Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > W finale LM ZAKSA ponownie zmierzy się z Itasem Trentino

W finale LM ZAKSA ponownie zmierzy się z Itasem Trentino

fot. Klaudia Piwowarczyk

W nadchodzącą niedzielę siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle staną przed ogromną szansą zapisania się złotymi zgłoskami na kartach siatkówki klubowej, mają bowiem szansę zostać pierwszym polskim zespołem, który obroni tytuł CEV Ligi Mistrzów. W meczu finałowym, który odbędzie się w Arenie Stožice w Lublanie, kędzierzynianie zmierzą się, tak jak w zeszłym roku, z włoskim Trentino Itas.

Podopieczni trenera Gheorghe Cretu mają za sobą bardzo udany sezon klubowy, w marcu bieżącego roku we wrocławskiej Hali Orbita pokonali Jastrzębski Węgiel w walce o Puchar Polski, przed kilkoma dniami natomiast po raz dziewiąty w historii wywalczyli tytuł Mistrzów Polski, w finale PlusLigi także mierząc się z zawodnikami ze Śląska. Siatkarze Trentino Itas rozpoczęli tegoroczny sezon od zwycięstwa w SuperPucharze Włoch, nie zdołali jednak awansować do finału Serie A, w półfinale ulegając zespołowi Cucine Lube Civitanova po pięciomeczowej rywalizacji. Ostatecznie zawodnicy Angelo Lorenzettiego zakończyli krajowe rozgrywki na najniższym stopniu podium.

Trentino Itas jest jednym z najbardziej utytułowanych zespołów w historii CEV Ligi Mistrzów – do tej pory Włosi zdobyli łącznie sześć medali – w tym trzy złote (2009, 2010, 2011), dwa srebrne (2016, 2021) oraz jeden brązowy (2012). Pięciokrotnie zwyciężyli także w rozgrywkach FIVB Klubowych Mistrzostw Świata, natomiast w ostatniej edycji tej imprezy (grudzień 2021) zajęli trzecie miejsce.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jak dotąd mierzyła się z siatkarzami z Trydentu siedmiokrotnie, wygrywając przy tym cztery spotkania, z czego trzy w tie-breaku (faza grupowa sezonu 2011/2012 oraz 2017/2018). W ubiegłorocznym finale, którego gospodarzem była Werona, kędzierzynianie pokonali Włochów 3:1.  – Trentino gra dziś bardziej technicznie. Wcześniej najwięcej zależało od tego, jak będzie zagrywał ich atakujący Nimir Abdel-Aziz i tym ustawiali sobie przebieg spotkania – wspomina atakujący ZAKSY Łukasz Kaczmarek, który przed rokiem w imponujący sposób, bo asem serwisowym zdobył ostatni punkt na wagę triumfu. Dziś Abdel-Aziza nie ma już w ekipie z Trydentu.  – Znamy te emocje sprzed roku. Niewiele brakuje, żebyśmy zakończyli ten sezon trzema koronami: pucharem kraju, mistrzostwem Polski i złotem Ligi Mistrzów – dodaje Kaczmarek na łamach Przeglądu Sportowego.

Najlepiej punktującym zawodnikiem CEV Ligi Mistrzów 2021/2022 jest młody, włoski przyjmujący Alessandro Michieletto, który zapisał na swoim koncie do tej pory 168 punktów, z czego aż dwadzieścia oczek to punkty zdobyte bezpośrednio z zagrywki. W szeregach Polaków najskuteczniejszym zawodnikiem jest Kamil Semeniuk, z dorobkiem 109 punktów (19 asów serwisowych). Poważnym osłabieniem będzie natomiast brak Norberta Hubera (4. miejsce w rankingu najlepiej blokujących siatkarzy), którego z gry wykluczyło zerwanie ścięgna Achillesa.

Finałowe spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę, 22. maja, o godzinie 21.00, zaraz po finale CEV Ligi Mistrzyń, w którym Joanna Wołosz, wraz ze swoim zespołem A. Carraro Imoco Conegliano, zmierzy się z tureckim VakifBankiem Stambuł.

źródło: plusliga.pl, Przegląd Sportowy

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-05-21

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved