ŁKS Commercecon Łódź stanął na ostatnim stopniu podium TAURON Ligi 2020/2021. Łodzianki odwróciły losy rywalizacji z Radomką Radom, a decydujące starcie wygrały, nie tracąc seta. – Jeszcze jestem pełna emocji i ciężko tak po spotkaniu i rozdaniu medali to podsumować. Wszystko szło po naszej myśli, cały czas w miarę to kontrolowałyśmy. W trzecim secie trochę uciekła nam koncentracja, zaczęłyśmy trochę gorzej – mówiła ucieszona libero łódzkiej drużyny Magdalena Saad.
Decydujący, piąty mecz rywalizacji o brązowy medal TAURON Ligi przebiegał raczej pod dyktando ŁKS-u Łódź, choć w trzeciej partii na chwilę straciły one koncentrację. – Jeszcze jestem pełna emocji i ciężko tak po spotkaniu i rozdaniu medali to podsumować. Wszystko szło po naszej myśli, cały czas w miarę to kontrolowałyśmy. W trzecim secie trochę uciekła nam koncentracja, zaczęłyśmy trochę gorzej. Kontuzja Bruny to przykra sprawa, bo to coś zabrało temu spotkaniu i życzę jej najszybszego powrotu do zdrowia. Zrealizowałyśmy cel i teraz jest euforia – oceniła zadowolona Magdalena Saad.
Zwłaszcza, że ŁKS przegrywał już w tej rywalizacji 0-2. Łodziankom udało się jednak odwrócić jej losy. – Mogliśmy na pewno grać lepiej w tych pierwszych dwóch meczach, ale ważne jest, że wygraliśmy całą tę serię i mamy brązowy medal – mówił trener ŁKS-u Michal Masek. – W trzecim secie nie graliśmy dobrze, nie był on najlepszy w naszym wykonaniu. Myślę, że kontuzja atakującej Radomki trochę podbudowała rywalki, chciały dla niej wygrać, ale na całe nasze szczęście to nam się udało – ocenił szkoleniowiec.
Michal Masek nie ukrywał, że to bardzo istotne osiągnięcie dla jego zespołu. – To jest ważny medal. Ja jestem w ŁKS-ie i te medale, które zdobyliśmy są niesamowite. Było mistrzostwo Polski, był srebrny medal. Teraz to naprawdę wywalczony brąz i jesteśmy z tego bardzo dumni – podkreślił trener łodzianek.
ŁKS, podobnie jak i wszystkie drużyny, nie miał w tym sezonie łatwo. Walka z przeciwnikiem, a także z koronawirusem odcisnęła swoje piętno na wszystkich. – Po tak ciężkim sezonie, jaki miałyśmy, bo to był trudny sezon dla wszystkich, sama odczułam to mentalnie, ten medal smakuje jak złoto, zwłaszcza po tej ciężkiej walce – podkreśliła Magdalena Saad.
źródło: PLS TV