Kobieca siatkówka powróciła do Łodzi po przerwie. Pierwszym turniejem przedsezonowym odbywającym się w mieście był II Memoriał Michała Cichego. W turnieju wzięły udział ŁKS Commercecon Łódź, Grot Budowlani Łódź, Energa MKS Kalisz i #VolleyWrocław. Półfinałowy dzień zakończył się wygranymi łódzkich drużyn.
PROSTO DO FINAŁU
Początek pierwszego meczu półfinałowego upłynął pod znakiem kłopotów w przyjęciu i błędów własnych zespołu z Kalisza. Bardzo dobrze za to pokazywała się brazylijska atakująca ŁKS-u, Daniela Cechetto (8:3). Pojedyncze przebłyski Poli Nowackiej i kaliskiego bloku nie zdały się na nic (25:16).
Na drugiego seta miejsce Lany Scuki na pozycji przyjmującej zajęła Regiane Bidias. Marlena Kowalewska znalazła właściwy rytm we współpracy ze swoimi środkowymi. Kaliszanki wzmocniły zagrywkę, ale nie dały sobie szans na nawiązanie walki popełniając kolejne błędy (12:7). Trenerzy postanowili zamieszać w składach, a pojawienie się na boisku Gabrieli Makarowskiej-Kulej zdecydowanie pomogło MKS-owi. Po ataku Sikorskiej przewaga gospodyń zmalała (18:16). Mimo wyraźnej poprawy, to Klaudia Alagierska zakończyła seta skuteczną krótką (25:22)
Sonia Stefanik pojawiła się w trzecim secie za Klaudię Alagierską, a Zuzannę Górecką w wyjściowym składzie zastąpiła Natalia Mędrzyk. Po kaliskiej stronie pozostał zaś duet – Makarowska-Kulej i Sikorska. Trzy autowe ataki z rzędu rywala dały prowadzenie gospodyniom (6:3), a dzięki jeszcze lepszej pracy ŁKS-u w polu zagrywki wynik kompletnie się rozjechał. Mecz zakończył skuteczny blok na Klarze Dite’ (25:18).
ŁKS Commercecon Łódź – Energa MKS Kalisz 3:0
(25:16, 25:22, 25:18)
ŁKS Commercecon Łódź: Kowalewska, Cechetto, Obiała, Alagierska. Górecka, Scuka, Stenzel (libero) oraz Gajer. Hryszczuk, Bidias, Stefanik. Mędrzyk, Więcek (libero), Dróżdż
Energa MKS Kalisz: Wawrzyniak, Szumera, Pol, Kubacka, Nowacka, Dite, Mazur (libero) oraz Pajdak (libero), Makarowska-Kulej, Sikorska, Nastawska
TOR Z PRZESZKODAMI
Początek drugiego półfinału upływał pod znakiem maksymy „kto zagrywa, ten wygrywa”, ale oba zespoły dawały spektakl gry w obronie. Wynik zaczął się rozjeżdżać dopiero, kiedy w polu zagrywki pojawiła się Alicja Grabka. Pewną ręką kontrę wykorzystała Paulina Damaske (15:10). O kilka oczek lepsze, również po ataku Damaske okazały się gospodynie (25:20).
Druga partia miała podobny przebieg, ale obfitowała w długie i ciekawe akcje. Diaris Perez wykorzystała ważną akcję, by chwilę później zostać zablokowaną przez duet – Grabka, Sobolska-Tarasova (17:13). To środkowa zamknęła drugą partię (25:21).
Trzecią partię w miejsce Weroniki Sobiczewskiej rozpoczęła Terry Enweonwu. Karolina Drużkowska zmieniła zaś Paulinę Damaske. Niezmiennie we właściwym miejscu na siatce znajdowała się Sobolska-Tarasova (13:8). Przestój w przyjęciu w łódzkim zespole doprowadził do remisu. Diaris Perez wykorzystała okazję w końcówce seta (20:22), a chwilę później w polu zagrywki wrocławskiej drużyny pojawiła się Martyna Łazowska (20:25).
Na czwartą odsłonę duet przyjmujących po łódzkiej stronie stanowiły Karolina Drużkowska i Paulina Damaske. Wrocławianki kontynuowały dobrą passę, a w aut uderzyła Enweonwu (2:7). Łodzianki dość szybko się pozbierały, a ostatecznie do remisu doprowadziło autowe uderzenie Gierszewskiej (10:10). Po secie ambitnej walki z obu stron kluczowy ponownie okazał się łódzki blok. Mecz zakończyła Dominika Sobolska-Tarasova (25:20).
Grot Budowlani Łódź – #VolleyWrocław 3:1
(25:20, 25:21,20:25, 25:20)
Grot Budowlani Łódź: Grabka, Sobiczewska Sobolska-Tarasova, Lisiak, Blagojević, Damaske, Łysiak (libero) oraz Drużkowska, Enweonwu, Wenerska
#VolleyWrocław: Łazowska, Gierszewska, Gawlak, Garncarz, Stronias, Perez, Pawłowska (libero)
źródło: inf. własna
