Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Puchar CEV M: Rzeszowianie zagrają w finale!

Puchar CEV M: Rzeszowianie zagrają w finale!

fot. Klaudia Piwowarczyk

Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów przypieczętowali awans do finału Pucharu CEV. Podopieczni Giampaolo Medeiego po raz drugi pokonali Fenerbahce Stambuł. Tym razem wygrali mecz bez straty seta. Jedynie w trzeciej partii turecki zespół nawiązał z nimi walkę, przegrywając dopiero po grze na przewagi. W finale rywalem rzeszowian będzie niemiecki  SVG Lüneburg.

Z Yacinem Louatim zaczęli rzeszowianie to spotkanie. Już na początku zagrywki Toreya DeFalco wyrządziły wiele szkody gospodarzom. Na pierwsze dwupunktowe prowadzenie goście wyszli po autowym ataku Vahita Emre Savasa (6:4) i szybko je powiększyli. Po skończeniu kontry przez Louatiego mieli pięć oczek więcej, co pozwoliło im grać nieco spokojniej. Dużo dobrego działo się u nich w polu serwisowym. Kiedy kontrę wykorzystał Stephen Boyer zrobiło się 13:7 i od tego momentu zaczęło się naprzemienne zdobywanie punktów. Miejscowi nie potrafili się zbliżyć, a ich ataki były skutecznie odpierane. Dopiero po bloku Murata Yenipazara seria ta została przerwana i zawodnicy Fenerbahce zbliżyli się na cztery oczka. Niemniej gracze Asseco Resovii szybko na to odpowiedzieli i po asie serwisowym Jakuba Buckiego powrócili do sześciopunktowego prowadzenia. Przyjezdni byli dużo skuteczniejsi w ofensywie, a ponadto dobrze spisywał się DeFalco, który w premierowej odsłonie spotkania zdobył siedem punktów. Siatkarze ze Stambułu zdołali uzbierać tylko 17 punktów i po trafieniu Louatiego gracze Pasów byli o seta od awansu do finału.

Początek drugiej partii miał bardzo wyrównany przebieg. Żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie przewagi i uciec przeciwnikowi. Po zagraniu z lewej flanki Yacine Louatiego prowadzący zmienił się. Świetny fragment gry Toreya DeFalco sprawił, że rzeszowianie zaczęli budować sobie przewagę. Po zablokowaniu Drazena Luburicia oraz zagraniu blok-aut przez DeFalco było pięć punktów różnicy. Wprawdzie po asie serwisowym Dicka Kooya gospodarze zbliżyli się na trzy oczka, ale przyjezdni dobrze zagrali blokiem i powrócili do pięciopunktowego prowadzenia. Najważniejsze akcje tego seta rozgrywały się, gdy w polu serwisowym pojawił się Stephen Boyer. To jego as i skuteczna kiwka sprawiły, że na tablicy wyników zrobiło się 18:10. Gra Fenerbahce mocno się posypała. Mieli oni spore problemy z wyprowadzeniem swoich akcji, a rzeszowianie potrafili to wykorzystać. Końcówka należała do nich i zagrywką rozstrzygnęli losy tej rywalizacji. Po bloku Karola Kłosa mogli się cieszyć z awansu do finału Pucharu CEV.

W trzecim secie obaj szkoleniowcy dali pograć swoim dotychczasowym rezerwowym. Dużo dobrego wniósł Jakub Bucki, który był skuteczny nie tylko w ataku, ale także w polu serwisowym. To po jego zagrywce zrobiło się 7:6, ale prowadzący w tym secie zmieniał się. W pewnym momencie miejscowi mieli nawet dwa punkty więcej, ale natychmiastowo goście odrobili straty. Po skończeniu kontrataku przez Klemena Cebulja na tablicy wyników zrobiło się 15:13 i wzorem poprzednich setów siatkarze Asseco Resovii zaczynali budować sobie przewagę w środkowej jego części. Po dwóch punktach zdobytych przez Miłosza Wróbla było 18:14, a gdy asa serwisowego dołożył Bucki nawet 20:14. Jednak wszystko zostało roztrwonione w jednym ustawieniu, gdy zza linią dziewiątego metra pojawił się Kaan Gürbüz, który posłał cztery asy. Tym samym zawodnicy Fenerbahce nie tylko doprowadzili do wyrównania, ale wyszli nawet na prowadzenie. Końcówka należała jednak do brązowych medalistów PlusLigi. Dwa ostatnie punkty zdobył Bucki i goście mogli się cieszyć nie tylko z awansu do finału Pucharu CEV, ale także ze zwycięstwa w tym meczu. Finałowe starcia rozegrają z SVG Lüneburg.

Fenerbahce Stambuł – Asseco Resovia Rzeszów  0:3 
(17:25, 14:25, 26:28)

Składy zespołów:
Fenerbahce: Savas, Luburić (5), Kooy (7), Gulmezoglu (1), Yenipazar (3), Jelveh (5), Yesilbudak (libero) oraz Gurbuz (11), Peksen, Yilmaz (4), Sikar (3), Penczew (2), Cuci, Dengin (libero)
Resovia: Kłos (2), Boyer (9), Drzyzga (3), Louati (6), Mordyl (6), DeFalco (15), Potera (libero) oraz Lewandowski (2), Bucki (10), Staszewski (2), Kozub (1), Cebulj (4), Wróbel (2), Zatorski (libero)

Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej Pucharu CEV M

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-02-29

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved