Przed nami dziewiąta seria spotkań TAURON 1.Ligi. Ciekawe pojedynki zapowiadają się między REA BAS-em Białystok a BBTS-em Bielsko-Biała. Kolejkę zainaguruje starcie KKS Mickiewicza Kluczbork z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Co jeszcze czeka nas w tej kolejce?
WAŻNY SPRAWDZIAN FORMY
Do ciekawego meczu dojdzie w Białymstoku, gdzie podopieczni Krzysztofa Andrzejewskiego podejmą BBTS Bielsko-Biała. Białostoczanie dobrze zaczęli sezon, a obecnie mają na swoim koncie pięć wygranych meczów i tylko dwie porażki, co plasuje ich na czwartym miejscu w ligowej tabeli. Zespół z Podlasia ma jeszcze zaległy mecz z SMS-em PZPS Spała. Natomiast bielszczanie to szósty zespół rozgrywek, który w minionej kolejce stoczył trudny pojedynek z KGHM SPS-em Chrobry Głogów. Dla zawodników REA BAS-u Białystok nadchodzące starcie będzie sprawdzianem formy. Natomiast bielszczanie będą chcieli kontynuować zwycięską passę. – W Białymstoku nie zrobili większych zmian, więc drużyna jest zgrana, a to działa na jej korzyść. Damy z siebie wszystko, aby wygrać ten mecz. – mówi Szymon Bereza. Bereza: Bilans zwycięstw i porażek wygląda lepiej niż nasza gra.
EMOCJI NIE ZABRAKNIE
Wyrównany mecz zapowiada się również w Kluczborku, gdzie Mickiewicz podejmie Lechię Tomaszów Mazowiecki. Zespół z Kluczborka w ostatniej kolejce pokonał Gwardię Wrocław i obecnie plasuje się na trzeciej lokacie w tabeli. Natomiast tomaszowianie na opolszyczyznę jadą po zwycięstwie nad MKST Astrą Nowa Sól, a Kristaps Smits oraz Wiktor Musiał po ośmiu kolejkach plasują się w czołówce najlepiej punktujących TAURON 1.Ligi. – Lechia nie nie zaczęła dobrze sezonu, ale teraz gra dość solidnie. Swoje mecz wygrywa dość pewnie, szczególnie u siebie. Na pewno jest to doświadczony zespół, więc spodziewam się ciężkiego grania. Trzeba wyjść z dobrym nastawieniem, z energią i wiarą w zwycięstwo w każdym secie – ocenił najbliższego rywala Janusz Górski. Janusz Gorski: Każdy punkt będzie się liczył.
PZL Leonardo Avia Świdnik podejmie za to zespół z Bydgoszczy. W ostatniej serii spotkań świdniczanie pokonali beniaminka z Jaworzna, natomiast podopieczni Michala Masnego musieli uznać wyższość AZS AGH Kraków. Na czele rankingu najlepiej punktujących ligi umocnił się Damian Wierzbicki (160 punktów), który w minionych rozgrywkach reprezentował barwy BKS Visły Proline Bydgoszcz. Faworytem wydają się zawodnicy ze Świdnika, choć w przeszłości na dziewięć meczów wszystkie wygrał zespół z Bydgoszczy.
STARCIE BENIAMINKA Z BENIAMINKIEM
Po porażce w Będzinie Bogdanka Arka Chełm podejmie MCKiS Jaworzno, który uległ przed tygodniem świdniczanom. Choć niekwestionowanym faworytem są zawodnicy z Chełma to ich rywale już nie raz postawili trudne warunki teoretycznie mocniejszym rywalom. Obie drużyny wciąż uczą się ligi o czym w ostatnim czasie wspominał Bartłomiej Rebzda. – Cieszę się, że co jakiś czas przytrafi się taka przegrana, bo jest to dla nas znad do skupienia, żeby w tej lidze grać cały czas równo i punktować, a także szanować punkty z zespołami z dołu tabeli. Nie jest łatwo wychodzić i wygrywać każde spotkanie, ponieważ każdy stawia inne warunki, a zawodnicy grają na wyrównanym poziomie. – powiedział szkoleniowiec chełmian. Bartłomiej Rebzda: W tym sporcie głowa musi wytrzymywać.
SIĘGNĄĆ PO KOLEJNE ZWYCIĘSTWO
Złą passę w tej serii spotkań będą chcieli przerwać zawodnicy Gwardii Wrocław, którzy zanotowali trzy porażki z rzędu. Ich najbliższy rywal to AZS AGH Kraków, który od początku sezonu prezentuje dobry poziom, a najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem jest Kajetan Tokajuk. – Po bardzo dobrym początku sezonu i zdobyciu sześciu punktów w dwóch meczach, apetyt na kolejne wygrane urósł. Pojawiły się braki kadrowe, a te trzy porażki z rzędu to przysłowiowy kubeł zimnej wody. Tak jak wcześniej wspominałem, po wyciągnięciu wniosków z przegranych staramy lepiej przygotować się do kolejnych meczów i nie rozpamiętywać tego, co już za nami – mówi Szymon Rakowski. Szymon Rakowski z Gwardii Wrocław o powrocie na boisko.
W Głogowie miejscowy Chrobry podejmie MKS Będzin. Po porażce z SMS-em PZPS Spała podopieczni Dominika Walencieja wyciągnęli wnioski i w minionej kolejce byli bliscy sprawienia niespodzianki w meczu przeciwko BBTS-owi Bielsko-Biała. Natomiast będzinianie odwrócili losy starcia z Arką Chełm i obecnie są liderami tabeli. Głogowianie od początku sezonu spisują się poniżej oczekiwań, a szkoleniowiec wciąż szuka optymalnego zestawienia. W porównaniu do poprzednich meczów w starciu z bielszczanami pierwsze skrzypce grał Maksymilian Skowronek. Na kogo tym razem postawi trener Walenciej? O tym przekonamy się już 11 listopada.
O drugie zwycięstwo w sezonie zagrają zawodnicy PSG KPS-u Siedlce oraz SMS PZPS Spała. Drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli i obie mają tylko jedno zwycięstwo. W ostatniej serii spotkań podopieczni trenera Chwastyniaka ulegli STS Olimpii Sulęcin, natomiast mecz młodych uczniów SMS-u został przełożony. W tegorocznej odsłonie TAURON 1.Ligi zespól ze Spały prezentuje równy poziom, a wyróżniającym się zawodnikiem jest Igor Rybak. Natomiast siedlczanie mają w swoich szeregach Jakuba Czyżowskiego oraz Dawida Sokołowskiego, którzy od początku rozgrywek są najlepiej punktującymi w swoim zespole.
DERBY LUBUSKIEGO
W tej kolejce czekają nas derby województwa Lubuskiego – MKST Astra Nowa Sól podejmie zespół z Sulęcina. W ostatniej kolejce nowosolanie ulegli Lechii Tomaszów Mazowiecki, natomiast podopieczni Konrada Copa pokonali zespół z Siedlec. Po nieudanym początku sezonu sulęcinianie zdają się łapać odpowiednią dyspozycję a kolejne dobre mecze rozgrywa Tytus Nowik. Po stronie nowosolan w dobrej formie wydają się być za to Tomasz Kryński oraz Patryk Czyrniański.
I LIGA MĘŻCZYZN – GDZIE OGLĄDAĆ?
Z dziewiątej kolejki TAURON 1.Ligi nie została zaplanowana żadna transmisja telewizyjna ani internetowa. Relację punkt po punkcie będzie można znaleźć na stronie tauron1liga.pl, a meczowe podsumowania i analizy będą dostępne w naszym serwisie.
źródło: inf. własna