Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Maciej Polański: W tabeli jeszcze dużo może się zmienić

Maciej Polański: W tabeli jeszcze dużo może się zmienić

fot. Klaudia Piwowarczyk

– Każdy mecz to osobna historia. Wiemy, że jeszcze dużo może się zmienić w tabeli. Każdy zespół będzie walczył o jak najlepsze miejsce. Wierzę, że jeszcze możemy wspiąć się do góry w klasyfikacji – powiedział środkowy Chrobrego Głogów Maciej Polański.

Za wami wygrany mecz w Strzelcach Opolskich z ZAKSĄ. Chyba nie będzie dużym nadużyciem stwierdzenie, że było to starcie za „sześć” punktów? Towarzyszyły mu dodatkowe emocje?

Maciej Polański: Tak, obie drużyny wiedziały, że jest to bardzo ważny mecz dla układu tabeli, bo jesteśmy w niej sąsiadami. Choć staraliśmy się nie nakładać na siebie dodatkowej presji i zagrać po prostu dobry mecz.

Mogliście nawet wygrać 3:0, ale drugiego seta przegraliście w samej końcówce. To był najważniejszy moment meczu, aby nie dać się rozhulać rywalom? Dwie kolejne partie już w miarę kontrolowaliście?

– Najważniejsze dla nas jest to, że udało nam się wygrać mecz za 3 punkty. W drugim secie gospodarze zaczęli odważnie grać w polu serwisowym, nie popełniając przy tym błędów i przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Na szczęście już w trzecim secie wróciliśmy na odpowiednie tory i wygraliśmy go. Czwarty set był bardzo wyrównany. W jego połowie to ZAKSA miała kilkupunktowe prowadzenie, ale wytrzymaliśmy jej napór i udało nam się w końcówce przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i wygrać całe spotkanie 3:1.

Byliście w trudnym momencie w tym sezonie, bo nie mogliście wygrać nawet seta, ale chyba od meczu z Avią coś się odblokowało w waszej grze? Wygrane z Avią, KPS-em czy ta ostatnia z ZAKSĄ pokazują, że żaden rywal nie może was zlekceważyć?

– W połowie pierwszej rundy wpadliśmy w dołek, o którym chcemy zapomnieć jak najszybciej. Uciekło nam kilka ważnych spotkań, w których mogliśmy punktować. Dopiero na dwa ostatnie mecze minionego roku udało nam się odblokować i wygrać oba spotkania. Zakończyliśmy rok w trochę lepszych humorach, choć dalej wiemy, że przed nami dużo pracy. Myślę, że w I lidze nie można nikogo lekceważyć i każdy może wygrać z każdym.

Wciąż walczycie o opuszczenie strefy spadkowej, a ZAKSA i SMS też na pewno będą walczyły do końca. Czujecie, że im bliżej końca rundy zasadniczej, tym kolejne mecze będą miały większą wagę? A może wcale na tym się nie skupiacie, a waszym priorytetem jest jak najlepsza gra w każdym meczu?

– Każdy mecz jest ważny, a najważniejsze jest to, kto ile punktów będzie miał po 30 kolejkach. Każdy mecz to osobna historia. Skupiamy się na najbliższym spotkaniu. Wiemy, że jeszcze dużo może się zmienić w tabeli. Każdy zespół będzie walczył o jak najlepsze miejsce. Wierzę, że jeszcze możemy wspiąć się do góry w klasyfikacji.

Przed wami starcie z Olimpią (wywiad przeprowadzony przed informacją o przełożeniu spotkania – przyp. red.), która ma ostatnio spore problemy z rozgrywającymi. Upatrujecie w tym szans na zwycięstwo? Jak musicie zagrać w Sulęcinie, aby zdobyć punkty?

– Będzie to dla nas kolejny ważny mecz. Drużynę z Sulęcina znamy bardzo dobrze, bo sparowaliśmy z nią zarówno przed sezonem, jak i w trakcie przerwy świąteczno-noworocznej. Nie patrzymy jednak na problemy przeciwnika. Bardziej skupiamy się na swojej siatkówce. Wiemy, że jeśli zagramy dobrze, to możemy przywieźć kolejne trzy punkty do Głogowa.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-01-22

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved