Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Mariusz Schamlewski: Ekipa super mnie przyjęła

Mariusz Schamlewski: Ekipa super mnie przyjęła

fot. PressFocus

Aluron CMC Warta Zawiercie rozpoczęła zmagania w Pucharze CEV od pewnej wygranej 3:0 z austriackim TSV Raiffeisen Hartberg. – Kontrolowaliśmy to spotkanie od początku do końca, głównie za sprawą naszej zagrywki. Odrzuciliśmy przeciwnika od siatki, co ułatwiło nam grę w bloku oraz obronie – powiedział w pomeczowej rozmowie ze Strefą Siatkówki Mariusz Schamlewski, środkowy zawierciańskiej drużyny.

Warta Zawiercie w świetnym stylu rozpoczęła rozgrywki Pucharu CEV, a także kapitalnie weszła w dwumecz z austriackim TSV Raiffeisen Hartberg. Podopieczni Michała Winiarskiego wygrali w setach kolejno do: 14, 14 oraz 21. Spotkanie trwało niespełna półtorej godziny.

PRESJA W POLU SERWISOWYM

Zawiercianie już od samego początku spotkania wywierali presję na przeciwnikach własną zagrywką. To właśnie w ten sposób Warta zdobyła pierwszy punkt w meczu. Na przestrzeni całego pojedynku podopieczni trenera Winiarskiego zdobyli aż trzynaście punktów serwisem. Na pochwałę zasługuje także blok, dzięki któremu zanotowali sześć oczek. – Kontrolowaliśmy to spotkanie od początku do końca, głównie za sprawą naszej zagrywki. Odrzuciliśmy przeciwnika od siatki, co ułatwiło nam grę w bloku oraz obronie – powiedział Mariusz Schamlewski, środkowy Warty Zawiercie.

Do rewanżowego spotkania z TSV Raiffeisen Hartberg dojdzie 31 października, we wtorek. Z pewnością jedną z najważniejszych kwestii będzie utrzymanie skupienia w szeregach polskiej ekipy. – Na pewno do Hartberga musimy pojechać w pełni skoncentrowani i po prostu wygrać to spotkanie – oznajmił środkowy klubu z Zawiercia.

Z uwagi na fakt kontuzjowanego Tomasza Kalembki Warta Zawiercie musiała pozyskać nowego środkowego. Finalnie wybór padł na Mariusza Schamlewskiego, który w ostatnim sezonie, a także nowym był częścią Gwardii Wrocław. To najlepiej blokujący minionych rozgrywek TAURON 1. Ligi. – Ekipa super mnie przyjęła. Zdaję sobie sprawę, że znajdują się tutaj jedni z najlepszych zawodników nie tylko w Polsce, ale w Europie. Jestem świadomy, że muszę pracować jeszcze więcej, żeby wskoczyć na ich poziom – stwierdził najnowszy nabytek 4. siły ubiegłorocznych rozgrywek PlusLigi. I dodał: – Na pewno cieszę się z tego, że zostałem zauważony, bo moja praca przyniosła rezultat – mówił 32-latek.

Z RZESZOWA DO HARTBERGA

Przed drużyną z Zawiercia bardzo ciekawy okres. Najpierw rozegra ona w niedzielę spotkanie w Rzeszowie z miejscową Asseco Resovią. Czasu na odpoczynek Jurajscy Rycerze na dobrą sprawę nie będą mieć wcale, ponieważ we wtorek czekać ich będzie rewanżowa przeprawa z TSV w Hartbergu. Środkowy Warty zapytany o gospodarowanie siłami odpowiedział następująco: – Po to został zbudowany tak szeroki skład. Mamy naprawdę mocnych zawodników nie tylko w podstawowym składzie, ale również na ławce rezerwowych. Myślę, że klub przygotował się bardzo dobrze do długiego grania w tym sezonie – ocenił zawodnik, który w meczu przeciwko austriackiemu zespołowi zdobył łącznie 4 punkty (1 as, 1 blok, 2 atak).

Warta Zawiercie w ubiegłym sezonie w siatkarskiej Lidze Mistrzów występowała w Hali “Centrum” w Dąbrowie Górniczej. Na mecze domowe w bieżących zmaganiach Pucharu CEV władze klubowe zdecydowały się wybrać Arenę Sosnowiec, wchodzącą w skład jeszcze niedawno oddanego do użytku Zagłębiowskiego Parku Sportowego. – Obiekt w Sosnowcu jest piękny. To sama przyjemność grać przed tak świetną publicznością – zakończył Mariusz Schamlewski.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-10-26

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved