Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski mężczyzn > Bartosz Bednorz: Nie możemy doczekać się już ciężkiej pracy

Bartosz Bednorz: Nie możemy doczekać się już ciężkiej pracy

fot. Klaudia Piwowarczyk

Pierwsze po lock-downie zgrupowanie reprezentacji Polski było typowo wdrożeniowym. Każdy z zawodników miał ponownie wejść w rutynę treningową. – To pierwsze zgrupowanie było taką formą adaptacji i budowania atmosfery, scalania zespołu jeszcze bardziej. Siatkówka była troszeczkę na drugim miejscu – przyznał w rozmowie z Polsatem Sport Bartłomiej Bednorz.

Przyjmujący reprezentacji Polski i jego koledzy z drużyny niebawem rozpoczną już normalną treningową pracę. Porządnego treningu siłowego polscy siatkarze nie mieli od dawna. – Brakuje mi już tego od dobrych trzech miesięcy. Pandemia wykluczyła nas na spory okres czasu. Nie mogliśmy z tym nic zrobić – powiedział Bartosz Bednorz.

Rozruch,  sporo siatkówki plażowej, wspólnie spędzony czas i dobra zabawa – tak nie wygląda standardowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Tym razem taka forma była potrzebna. Wszystko po to, by zawodnicy mogli bezpiecznie wrócić do normalnych sesji treningowych. Polscy siatkarze w tym roku nie rozegrają już żadnej ważnej imprezy siatkarskiej. Mimo to muszą powoli schodzić z delikatnych obciążeń i rozpocząć poważną pracę nad formą. – To pierwsze zgrupowanie było taką formą adaptacji i budowania atmosfery, scalania zespołu jeszcze bardziej. Siatkówka była troszeczkę na drugim miejscu. Musimy działać tak, by uniknąć kontuzji. Dłuższy czas spędziliśmy w domu, większość z nas ćwiczyła, natomiast nie każdy z nas miał taką możliwość. Trzeba było wszystkich potraktować równo i wejść na nowo do treningu. Nie możemy doczekać się jednak takiej ciężkiej pracy – zdradził w rozmowie z Polsatem Sport Bednorz.

W najbliższym sezonie klubowym przed reprezentantem Polski nie lada wyzwanie. Po bardzo dobrym sezonie we włoskiej Serie A Bednorz został zauważony przez Zenit Kazań i to w tym klubie spędzi kolejne rozgrywki. Przyjmujący z siatkarskim gigantem będzie nie tylko walczył o najwyższe cele na rosyjskim podwórku. Zenit od wielu lat jest głównym pretendentem do wygranej we wszystkich rozgrywkach, w których bierze udział. –  Cieszę się niezmiernie, że tak duży klub zauważył moją ciężką pracę i ją po prostu docenił. Od pierwszego telefonu, gdy usłyszałem, że Zenit jest mną zainteresowany, nie zastanawiałem się długo. Od razu moja motywacja sięgnęła dosłownie zenitu – przyznał Bartosz Bednorz.

Liga rosyjska należy do najlepszych, ale i najcięższych na świecie. Polski przyjmujący nie boi się tego wyzwania. – Nie mogę doczekać się pierwszego dnia, poznania nowych ludzi i pracy pod okiem nowego trenera. Jest to dla mnie duże wyzwanie, którego nie mogę się doczekać. Wiem, że poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko, ale ja sobie  w życiu zawsze stawiam najwyższe cele i najwyższe szczyty. Pierwsze marzenie się spełniło – zdobyć ligę włoską. Nie spodziewałem się, że spełni się tak szybko. Udało się tę poprzeczkę przeskoczyć, teraz będę mierzył się z tą jeszcze wyższą – zaznaczył.

Cała rozmowa Marka Magiery w serwisie Polsatu Sport.

źródło: opr. własne, polsatsport.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-07-03

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved