Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Gwardia Wrocław wygrała turniej we Wrześni

Gwardia Wrocław wygrała turniej we Wrześni

fot. Gwardia Wrocław

KFC Gwardia Wrocław pokonała Mickiewicza Kluczbork 3:0 (25:21, 28:26, 25:23) w meczu o pierwsze miejsce V Memoriału im. Ryszarda Tuszyńskiego, który od soboty do niedzieli rozgrywany był we Wrześni. W zespole wrocławian został wyróżniony Krzysztof Gibek. W spotkaniu o trzecią lokatę STS Olimpia Sulęcin przegrała z Krispolem Września 1:3 (22:25, 20:25, 25:17, 19:25). Wśród nagrodzonych siatkarzy znaleźli się Łukasz Kalinowski oraz Maciej Naliwajko.

W niedzielę zostały rozegrane mecze o poszczególne miejsca V Memoriału im. Ryszarda Tuszyńskiego. Jako pierwsi swoje spotkanie zagrali siatkarze STS Olimpii Sulęcin i Krispolu Września. Walczyli o trzecią lokatę. Pojedynek od początku lepiej układał się dla gospodarzy. Grę drużyny ciągnął Łukasz Kalinowski, który na swoje barki wziął ciężar zdobywania punktów. Siatkarzom z Sulęcina nie można było odmówić walki. Robili, co w ich mocy, aby dotrzymać kroku przeciwnikom. Jednak pierwsza i druga partia padły łupem Krispolu do 22 i 20.

Trzeci set przyniósł trochę zmian, zwłaszcza w grze podopiecznych Tomasza Kowalskiego. Dużo mocniejsza zagrywka, a do tego konsekwencja w ataku Macieja Naliwajko sprawiła, że goście dość szybko przejęli kontrolę nad grą. Praktycznie bez większych problemów rozstrzygnęli tę partię na swoją korzyść 25:17.

Wrześnianie dość szybko wyciągnęli wnioski z porażki. W kolejnej części niedzielnego meczu narzucili siatkarzom z Sulęcina swój rytm gry. Wypracowali kilka oczek przewagi i utrzymali odpowiednia koncentrację do końca, zwyciężając w tym secie 25:19 i całym meczu 3:1. Tym samym Krispol Września uplasował się na trzecim miejscu V Memoriału im. Ryszarda Tuszyńskiego, a STS Olimpia Sulęcin na czwartej lokacie.

Na koniec spotkania za grę zostali wyróżnieni zawodnicy. Nagrody indywidualne odebrał w zespole gospodarzy – Łukasz Kalinowski, a gości – Maciej Naliwajko.

Mecz o 3. miejsce:
STS Olimpia Sulęcin – KRISPOL Września 1:3
(22:25, 20:25, 25:17, 19:25)
Wyróżnieni zawodnicy: Maciej Naliwajko/Łukasz Kalinowski


Następnie do meczu o zwycięstwo w turnieju przystąpili siatkarze Gwardii i Mickiewicza. W składzie wrocławskiej drużyny w spotkaniu zabrakło Adriana Mihułki, który doznał lekkiego urazu nadgarstka. Jego miejsce na parkiecie zajął Krzysztof Kołtowski. Pierwsza partia miała zmienny przebieg. Początkowo lepiej spisywali się wrocławianie, którzy objęli prowadzenie 9:5 po atakach Mateusza Frąca oraz Krzysztofa Gibka. Kluczborczanie nie mieli zamiaru się poddać i szybko doprowadzili do remisu 9:9, a następnie wyszli na prowadzenie 15:10 dzięki zagrywkom Łukasza Sternika. Przerwy na żądanie trenera Krzysztofa Janczaka pozwoliły uspokoić grę KFC Gwardii. Najpierw zmniejszyli stratę do dwóch oczek (15:17), dzięki mocnemu serwisowi Łukasza Lubaczewskiego, a chwilę później był remis 17:17. Do końca praktycznie tej pierwszej partii toczyła się równa walka (21:20). Ostatecznie zwyciężyli siatkarze z Dolnego Śląska 25:21, a wygraną pewnym atakiem z lewego skrzydła przypieczętował Gibek.

Drugi set rozpoczął się od bardzo dobrej dyspozycji Filipa Frankowskiego w polu serwisowym. Wrocławianie odpowiedzieli szczelnym blokiem (4:4). Od tego momentu zespoły grały punkt za punkt (7:7). Z czasem siatkarze Mickiewicza zaczęli mieć problemy z przyjęciem (8:13). W tej sytuacji trener Mariusz Łysiak zaczął dokonywać zmian. Na boisku pojawili się m.in. Konrad Mucha, Łukasz Owczarz oraz Dawid Bułkowski. W połowie seta kluczborczanie tracili do przeciwników jeden punkt (15:16), a po kolejnym udanym ataku wspomnianego Bułkowskiego był już remis 16:16. Podobnie jak to miało miejsce w końcówce pierwszego seta, drużyny ostatnie akcje rozgrywały na styku (20:20 i 22:22). Ostatecznie grę na przewagi na swoją stronę rozstrzygnęli Gwardziści 28:26.

Kolejna część finałowego spotkania zaczęła się od równej gry obu ekip (5:5 i 8:8). Następnie Mickiewicz Kluczbork za sprawą dobrych ataków Owczarza odskoczył na kilka oczek (14:11). Zespół z Wrocławia szybko wyrównał wynik (14:14). Na środku siatki dobrze sobie radził Arkadiusz Olczyk. Jednak w końcówce ponownie na prowadzenie wyszli siatkarze z Kluczborka 21:18. Jeśli ktoś sądził, że KFC Gwardia złoży broń, to był w błędzie. Dobra gra blokiem Błażeja Szymeczko pomogła wyrównać wynik (22:22). W ostatnich akcjach wrocławianie zachowali dużo więcej zimnej krwi i zwyciężyli 25:23 i całym meczu 3:0.

Mecz o 1. miejsce:
KFC Gwardia Wrocław – Mickiewicz Kluczbork 3:0
(25:21, 28:26, 25:23)
Wyróżniony zawodnik: Krzysztof Gibek

Autorem relacji jest Katarzyna Porębska – tauron1liga.pl

źródło: tauron1liga.pl

nadesłał:

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved