W czwartek GKS Katowice ogłosił, że nowym siatkarzem GKS Katowice został Georgi Seganow. Bułgarski rozgrywający zajmie miejsce Micah Ma’a, który przypomnijmy mimo ważnego kontraktu zdecydował się nie wracać do Katowic. – GKS potrzebował zawodnika, ja szukałem klubu i poczułem, że możliwość reprezentowania GKS-u Katowice to dla mnie wielka szansa – mówi 29-latek.
Siatkarz nie ukrywał zadowolenia z podpisania kontraktu. – Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany tym, że mogę tu być. Katowice to ładne miasto i jest w nim wiele przyjemnych miejsc. GKS potrzebował zawodnika, ja szukałem klubu i poczułem, że możliwość reprezentowania GKS-u Katowice to dla mnie wielka szansa. Kiedy byłem młodszy, bardzo chciałem zagrać w polskiej lidze i teraz mogę tylko być wdzięczny klubowi, że dał mi taką szansę – mówi Georgi Seganow. Wypowiedział się on także na teamat celów na nadchodzący sezon. – Chciałbym grać dobrze i dać z siebie 100% dla drużyny. Chcemy po raz kolejny zagrać w play-off i będziemy starać się, aby ten cel zrealizować.
Seganow ma za sobą kompletnie nieudane mistrzostwa świata wraz z reprezentacją narodową. Bułgaria nie wygrała ani jednego meczu i szybko pożegnała się z turniejem. – Myślę, że tutaj nie ma czego podsumowywać. Cały ten turniej nie był dla nas okropnym przeżyciem i wolałbym o nim po prostu jak najszybciej zapomnieć – zakończył Seganow.
źródło: GieKSa TV, inf. własna
