Amerykanie rozpoczęli igrzyska olimpijskie dobrym występem, pokonując Francję 3:0. – To igrzyska olimpijskie i myślę, że jesteśmy naprawdę przygotowani na poziom energii potrzebnej do rywalizacji – powiedział trener John Speraw. – Jest inaczej i chłopaki to wiedzą. Nauczyliśmy się tego na własnej skórze. To jest zespół weteranów.
W pierwszym meczu dobrze zaprezentował się Torey DeFalco. – Tego właśnie od niego potrzebujemy – powiedział Taylor Sander. – Robi wiele wyjątkowych rzeczy. Wiem, że igrzyska olimpijskie to duża scena, ale robiliśmy to przez całe życie i musimy tylko zrozumieć, że nie musimy robić nic specjalnego. Po prostu musimy robić to, co robimy na co dzień w praktyce i myślę, że on to zrobił. Jest świetnym graczem, ma świetlaną przyszłość i cieszę się, że mamy go w naszym zespole – komplementował kolegę.
– Dobrze jest zacząć w ten sposób – dodał Sander. – Wiedzieliśmy trzy tygodnie temu, że nie jesteśmy tak dobrzy. Włożyliśmy dużo ciężkiej pracy, wierzyliśmy w nasze systemy i to było kluczowe. Myślę, że w tym meczu mieliśmy większy komfort. Pokazaliśmy to w sposób w jaki graliśmy razem. Mieliśmy dobrą energię, a potem po prostu zrobiliśmy to, co robiliśmy przez ostatnie trzy tygodnie w treningu. Pracuj nad każdym punktem i postępuj zgodnie z raportem skautingowym – myślę, że była to demonstracja tego, co robimy.
źródło: inf. własna, usavolleyball.org