Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > inne > Skandal w Rosji, trenerka uderzyła zawodniczkę

Skandal w Rosji, trenerka uderzyła zawodniczkę

fot. Lidia Jaźwińska

Do skandalicznej sytuacji doszło w meczu ligi młodzieżowej siatkarek w Rosji. Trenerka drużyny z Lipiecka Ludmiła Stiepanowa uderzyła w ramię, a później ciągnęła za włosy jedną z zawodniczek. To kolejna nagłośniona w ostatnim czasie sytuacja przemocy podczas meczu. Kilka dni temu media pisały o włoskim trenerze, który podczas spotkania ligowego uderzył zawodniczkę w czasie przerwy. 

Zdarzenie upubliczniła m.in. słynna rosyjska siatkarka Jekatierina Gamowa. Opublikowała ona na swym profilu na Instagramie film, na którym opiekunka młodych siatkarek z Lipiecka nagannie zachowywała się podczas przerwy w grze.

Podeszła do 20-letniej rozgrywającej Jekatieriny Iliny, uderzyła dziewczynę w ramię, a następnie pociągnęła ją za włosy. Sytuacja miała miejsce podczas zawodów ligi młodzieżowej w Krasnojarsku (20–23 stycznia), ale wideo pojawiło się w Internecie dopiero na początku lutego. – To jest dzikie. Lipieck, wyjaśnijcie to kibicom i swoim fanom! Wydaje mi się, że takich trenerów należy pozbawić licencji! – napisała Gamowa.

Stiepanowa ma 46 lat i kieruje młodzieżową drużyną z Lipiecka od 2018 roku. Klub broni trenerki. – Sprawa jest nieprzyjemna, zarówno dla klubu, jak i dla mnie osobiście. Mogę powiedzieć, że Ludmiła Władimirowna również żałuje tego aktu. Znam ją od dawna i to wyłącznie z dobrej strony, jako wspaniałą, miłą osobę. I wiem, że takie zachowanie nie jest dla niej typowe – napisał dyrektor klubu Roman Pristowakin. W środę jednak VK Lipieck ogłosił, że wraz ze Stiepanową podjęto decyzję o zakończeniu współpracy, umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. 46-letnia trenerka prowadziła drużynę od 2018 roku.

Podobna sytuacja miała ostatnio miejsce we Włoszech. Enrico Quarta, trener ostatniej drużyny w drugiej lidze, Egea Pvt Modica, uderzył swoją kapitan Fabiolę Ferro w przerwie meczu z Tecnoteam Albese Volley Como. Nie był to mocny cios, daleko mu do tego, ale mógłby być mocny, gdyby trener zamachnął się bardziej precyzyjnie. Intensywność uderzenia nie ma tutaj jednak znaczenia. Zawodniczka była oczywiście wściekła na ruch swojego szkoleniowca i odepchnęła go po uderzeniu.

źródło: inf. własna, polsatsport.pl, sport.tvp.pl, worldofvolley.com

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, inne

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-02-09

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved