Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > Norbert Huber: Narzuciliśmy styl, który im nie pasował

Norbert Huber: Narzuciliśmy styl, który im nie pasował

Jednym z bohaterów sobotniego finału mistrzostw Europy był Norbert Huber. Środkowy od mocnego uderzenia z pola zagrywki zaczął spotkanie z Włochami, a zakończył jako drugi najlepiej punktujący zawodnik w polskiej kadrze. – Udowodniliśmy to, że jesteśmy w stanie wygrywać duże rzeczy. Jesteśmy w stanie spełniać marzenia, wykonując swoją robotę na boisku – mówił środkowy polskiej kadry. 

Złoty medal Ligi Narodów i złoto mistrzostw Europy. To na razie tegoroczny dorobek reprezentacji Polski. W finale europejskiego czempionatu z dobrej strony pokazał się Norbert Huber, który od mocnego uderzenia rozpoczął całe spotkanie. – Było nawet, nawet. Nie skończyłem czterech piłek, miałem pięć błędów na zagrywce, zawsze mogło być lepiej. Najważniejszy jest sukces drużyny – przyznał środkowy.

LIDER NA ŚRODKU

Huber w meczu z Włochami był świetnie dysponowany w polu zagrywki, miał na swoim koncie aż 5 punktowych serwisów. – Starałem się, by było jak najlepiej. Moim zadaniem było to, by dołożyć na środku coś od siebie. Wiedziałem, że obok mnie są siatkarze, którzy też coś dołożą i finalnie będzie sukces – podsumował trochę skromnie Huber.

To już kolejny sukces polskiej kadry w tym sezonie. Biało-czerwoni jedynie potwierdzają dlaczego znajdują się na szczycie światowego rankingu. – Dociera do mnie, że zdobyliśmy mistrzostwo Europy. Mam świadomość, że mieliśmy na to argumenty. Patrząc na to, jakim dysponujemy składem, udowodniliśmy to, że jesteśmy w stanie wygrywać duże rzeczy. Jesteśmy w stanie spełniać marzenia, wykonując swoją robotę na boisku – mówił środkowy polskiej drużyny.

Ta w finale nie miała dłuższej chwili zawahania. Jedynie na moment w trzecim secie inicjatywa leżała po stronie Włochów. – Najważniejsze, byśmy grali bez presji i w pełni skoncentrowani od pierwszej piłki niezależnie od gry Włochów. Mieliśmy świadomość, że grają u siebie. Od początku narzuciliśmy styl, który im nie pasował. Byliśmy groźni na zagrywce. Graliśmy bez żadnego strachu i przyniosło to efekty – analizował Huber i dodał: – W trzecim secie trochę zjechaliśmy od pierwszej piłki, ale wróciliśmy i nie pozwoliliśmy im się rozwinąć. Tak naprawdę nie mieli argumentów, by wrócić do meczu – skwitował środkowy.

Faktycznie, podopieczni Nikoli Grbicia od początku do końca dyktowali warunki, ale jednocześnie byli gotowi na to, co może pokazać rywal. – Nie oczekiwaliśmy takiego przebiegu spotkania, ale byliśmy gotowi na każdy wynik. Był to kawał dobrej siatkówki. Mam nadzieję, że się podobało i pokazaliśmy, że jesteśmy bardzo mocnym zespołem – przyznał Huber.

PRACA POPŁACA

Dla niego ten sezon też nie był łatwy. Ten klubowy rozpoczął lecząc zerwane ścięgno Achillesa. Powoli, ale sukcesywnie wracał do pełni zdrowia i dyspozycji. – To dla mnie wartościowa lekcja w tym 25-letnim życiu. Jestem zadowolony z tego, gdzie dzisiaj się znajduję. Mam świadomość, że wykonałem dobrą pracę czy to w klinice czy później w ZAKSIE. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy mi pomogli – wspominał środkowy reprezentacji Polski.

Pokazuje on, że po tak poważnym urazie można nie tylko wrócić do dyspozycji, ale jeszcze ją poprawić. – Miałem taki moment, gdzie moim celem było to, żeby po prostu wrócić i rywalizować. Później przeczytałem jedną książkę i zmieniło mi się myślenie. Chciałem być lepszy niż przed urazem i nie zadowalać się samym faktem, że jestem dobry – zdradził Norbert Huber.

Nie miał on łatwego zadania, bo w podstawowym składzie musiał zastąpić kontuzjowanego Mateusza Bieńka. Huber ze swojej roli wywiązał się jednak znakomicie. – Dziękuję za to wsparcie Nikoli. Ale ja staram się po prostu wykonywać swoją pracę i dawać drużynie to, czego potrzebuję. Najważniejsze jest dla mnie to, że wygrywamy i jesteśmy silną ekipą – zapewnił Norbert Huber. Okazję, aby to pokazać reprezentacja Polski będzie jeszcze miała w Chinach, gdzie pod koniec września rozpocznie turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich.

Korespondencja z Rzymu

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy, reprezentacja Polski mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-09-17

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved