Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski mężczyzn > Bartosz Kwolek: Potencjał jest duży

Bartosz Kwolek: Potencjał jest duży

fot. FIVB

Reprezentacja Polski udanie rozpoczęła zmagania w Lidze Narodów. W swoim pierwszym meczu za kadencji Nikoli Grbicia bez straty seta pokonała Argentyńczyków, choć spotkanie momentami było zacięte. – Trener od początku nam powtarzał, aby nie patrzeć za bardzo na wynik, na to, co dzieje się po drugiej stronie siatki, tylko zagrać to, co potrafimy i to, co sobie przepracowaliśmy przez ten co prawda krótki, ale dość intensywny okres – powiedział Strefie Siatkówki przyjmujący biało-czerwonych Bartosz Kwolek. 

 

Udanie otworzyliście zmagania w Lidze Narodów, choć łatwo nie było. Przy takim zespole jak Argentyna kluczowa była wasza gra w obronie? 

Bartosz Kwolek: – Myślę, że nasza gra w systemie blok-obrona plus te ważne kontry, które w większości skończyliśmy. Wiemy, że Argentyńczycy bardzo dobrze grają takie dotknięcia w bloku, dobrze bronią i z tego sami wyprowadzają szybkie kontrataki. Chcieliśmy to w ich grze wyeliminować i cieszę się, że nam się udało.

Na tym etapie sezonu reprezentacyjnego o rywalach niewiele wiadomo. Najważniejsze było, żeby skupić się na swojej grze?

– Trener od początku nam powtarzał, aby nie patrzeć za bardzo na wynik, na to, co dzieje się po drugiej stronie siatki, tylko zagrać to, co potrafimy i to, co sobie przepracowaliśmy przez ten co prawda krótki, ale dość intensywny okres. To było najważniejsze. Dobrze, że ta nasza gra pozwoliła nam całkiem efektowne zwycięstwo. 

Po raz pierwszy zagraliście oficjalny mecz w takim składzie. Można spodziewać się, że z każdym kolejnym spotkaniem wasza gra będzie wyglądać coraz lepiej? 

– Chyba trzeba się spodziewać tego, że te pierwsze mecze nie będą wyglądały tak, jakbyśmy wszyscy tego oczekiwali, ale myślę, że potencjał jest duży. Jest sporo nowych twarzy w kadrze i każdy musi jeszcze odnaleźć swoje miejsce, wpasować się w styl grania i wydaje mi się, że z meczu na mecz będzie to wyglądało coraz lepiej. 

Sporo zespołów przyjechało na pierwszy turniej Ligi Narodów w dość nieoczywistych składach. Na razie to będzie badanie terenu w kontekście innych kadry, czy raczej sprawdzanie, co działa, a co nie po waszej stronie. 

– Szczerze nie mi to komentować, trzeba będzie zapytać trenera, jaki on ma plan i jak on to widzi. My przyjechaliśmy tutaj grać w siatkówkę w takim składzie, w jakim jesteśmy. Każdy z nas chce się pokazać z jak najlepszej strony i to jest najważniejsza sprawa. Co się zdarzy później? Na razie nie ma co o tym myśleć. 

W tym sezonie wróciłeś do kadry. Czujesz, że masz coś do udowodnienia czy raczej po prostu robisz swoje?

– Staram się raczej robić swoje. Jest teraz nowe rozdanie, nowy trener, spore zmiany w kadrze, więc ja się za bardzo tym nie przejmuję i nie przywiązuję do tego wagi. Staram się grać jak najlepiej po tym słabym sezonie ligowym. Wydaje mi się, że przyda mi się taka trochę odskocznia od tego klubowego grania, wejście na mam nadzieję lepszy poziom i pokazania, że ja jeszcze też potrafię grać w siatkówkę. 

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-06-09

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved