Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > ligi zagraniczne > Czechy M: Wiese i Sasak wciąż w grze o finał

Czechy M: Wiese i Sasak wciąż w grze o finał

fot. Karlovarsky denik

CEZ Karlovarsko, którego barw bronią Kewin Sasak i Łukasz Wiese, wygrał trzeci pojedynek półfinałowy z Lvi Praga, dzięki czemu przedłużył całą rywalizację. W drugiej parze prowadzenie objęła Dukla, która u siebie odniosła zwycięstwo z Jihostrojem.

Półfinałową rywalizację przedłużył CEZ Karlovarsko, który w trzecim spotkaniu pokonał przed własną publicznością Lvi Praga. Gospodarze w końcu zagrali na miarę swoich możliwości. Do zwycięstwa potrzebowali tylko trzech setów, a w końcówkach żadnego z nich ich wygrana nie była zagrożona. Zadanie ułatwili im rywale, którzy błędami w samej zagrywce i ataku oddali im ponad jednego seta. Poza tym duża różnica widoczna była w ataku, bo mistrz Czech uzyskał o 14% wyższą skuteczność w tym elemencie. Goście próbowali ratować się blokiem, ale 9 czap nie pomogło im choćby w przedłużeniu spotkania.

Do sukcesu CEZ poprowadził Łukasz Wiese, który wywalczył 17 punktów. Polak popisał się 1 asem serwisowym, 2 blokami, a w ataku uzyskał 58% skuteczności. Do tego 20 razy przyjmował zagrywkę przeciwników i popełnił tylko 1 błąd. Miał wsparcie u Patrika Lamanca, który dołożył 14 oczek, a Kewin Sasak tym razem pojawiał się na boisku tylko na krótkich zmianach, popisując się 1 skutecznym zbiciem. Po drugiej stronie siatki zawiedli liderzy – szczególnie Tomas Krisko, który uzyskał tylko 13% skuteczności w ataku. Jedynie Valerii Todua zakończył mecz z dwucyfrową zdobyczą, notując na swoim koncie 10 punktów.

W drugiej parze na prowadzenie wysunęła się Dukla Liberec, która w trzecim meczu pokonała u siebie Jihostroj. Goście do walki zerwali się w trzeciej odsłonie, ale do tie-breaka nie potrafili doprowadzić. Ich zmorą były błędy własne, których w samej zagrywce popełnili aż 24. W każdym z elementów gospodarze zyskali niewielką przewagę. Najbardziej widoczna była ona w polu serwisowym (9 asów) oraz w ataku (51% skuteczności).

Pierwsze skrzypce w szeregach zespołu z Liberca grał Filip Gavenda, który zakończył spotkanie z 18 punktami na koncie. Wspierał go Lukas Demar, który dołożył 14 oczek. Wśród pokonanych osamotniony był Stijn Van Schie, który zdobył 16 punktów. Nie miał jednak wsparcia ze strony kolegów, więc ekipa z Czeskich Budziejowic we własnej hali będzie musiała szukać szansy, aby doprowadzić do piątego meczu.

Zobacz również:
Wyniki play-off czeskiej ekstraklasy siatkarzy

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, ligi zagraniczne

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-04-13

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved