Jesteśmy wicemistrzami olimpijskimi. Srebro to piękny kolor i nic tego nie zmieni. Nawet 0:3 w finale w Paryżu. Reprezentacja Polski jechała na igrzyska olimpijskie jako jeden z faworytów. I moim zdaniem ze swojej roli się wywiązała. Medali w igrzyskach olimpijskich nie zdobywa się przez przypadek. Tutaj też przypadku nie było.
FRANCJA ZASŁUŻYŁA
Rok temu Francja nie grała rewelacyjnie. Nie byłam przekonana do Andrei Gianiego i do tego, że będzie w stanie poprowadzić Francję do swojego wymarzonego olimpijskiego złota, którego zabrakło mu w karierze zawodniczej. I nie boję się odwołać tego, co o nim mówiłam. Ogarnął, przygotował i pomógł stworzyć drużyną, która obroniła tytuł mistrzów olimpijskich.
Trójkolorowi w finale zagrali idealny mecz. Nie ruszało ich nic, rozmontowali nas w polu zagrywki, świetnie grali blokiem, Earvin N’Gapeth szalał w obronie. Nie było momentu zaczepienia, a we Francji momentu zwątpienia.
HISTORIA PISZE SIĘ NA NASZYCH OCZACH
To był najtrudniejszy turniej siatkarski od lat. W mistrzostwach świata, mistrzostwach Europy, wszędzie są drużyny, które są wyraźnie słabsze. W Paryżu taka było tylko jedna. I oprócz meczu z Egiptem Polacy stoczyli we Francji same ciężkie boje. Od Brazylii, przez porażkę z Włochami, przełamanie klątwy w ćwierćfinale ze Słowenią.
Na koniec półfinałowy bój, który przejdzie do historii. Tak, jak biało-czerwoni odwrócili mecz, w którym wydawało się, że urazy i kontuzje wytrąciły nam z rąk wszystkie argumenty. Pomimo tego Polacy to wyszarpali i byli już pewni medalu.
Nic tych emocji nie odbierze. Nie będę ukrywać, że uroniłam łezkę, dwie albo dziesięć zarówno po ćwierćfinale, półfinale, jak i przed finałem. Nie mam żadnych pretensji do siatkarzy, do sztabu, do nikogo. Dziękuję. Dziękuję, że mogłam być świadkiem tego, jak po tylu latach zdobywacie medal. Każdy kolor cieszyłby mnie dokładnie tak samo.
Panowie, w 2022 roku dzień po niezbyt cieszyliście się ze srebra, ale zdawaliście sobie sprawę, że radość przyjdzie z czasem. Tutaj ta radość powinna być jeszcze większa. Jesteście wielcy. W spełnieniu marzenia nie przeszkodziło wam nic. Charakter, jaki pokazaliście w Paryżu powinien być pokazywany pokoleniom.
Zobacz również:
Olimpijskie koty za płoty siatkarek [komentarz]
źródło: inf. własna