punkt. Rećko z trzech piłek skończył dwie, został raz zatrzymany, ale kiedy to on odpłacił się blokiem na Kopiju, MKS prowadził wówczas 22:20. Gospodarze doszli jednak będzinian za sprawą świetnej gry na siatce. Najpierw długą akcję skończył ze środka Bartłomiej Zawalski, a następnie zatrzymany został Depowski (23:23). Zwycięzcę musiała wyłonić gra na przewagi, zagrywkę za zagrywką psuli przyjezdni. Lepiej jednak znieśli wojnę nerwów. Bardzo mocno zaatakował z prawego skrzydła Rećko, a po chwili dołożył blok na Kamilu Dębskim (27:25).

NIEWYKORZYSTANE MOMENTY BIELSZCZAN

Również i trzecia partia wystartowała od gry punkt za punkt (7:7). Tuż po tym kapitalnym pojedynczym blokiem na Koppersie popisał się Mateusz Zawalski, a w następnej akcji piłkę w aut z ataku posłał Depowski (9:7). Mimo wyrównania ze strony MKS-u to BBTS dyktował warunki gry, nie tylko wracając na prowadzenie, ale zarazem zwiększając je do trzech oczek m.in. po zatrzymaniu Depowskiego czy autowym ataku Rećki (13:10). Mieli swoje problemy w ataku będzinianie, podczas gdy bielszczanie konsekwentnie trzymali się swojej pierwszej akcji (15:12). Podopieczni trenera Serafina raz jeszcze wyrównali, ale było to niczym wobec świetnie dysponowanego Mateusza Zawalskiego, który skończył atak ze środka i dołożył asa (17:15). Mimo dobrych momentów MKS-u to wciąż kontrolą gry legitymowali się gospodarze. W dodatku w szeregach będzinian zaczęły się pojawiać pojedyncze błędy (19:17). Sytuację niemalże w ostatnim momencie odwrócił Bartosz Pietruczuk, który najpierw skończył atak, a następnie posłał dwie trudne zagrywki, po których z piłek przechodzących punktował Koppers (21:20). Wynik jeszcze oscylował wokół remisu, ale asem popisał się Grzegorz Pająk, dając MKS-owi piłki meczowe (24:22). Pierwszą z nich w kontrze wykorzystał Koppers (25:22).

MVP: Grzegorz Pająk

BBTS Bielsko-Biała – MKS Będzin 0:3
(17:25, 25:27, 22:25)

Składy zespołów:
BBTS: Kopij (4),  Zawalski M. (8), Dębski (8),  Zawalski B. (4), Romać (9), Bereza (2), Biniek (libero) oraz Siek, Janus i Puczkowski
MKS: Depowski (8), Siwicki (4), Rećko (19), Pająk (2), Swodczyk (6),  Koppers (18), Olenderek (libero) oraz Olszewski (), Pietruczuk (2) i Popiela

Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej Tauron 1. Ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-05-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved