Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Mariusz Wlazły: Kilka razy głos mi zadrżał i w gardle ścisnęło

Mariusz Wlazły: Kilka razy głos mi zadrżał i w gardle ścisnęło

fot. Klaudia Piwowarczyk

– Cieszę się, że nie poddaliśmy się i próbowaliśmy się przełamać, co nastąpiło w trzecim secie. Niewiele zabrakło, aby doprowadzić do tie-breaka – powiedział po porażce z Projektem Warszawa skrzydłowy Trefla, Mariusz Wlazły.

W pierwszym meczu o piąte miejsce siatkarze Trefla Gdańsk ulegli u siebie Projektowi Warszawa 1:3. Gospodarze słabo weszli w mecz, ale zerwali się do walki w trzecim secie, a w czwartym byli o włos od doprowadzenia do tie-breaka, lecz przegrana batalia na przewagi sprawiła, że szans na odwrócenie losów rywalizacji będą musieli szukać w Warszawie. – Gra była bardzo szarpana. Dwa ostatnie sety pozwoliły nam trochę ją uspokoić. Fajnie, że wróciliśmy do spokojniejszej naszej gry. Oczywiście, pojawiały się błędy, ale cieszę się, że nie poddaliśmy się i próbowaliśmy się przełamać, co nastąpiło w trzecim secie. Niewiele zabrakło, aby doprowadzić do tie-breaka – powiedział atakujący Trefla, Mariusz Wlazły, który zapisał na swoim koncie 12 punktów.

Mecz z Projektem był dla niego wyjątkowy, bowiem pożegnał się w nim z miejscową publicznością. Na początku spotkania nastąpiło symboliczne przekazanie warty, bowiem pierwszą zagrywkę wykonał jego syn, Arkadiusz. – Była to dla mnie ważna i emocjonująca chwila. Nawet nie byłem w stanie przewidzieć tych emocji. Kilka razy głos mi zadrżał i w gardle ścisnęło, ale to jest efekt tych wszystkich lat, które spędziliśmy razem na boiskach – powiedział wielokrotny reprezentant Polski.

Przed Treflem jeszcze jeden mecz w tym sezonie. W stolicy rozegra rewanż z Projektem. W Warszawie nie zabraknie również Mariusza Wlazłego, który postawi tam kropkę nad „i” w swojej siatkarskiej karierze. – To będzie mój ostatni fizyczny mecz. Ten piątkowy mecz też będzie dla mnie wyjątkowym przeżyciem. W Warszawie zawsze ciepło przyjmowane były zespoły z Bełchatowa i Gdańska. Mam nadzieję, że tym razem też na trybunach będzie miła atmosfera, a my postaramy się stworzyć jak najlepsze widowisko na parkiecie – zakończył Mariusz Wlazły.

źródło: opr. własne, Trefl Gdańsk - materiały prasowe

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-04-25

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved