– To będzie, jak dotąd, najważniejszy sezon w mojej karierze – powiedział, po podpisaniu kontraktu z będzińskim klubem, Michał Godlewski, 21-letni atakujący zamknął czternastoosobową kadrę MKS-u na najbliższy sezon.
Mierzący 201 cm wzrostu siatkarz przygodę z klubową siatkówką rozpoczął siedem lat temu w Białymstoku, skąd trafił do spalskiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Następnie SMS zamienił na warszawską Wolę, z którą wywalczył wicemistrzostwo Polski juniorów.
W sezonie 2018/2019 stanowił o sile pierwszoligowej Buskowianki Kielce, a w poprzednich rozgrywkach reprezentował szwajcarski Biogas Volley Naefels, prowadzony przez Oskara Kaczmarczyka, byłego statystyka i asystenta trenera Ferdinando de Giorgiego. – Myślę, że to głównie dzięki niemu był to dla mnie niesamowicie ważny rok, w którym zrobiłem duży progres nie tylko sportowy, ale również mentalny czy osobisty. W Będzinie nie chcę zwalniać tempa, chcę się piąć jak najwyżej – mówił Michał Godlewski.
W mieście nad Czarną Przemszą nowego zawodnika MKS-u czeka rywalizacja z Rafałem Faryną. – Moim marzeniem była gra w PlusLidze, więc po rozmowie z trenerem Jakubem Bednarukiem nie musiałem się długo zastanawiać. Myślę, że jestem już gotowy, żeby rywalizować o miejsce w wyjściowym składzie, nawet na tak wysokim poziomie – przyznał skrzydłowy.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
źródło: mksbedzin.pl