Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Mickiewicz pauzuje, inni walczą o punkty

I liga M: Mickiewicz pauzuje, inni walczą o punkty

fot. Michał Szymański

Przed nami osiemnasta kolejka TAURON 1. Ligi. O utrzymanie miana niepokonanego zagra w niej BBTS, o przełamanie LUK Politechnika. Ciekawe mecze powinny być w Krakowie, Siedlcach oraz Białymstoku. Pauzować będzie Mickiewicz Kluczbork.

Osiemnastą kolejkę zainauguruje potyczka KPS-u Siedlce z eWinner Gwardią Wrocław. W lepszej sytuacji są podopieczni Krzysztofa Janczaka, którzy znajdują się w czołówce tabeli, a KPS walczy o utrzymanie miejsca w ósemce. Jednak do meczu w Siedlcach przystąpią już bez Pawła Malickiego i Bartosza Pietruczuka, którzy zmienili barwy klubowe. Na dodatek na wyjazdach spisują się słabiej niż we własnej hali. Z kolei gospodarze szybko otrząsnęli się po porażce z BBTS-em, ogrywając Lechię. W kolejnych meczach chcą iść za ciosem i zrewanżować się Gwardii za porażkę z pierwszej rundy. – Mam nadzieję, że u siebie ugramy coś więcej. Jesteśmy już innym zespołem niż w tamtym momencie sezonu. Liczę na ciekawy mecz i wierzę, że będziemy zadowoleni z wyniku po końcowym gwizdku sędziego – skomentował Damian Dobosz, przyjmujący KPS-u.

W piątek do rywalizacji przystąpią BAS Białystok oraz Lechia Tomaszów Mazowiecki. Obie drużyny niezwykle potrzebują punktów. W nieco lepszej sytuacji są podopieczni Bartłomieja Rebzdy, ale mają tylko dwa oczka przewagi nad najbliższym przeciwnikiem. W ostatnich meczach lepiej spisywał się beniaminek, który odniósł dwa zwycięstwa. Napsuł nawet trochę krwi liderowi z Bielska-Białej. Z kolei Lechia przegrała z KPS-em. W pierwszej rundzie dopiero tie-break wyłonił zwycięzcę pojedynku. Niewykluczone, że podobnie będzie tym razem. – Dla nas teraz każdy mecz będzie za sześć punktów. Jednak nie możemy tak na to patrzeć i dorzucać sobie dodatkowej presji. Jesteśmy na takim etapie, że każdy mecz jest tak samo ważny, niezależnie od tego, na którym miejscu w tabeli jest przeciwnik. Wyniki pokazują, że każdy może wygrać z każdym – powiedział na łamach portalu tauron1.liga.pl rozgrywający BAS-u Karol Jankiewicz.

O zachowanie miana niepokonanego w osiemnastej kolejce TAURON 1. Ligi BBTS Bielsko-Biała zagra z Polskim Cukrem Avią Świdnik. Bielszczanie są w dość komfortowej sytuacji, bowiem są liderem tabeli, a nad drugą Politechniką mają już sześć oczek przewagi. W minionej kolejce nie bez kłopotów, ale ograli BAS Białystok. Jednak nie mogą zlekceważyć Avii, która już w pierwszej rundzie napsuła im sporo krwi. Prowadziła już 2:0, a przegrała dopiero po tie-breaku. Zdecydowanie łatwiej gra się jej z mocnymi rywalami, a na dodatek mecz odbędzie się w jej hali, więc niewykluczone, że znowu pokusi się o niespodziankę. – Będzie to na pewno trudne spotkanie. Do Świdnika jedziemy z nastawieniem na wygraną. Ciężko pracujemy na nasz sukces i będziemy walczyć o każdą piłkę, żeby pokonać rywali – zaznaczył przyjmujący BBTS-u Tomasz Piotrowski.

