Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Rozgrywający Projektu: Rywale nie śpią

Rozgrywający Projektu: Rywale nie śpią

Jan Firlej
fot. PressFocus

– Potrafimy grać naprawdę dobrze. Wiadomo, że w każdym meczu musimy to udowadniać, bo rywale nie śpią. Nawet Cuprum w trzecim secie pokazało, że jak na chwilę spuściliśmy z tonu, to oni potrafią grać – powiedział w mediach klubowych po wygranej w Lubinie rozgrywający Projektu Warszawa, Jan Firlej.

Idą jak burza

Trwa dobra passa Projektu Warszawa, który wygrał piąty mecz z rzędu. Tym razem w Lubinie pokonał KGHM Cuprum w trzech setach. – Fajnie, że utrzymujemy wysoki poziom. Myślę, że dla nas samych nie jest to zaskoczenie, bo spodziewaliśmy się, że potrafimy grać naprawdę dobrze. Wiadomo, że w każdym meczu musimy to udowadniać, bo rywale nie śpią. Nawet Cuprum w trzecim secie pokazało, że jak na chwilę spuściliśmy z tonu, to oni potrafią grać i są niebezpieczni. Na szczęście utrzymaliśmy koncentrację i wygraliśmy za 3 punkty – powiedział rozgrywający, Jan Firlej.

Podopieczni Piotra Grabana ponownie najwięcej problemów mieli w trzeciej odsłonie, ale tym razem udało im się zamknąć mecz w trzech partiach. – Ciężko jest utrzymać skupienie i pełną koncentrację przez cały czas trwania spotkania. Wiadomo, że w pierwszych momentach chcemy naskoczyć na przeciwnika, zagrać jak najlepsze akcje i pokazać się z jak najlepszej strony. Nie ma mowy o odpuszczaniu czy zjeździe mentalnym. Cały czas motywujemy chłopaków, aby mecz wygrać w trzech setach. Wiadomo, że grafik jest napięty, więc liczy się każda wolna chwila na odpoczynek – stwierdził asystent Piotra Grabana, Bartosz Kaczmarek.

Drużyna kilku liderów

Atutem Projektu jest to, że nie ma on jednego lidera. W niektórych momentach jest nim Bartłomiej Bołądź, w innych Artur Szalpuk czy Andrzej Wrona. – Fajne jest to, że w tym sezonie każdy potrafi wziąć ciężar gry na siebie w pewnych momentach. Staram się wyczuwać, kto ma lepszy dzień, kto daje ognia i pomagać swoim rozegraniem. Dobrze gramy w przyjęciu, w ataku. Na pewno możemy jeszcze poprawić grę na kontrze oraz w systemie blok-obrona. Mamy nad czym pracować na treningach – dodał Firlej.

Stołeczna drużyna ma za sobą bardzo udany początek sezonu, bowiem w pięciu dotychczasowych spotkaniach nie zaznała goryczy porażki, ale na tym nie zamierza się zatrzymywać. – Jest to wyśmienita inauguracja sezonu. O takim początku marzyliśmy. Cieszymy się z pięciu wygranych, ale nie spoczywamy na laurach. Ciągle jesteśmy głodni kolejnych zwycięstw – zakończył Bartosz Kaczmarek.

Zobacz również
Bartłomiej Bołądź: Trzeba być skupionym od początku do końca

źródło: inf. własna, Projekt Warszawa - inf. prasowa

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-11-10

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved