Zakończyła się druga odsłona Memoriału Michała Cichego organizowanego w Łodzi. W rozstrzygających pojedynkach zarówno o 3. miejsce, jak w wielkim finale doszło do tie-breaków. Na najniższym stopniu podium uplasowały się wrocławianki. W siatkarskich derbach Łodzi Grot Budowlani prowadzili już 2:0, by finalnie ulec po grze na przewagi w odsłonie numer pięć.
W pierwszym, półfinałowym dniu II edycji Memoriału Michała Cichego zgodnie triumfowały łódzkie drużyny. Tym samym to one awansowały do wielkiego finału. Przegrały swoje spotkania natomiast kaliszanki i wrocławianki, w wyniku czego przyszło im w drugim dniu walczyć o 3. miejsce.
KALISZANKI BYŁY BLIŻEJ, ALE PRZEGRAŁY
Finałowy dzień rywalizacji w Kaliszu rozpoczął się od gry o 3. miejsce. Po swojej myśli rozpoczęły je siatkarki #VolleyaWrocław, które triumfowały do 20. Przegrana na start zmotywowała zespół z województwa wielkopolskiego do wrzucenia szóstego biegu. Podopieczne trenera Przemysława Michalczyka nie tylko doprowadziły do wyrównania w batalii, ale także wysunęły się na prowadzenie. Najbardziej zacięty w przekroju całego starcia był set numer trzy, w którym kaliszanki wygrały po grze na przewagi do 24. Po tym jednak zabrakło im tlenu, w wyniku czego przegrały najpierw do 18, a w tie-breaku do 11. Trener Bartłomiej Dąbrowski dał zagrać wszystkim swoim zawodniczkom w tym turnieju. W wyniku takiej decyzji w starciu o 3. miejsce ujrzeliśmy odmienną szóstkę.
Energa MKS Kalisz – #VolleyWrocław 2:3
(20:25, 25:22, 26:24, 18:25, 11:15)
DERBY ŁODZI RODEM Z DERBÓW ŁODZI
Wisienką na torcie II Memoriału Michała Cichego był finał, który jednocześnie stanowił derby Łodzi. Swojej szansy nie wykorzystały w tym pojedynku Grot Budowlane, które po dwóch setach prowadziły 2:0. W każdej z kolejnych trzech odsłon były bliskie zamknięcia pojedynku. W trzeciej i czwartej części podopieczne trenera Macieja Biernata uległy do 23. Należy przyznać, że jednak najbliżej były postawienia kropki nad “i” w tie-breaku. W nim jednak przegrały po grze na przewagi 14:16.
ŁKS Commercecon Łódź – Grot Budowlani Łódź 3:2
(23:25, 21:25, 25:23, 25:23, 16:14)
Zobacz również:
Obiała o nowej roli: Jestem tą decyzją zaskoczona
źródło: inf. własna