Okazję na przełamanie będzie miała LUK Politechnika Lublin, która we własnej hali zmierzy się z zamykającym tabelę MCKiS-em Jaworzno. Mimo że podopieczni Macieja Kołodziejczyka wciąż są wiceliderem, to na przełomie roku złapali zadyszkę. Porażki z Mickiewiczem i Visłą sprawiły, że mają sporą stratę punktową do prowadzącego BBTS-u. Mają jednak doskonałą okazję na przełamanie, bo będą faworytem potyczki z jaworznianami. W tabeli obie drużyny dzieli punktowa przepaść, czyli 32 oczka. W pierwszej rundzie zdecydowanie lepsi okazali się lublinianie, teraz też powinni odnieść zwycięstwo. Jednak MCKiS nie będzie miał nic do stracenia, a grając na luzie może postawić się gospodarzom. – Są to młodzi ludzie, którzy jak tylko uwierzą w to, że świat się nie kończy na tym jak nie skończą jednej piłki – a chyba tak na tę chwilę myślą – to będą szli do przodu. Oni mają czerpać radość z gry i czuć się dobrze na boisku – podkreślił trener jaworznickiej ekipy Dariusz Parkitny.

O zachowanie miejsca w czołówce powalczy Exact Systems Norwid Częstochowa, który u siebie zmierzy się z Olimpią Sulęcin. Podopieczni Piotra Lebiody chcą wrócić do wygrywania, bowiem ostatnio przegrali we Wrocławiu. Porażkę poniosła też Olimpia, która w tie-breaku uległa AGH AZS Kraków, ale w ostatnich tygodniach pokazała, że jej forma idzie w górę. Gospodarze nie mogą więc jej zlekceważyć, tym bardziej, że zapewne będzie chciała sobie powetować przegraną z nimi w Sulęcinie w pierwszej rundzie. – Na pewno rywale będą chcieli się zrewanżować za porażkę we własnej hali. Mogę obiecać, że tanio skóry nie sprzedamy i zrobimy wszystko, aby trzy punkty zostały w Częstochowie – zadeklarował przyjmujący zespołu spod Jasnej Góry Damian Kogut.

Na nudę ostatnio nie może narzekać Visła Bydgoszcz, która w ciągu ostatnich dni rozegrała dwa mecze. Najpierw pokonała MCKiS w Jaworznie, a następnie u siebie w pięciu setach rozprawiła się z Politechniką. Przed nią kolejny pojedynek we własnej hali, gdzie zmierzy się z Krispolem Września. Nie ma co ukrywać, że wiele atutów przemawia przed tym spotkaniem na korzyść podopiecznych Marcina Ogonowskiego. Przede wszystkim w tabeli mają aż 23 oczka przewagi nad Krispolem. Pokonali go w pierwszej rundzie, a teraz dodatkowo zagrają we własnej hali. Za nimi przemawia także doświadczenie. Ale muszą być w pełni skoncentrowani, bo wrześnianie nad Brdą nie będą mieli nic do stracenia. Punktów potrzebują jak ryba wody, bowiem seria ich ostatnich porażek sprawiła, że balansują na granicy miejsca dającego bezpieczne utrzymanie się w lidze. Ostatnio przegrali z dwoma beniaminkami, ale może postawią się Viśle.

Ciekawie powinno być także w Krakowie, gdzie miejscowa AGH AZS podejmie ZAKSĘ Strzelce Opolskie. Oba zespoły są obecnie sąsiadami w tabeli, a dzielą je zaledwie dwa punkty. Pierwszą część sezonu lepszą mieli podopieczni Rolanda Dembończyka, ale teraz raczej na delikatnego faworyta wyrastają gospodarze. Oni zdecydowanie lepiej spisują się w ostatnich tygodniach, w których pokonali między innymi Gwardię i Olimpię, a dodatkowo we własnej hali są bardzo mocni. ZAKSA jednak nie zamierza poddać się bez walki. Ostatnio wygrała z Mickiewiczem, wysyłając sygnał do rywali, że nie można jej lekceważyć. W pierwszym meczu AGH okazała się lepsza od ekipy z Opolszczyzny, a czy tym razem dojdzie do rewanżu?

Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON 1. Ligi mężczyzn  

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2021-01-14

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved