Występujący na turnieju World Tour w Ostrawie Piotr Kantor i Bartosz Łosiak prezentują ostatnio bardzo wysoką formę. Polski duet po zwycięstwie w Soczi zameldował się już w ćwierćfinale zawodów w Ostrawie. Polacy w 1/8 finału pewnie pokonali niemiecką parę Dollinger/Wickler, ale w ćwierćfinale nie dali rady Rosjanom – Krasilnikow/Stojanowski, przegrywając w tie-breaku.
Mecz rozpoczął się od gry punkt za punkt (3:3), ale potem Piotr Kantor i Bartosz Łosiak zaczęli dobrze grać blokiem (6:3). Rosjanie atakiem po skosie złapali kontakt punktowy (10:11) i na tablicy wyników szybko pojawił się remis po 12. Blok Sbornej dał temu duetowi dwupunktową przewagę (17:15), ale biało-czerwoni wręcz rewelacyjnie finiszowali. Wygrali kolejne akcje i triumfowali 21:18.
Druga część meczu zaczęła się lepiej dla Rosjan (4:2), ale polska para szybko doprowadziła do remisu (6:6). Trwała wyrównana walka, w której żadna z „dwójek” nie była w stanie zbudować sobie przewagi (13:13). O oczko lepsi byli Kantor z Łosiakiem, którzy w ważnym momencie mogli cieszyć się z dwóch punktów zaliczki (18:16), a atak po bloku dał im piłkę meczową (20:18). Rosjanom udało się zatrzymać ofensywę biało-czerwonych (20:20), sami wykorzystali kontrę i oni mieli setbola (21:20), doprowadzając do tie-breaka kolejną „czapą”.
Polski duet lepiej rozpoczął decydującą odsłonę (3:1), ale Rosjanie błyskawicznie doprowadzili do wyrównania (4:4). Bartosz Łosiak plasem skończył długą wymianę (6:5), ale kolejne dwie akcje padły łupem rosyjskiego duetu, którzy do tego znów zameldowani się blokiem (9:7). Nasza olimpijska para jeszcze doprowadziła do remisu po 11, ale błąd w polu zagrywki doprowadził do meczbola dla Rosjan, którzy mocnym atakiem zakończyli spotkanie i awansowali do półfinału.
Krasilnikow/Stojanowski [RUS] – Kantor/Łosiak [POL] 2:1
(18:21, 22:20, 15:13)
źródło: inf. własna
