Drużyna z Wieliczki pokonała w ostatniej kolejce zespół Olimpii Jawor 3:0, było to drugie zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach podopiecznych trenera Ryszarda Litwina. – W pełni zrealizowałyśmy przedmeczowe ustalenia, zrealizowałyśmy wszystkie założenia taktyczne i to przyniosło skutek w postaci naszego zwycięstwa – powiedziała Angelika Gajer, która została wybrana MVP tego meczu.
Czy w pełni wykorzystałaś wolną niedzielę?
Angelika Gajer: – Można powiedzieć, że tak. Choć idealnie byłoby, jakbym mogła tę niedzielę spędzić w domu z rodziną, ale jakoś dałam radę. Jak to u mnie bywa… odbyła się analiza meczu, a potem tylko odpoczynek. Film i regeneracja sił na kolejny tydzień, aby dobrze przygotować się do meczu z SMS-em!
Jakie są twoje wrażenia po wygranym meczu z Olimpią, jak doszło do tego zwycięstwa?
– Wrażenia po meczu oczywiście bardzo fajne, ponieważ jest to dobry prognostyk na kolejne mecze. Jak do tego doszło nie wiem… haha! Tak na poważnie to myślę, że przede wszystkim zagrałyśmy swoją grę stosując założenia taktyczne ze spokojem i chłodną głową, a przy tym ciesząc się grą.
Kontrolowałyście to spotkania od początku do końca. Można powiedzieć, że nie było momentu że rywalki prowadziły.
– Tutaj muszę niestety poprawić, ponieważ w pierwszym secie drużyna z Jawora prowadziła dwoma punktami – 14:12. Ale i tak zgodzę się z tym, że kontrolowałyśmy przebieg meczu, pomimo tego dwupunktowego prowadzenia przeciwnika. Szybko odrobiłyśmy straty i nie pozwoliłyśmy, aby taka sytuacja miała miejsce kolejny raz.
Spodziewałyście się takiego przebiegu spotkania?
– Może nie spodziewałyśmy się, bo do każdego przeciwnika podchodzimy z takim samym nastawieniem i pełnym zaangażowaniem. W siatkówce wszystko się może zdarzyć. Wiedziałyśmy, że chcemy wygrać i do Wieliczki przywieźć komplet punktów. Tak się stało i bardzo się z tego cieszymy, bo dla nas każdy punkt jest bardzo cenny.
Co twoim zdaniem przesądziło o zwycięstwie?
– Uważam, że dobrze wykorzystałyśmy założenia i taktykę przygotowaną przez trenera. Przyniosło to rezultat w postaci 3 punktów. Dobrze spisywałyśmy się w elemencie blok-obrona, ponieważ albo były to punktowe bloki, albo wybloki z których mogliśmy wyprowadzić swoją akcję. Dobrze ustawiony blok pozwalał nam też dobrze ustawić się w obronie. No i oczywiście cierpliwość w dłuższych akcjach, dzięki niej mecz toczył się tak jak chcieliśmy.
Ostatnio Natalia Ciesielska mówiła, że postaracie się wygrywać za trzy punkty i od razu… 3:0. To jakie plany na sobotę?
– Wiemy, że będzie to mecz na pewno ciężki i nic samo się nie zrobi. Plan jest taki, że chcemy zagrać przede wszystkim swoją dobrą grę stosując założenia taktyczne, walczyć o każdy punkt i cieszyć się grą. Ile punktów zdobędziemy, ciężko powiedzieć. Mam nadzieję i mocno w to wierzę, że jak najwięcej. Jednego jestem pewna, że dołożymy wszelkich starań aby wygrać ten mecz.
SMS rozegrał w tym sezonie dwa spotkania i oba wygrał, co wy na to?
– SMS mimo tego, że składa się z bardzo młodych dziewczyn, jest zespołem poukładanym i myślę, że zgranym. Dlatego nie jest zaskoczeniem, że jak dotąd wygrały oba te spotkania z dużo starszym od siebie przeciwnikiem.
źródło: Solna Wieliczka - facebook