Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Kiedy wróci Śliwka? “Trzeba poczekać i obserwować”

Kiedy wróci Śliwka? “Trzeba poczekać i obserwować”

Nad ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w tym sezonie wisi spore fatum. Nieszczęśliwego urazu nabawił się ostatnio Aleksander Śliwka. Kapitan ZAKSY jest już po operacji i na pewno nie będzie zdolny gry przez kilka tygodnie. – Jeśli chodzi o konkretną diagnozę, będzie trzeba chwilę poczekać i obserwować palec – jak się zachowuje, jak się zrasta, jakie są postępy. Dzięki temu będzie można określić termin mojego powrotu na boisko – powiedział Śliwka w rozmowie z Sarą Kalisz ze sport.tvp.pl.

 

PECH

Powiedzieć, że Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ma w tym sezonie pecha, to jak nic nie powiedzieć. Najpierw wicemistrzowie Polski musieli radzić sobie bez swojego nominalnego pierwszego rozgrywającego, a potem jak pionki wypadali z planszy kolejni zawodnicy. Ostatnio padło na Aleksandra Śliwkę.

Kapitan kędzierzynian musiał przejść zabieg i na razie ciężko dokładnie ocenić, kiedy wróci do gry po uszkodzeniu palca. – Jeśli chodzi o konkretną diagnozę, będzie trzeba chwilę poczekać i obserwować palec – jak się zachowuje, jak się zrasta, jakie są postępy. Dzięki temu będzie można określić termin mojego powrotu na boisko – przyznał Śliwka.

 

WSPARCIE DUCHEM

Pomimo wszystko strata się być duchem ze swoją drużyną. – Przekonuję się, że w czasie meczu większe nerwy odczuwa się siedząc z boku i nie mogąc pomóc drużynie. Mam nadzieję, że przerwa świąteczna, w której udało się wygospodarować kilka dni wolnego, pomoże naszej ekipie zebrać się fizycznie, psychicznie, wrócić z nową, pozytywną energią do rozgrywek. Mamy duży potencjał w zespole, nawet pomimo braku paru zawodników. Mam nadzieję, że w Nowym Roku pokażemy naprawdę dobrą siatkówkę, dużo walki, dużo jakości – zapewnił kapitan ZAKSY.

 

Najpierw siła, potem siatkówka

Jak przyznał Aleksander Śliwka, jego uraz nie powinien mu przeszkodzić w pracy na siłowni, gdzie będzie mógł skupić się na sile fizycznej, mobilności czy wytrzymałości. Nie ma natomiast mowy na razie o treningach siatkarskich. – Operacja przebiegła bardzo dobrze, natomiast była troszkę bardziej skomplikowana niż sądzono pierwotnie. Teraz należy obserwować palec – czy zrosty w kości i w stawie będą postępować. Jeśli tak, to w ciągu dwóch tygodni zacznę powolne poruszanie palcem, pracę nad zgięciem i wprowadzaniem go w spokojny ruch. Zielone światło na powrót do siatkówki pojawi się zapewne później, ponieważ uraz może się odnowić, jeśli za wcześnie wrócę – tłumaczył Śliwka. Dopiero obserwacja i konsultacje ze specjalistami mogą dać zielone światło.- Kiedy będzie gotowy na powolne ćwiczenia, ruszanie, będę mógł rozpocząć pełny okres przygotowawczy do ostatniej części sezonu klubowego i ewentualnie rozgrywek reprezentacyjnych, jeśli oczywiście trener będzie widział moje nazwisko na liście powołanych. Postaram się więc ten okres wykorzystać do podreperowania zdrowia, wyleczenia mikrourazów, spraw przemęczeniowych, które doskwierały mi do tej pory – podkreślił kapitan kędzierzynian.

źródło: sport.tvp.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-12-22

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved