Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > siatkówka plażowa > Plażowe MŚ: Łosiak i Bryl zagrają o brązowe medale

Plażowe MŚ: Łosiak i Bryl zagrają o brązowe medale

W nocy z soboty na niedzielę Bartosz Łosiak i Michał Bryl walczyli o awans do wielkieo finału mistrzostw świata w siatkówce plażowej. Czekało ich niełatwe zadanie, rywalami byli bowiem mistrzowie Europy, Szwedzi David Åhman i Jonatan Hellvig. Spotkanie miało dramatyczny przebieg, ale ostatecznie po zaciętym tie-breaku triumfowali Szwedzi. W meczu o brązowy medal rywalami Polaków będą Amerykanie Crabb i Brunner.

 

ZNAKOMITY POCZĄTEK SZWEDÓW

Półfinał mistrzostw świata był dla obydwu par historycznym momentem, gdyż zarówno Polacy jak i Szwedzi dotarli do najlepszej czwórki po raz pierwszy w historii swoich krajów. Mecz udanie rozpoczął Bartosz Łosiak, ale w ofensywie nie zawodził Ahman. Do tego doszły błędy Polaków, na blok nadział się Michał Bryl i to rywale przeważali 8:4.  Polakom nie pomogło wzięcie czasu,  Szwedzi dominowali na boisku. Polacy oddawali sporo punktów po własnych błędach, Jonatan Hellvig świetnie radził sobie w bloku (16:7). Biało-Czerwoni byli zupełnie bezradni, popełnili aż 10 błędów w secie. Skrót zagrany przez Ahmana zamknął tę część meczu.

POCZĄTEK OGROMNYCH EMOCJI

Drugi set rozpoczął od pierwszego bloku Michała Bryla w tym spotkaniu. Polacy robili, co mogli, aby nie pozwolić Szwedom na rozpoczęcie ucieczki. Po autowym ataku Ahmana, Bryl i Łosiak  wyszli na dwupunktowe prowadzenie 7:5. Rywale momentalnie jednak wyrównali, zaczęli serwować głównie na Bartosza Łosiaka, który na początku tego seta dwukrotnie został zablokowany przez Hellviga. Na boisku trwała szalona walka o każdy punkt, Polacy odskoczyli na 11:9, ale po chwili już był remis (12:12).  Niezwykle widowiskowa była akcja na 13:12 dla Szwedów, ale po chwili to Polacy wygrali trzy kolejne wymiany (15:13). W bloku punktował Michał Bryl.  Szwedzi podkręcili jednak tempo, świetnie atakowali i blokowali i wyszli na 18:17. Atak Łosiaka dał remis 19:19, a po chwili w ofensywie pomylił się Ahman. Doszło jednak do gry na przewagi, a po kolejnym autowym ataku Ahmana Polacy cieszyli się z wygranej.

TIE BREAK PEŁEN DRAMATURGII

W decydującą partię lepiej weszli Szwedzi (3:0), Kantor i Łosiak szybko poprosili o czas, ale po nim na 4:0 wynik podwyższył Hellvig blokując atak Bartosza Łosiaka (4:0).  Polacy rzucili się w skuteczną pogoń. Atak Michała Bryla z drugiej piłki, a następnie as serwisowy Łosiaka, błąd na siatce rywali oraz kiwka Łosiaka dały remis 6: 6. Szwedzi poprosili o czas, po którym kolejny blok zapisał na swoim koncie Michał Bryi to Biało-Czerwoni prowadzili 7:6. Rozgorzała walka punkt za punkt. Potężny atak Michała Bryla, a następnie Bartosza Łosiaka wysunęły Polaków na prowadzenie 11:9. Szwedzi jednak błyskawicznie wyrównali. Michał Bryl dał Polakom piłkę meczową (14:13). Zagrywka Bartosza Łosiaka poszybowała w jednak siatkę, ale ten zrehabilitował się szybko wywalczając kolejną szansę. Szala jednak przechyliła się na korzyść Szwedów po bloku Hellviga, ale atak Bartosza Łosiaka doprowadził do kolejnego wyrównania. Ale po skutecznym uderzeniu Hellviga, a następnie niesamowitym ataku z drugiej piłki Ahmana to mistrzowie Europy rozpoczęli szaloną radość po wywalczeniu awansu do wielkiego finału. Bartosz Łosiak i Michał Bryl stoją przed szansą wywalczenia brązowego medalu.

Łosiak/Bryl  [POL]- Åhman/Hellvig  [SWE]1:2
(11:21 22:20 16:18)

źródło: inf. własna, pzps.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, siatkówka plażowa

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-10-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved