Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski mężczyzn > LN M: Brąz dla Polaków, bez straty seta z Włochami

LN M: Brąz dla Polaków, bez straty seta z Włochami

fot. Klaudia Piwowarczyk

Reprezentacja Polski podniosła się po bolesnej porażce z Amerykanami w półfinale Ligi Nardów. W rywalizacji o brązowy medal rozgrywek podopieczni Nikoli Grbicia nie oddali ani jednego seta gospodarzom turnieju finałowego – Włochom. Najbardziej wyrównana była druga odsłona, w której to Italia prowadziła przez większość seta, ale końcówka należała do biało-czerwonych, którzy kropkę nad „i” postawili w trzeciej części meczu. 

Po udanej kontrze ze środka Gianluci Galassiego Italia w premierowej odsłonie odskoczyła na 3:1. Na 4:4 wyrównał udanym atakiem Aleksander Śliwka, a po znakomitej zagrywce Mateusza Bieńka to reprezentacja Polski prowadziła 5:4. Wynik oscylował wokół remisu do momentu, gdy po atakach Kamila Semeniuka było 10:8 dla biało-czerwonych. Na przerwie technicznej po zagrywce Bartosza Kurka Polacy prowadzili na przerwie technicznej 12:9. Kapitan reprezentacji Polski był skuteczny w ataku, do tego doszły pomyłki rywali i zrobiło się już 16:10 i 19:12. Włosi popełniali coraz więcej własnych błędów, a dodatkowo znakomicie zagrywał wprowadzony zadaniowo Karol Butryn (22:13). Zepsuta zagrywka Romano dała mistrzom świata piłki setowe (24:16), ale po chwili zagrywką seta zakończył Bartosz Kurek.

Od bloku Alessandro Michieletto na Kurku rozpoczął się set drugi, a po chwili polski atakujący się poprawił (1:1). Autowy atak Mateusza Bieńka dał Włochom wynik 3:1, a na 6:2 prowadzenie Azzurrich podwyższył atak Yuri Romano i błąd Kurka.  Blok pozwolił Polakom zniwelować straty do dwóch oczek. Marcin Janusz często wykorzystywał swoich środkowych, którzy nie zawodzili. Italia jednak utrzymywała to dwu, to trzypunktowy zapas (10:8). Kiedy w aut uderzył Yuri Romano, różnica stopniała do punktu (11:10), a do remisu 11:11 doprowadził asem serwisowym Bartosz Kurek. Wynik oscylował wokół remisu do momentu, gdy po kontrataku Michieletto Włosi odskoczyli na 16:14, ale kiedy atak przestrzelił Romano, na tablicy był już remis 16:16. Oba zespoły w tym secie psuły bardzo dużo zagrywek (21:21). Dobra postawa w polu serwisowym Mateusza Bieńka dała Polakom piłki setowe (24:22). Włosi obronili jedną z nich, ale ostatnie słowo należało do Bartosza Kurka.

Po ataku Jakuba Kochanowskiego w trzecim secie było 1:1, a po autowym ataku Michieletto Azzurri i zbiciu Kurka przegrywali dwoma oczkami (1:3). Włosi jednak natychmiast wyrównali. Atak Daniele Lavii pozwolił Italii wyjść na prowadzenie 5:4. Wynik oscylował wokół remisu (10:10). Autowy atak rywali dał Polakom rezultat 12:10 na przerwie technicznej, na 12:12 atakiem po długiej akcji wyrównał Romano. Znakomitą zmianę dał Tomasz Fornal, skończył kolejne uderzenie (13:12), a po chwili zagrywką popracował Kamil Semeniuk (14:12), asa dołożył także Bieniek (16:13). Polacy wydawali się zmierzać po brązowy medal, byli skuteczni w ataku, gdzie punktowali Fornal czy Semeniuk, serwisem zapunktował Kochanowski (20:16). Polacy dobrze zagrywali, swoje w tym elemencie dodał Kamil Semeniuk, a po błędzie w ataku Galassiego było 24:18. Włosi obronili dwa meczbole, ale mecz skończyła akcja z VI strefy Kamila Semeniuka. Reprezentacja Polski została brązowym medalistą Ligi Narodów 2022.

Włochy – Polska 0:3
(16:25, 23:25, 20:25)

Składy zespołów:
Włochy: Michieletto (5), Giannelli (1), Galassi (3), Lavia (14), Romano (12), Anzani (1), Balaso (libero) oraz Sbertoli, Russo i Scanferia (libero)
Polska: Kurek (13), Śliwka (1), Kochanowski (6), Semeniuk (12), Janusz (1), Bieniek (10), Zatorski (libero) oraz Butryn (1) i Fornal (6)

Zobacz również:
Wyniki turnieju finałowego Ligi Narodów mężczyzn 

Galeria zdjęć z meczu

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski mężczyzn, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-07-24

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved